Paulina Kawalec to utalentowana mieszkanka Szczecinka. Jej prace fotograficzne można było już podziwiać na wielu wystawach. Często bierze udział w rozmaitych miejskich akcjach, skupiając się na tematyce macierzyństwa. Jest m.in. autorką wystawy „Mama w Szczecinku” oraz inicjatywy „Mama niejedno ma imię”.
Teraz jej prace będą mogły podziwiać kolejne świeżo upieczone mamy. Zdjęcia autorstwa Pauliny Kawalec ozdobiły właśnie ściany oddziału ginekologiczno-położniczego szczecineckiego szpitala. Ta stała, niezwykła wystawa ma na celu podniesienie na duchu nowych mam, pokazując, że oprócz zmęczenia i niewyspania, bycie mamą dodaje również energii i jest powodem do celebrowania każdego dnia.
Przepiękne zdjęcia ozdobiły Oddział Ginekologiczno-Położniczy. Głównymi bohaterkami wszystkich fotografii są kobiety, uchwycone w jednej z najważniejszych chwil w ich życiu – informują władze szpitala. - To sceny z pogranicza momentów, kiedy jeszcze nosiły w sobie dziecko, a chwilę później stały się już matkami. Te chwile są nie tylko naturalne, ale także przepełnione intymnością.
Niezależnie od tego, czy poród odbył się naturalnie, czy przez cesarskie cięcie – każdy jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju, bez względu na sposób, w jaki dziecko przyszło na świat. Chwile te bardzo często są wypełnione łzami radości i ogromnym wzruszeniem. Te fotografie ukazują wszystkie emocje towarzyszące kobietom, nie ukrywając fizjologicznych detali. Niejedna mama wzruszy się, oglądając te zdjęcia, przypominając sobie dzień, w którym stała się matką.
16 3
A może by tak w końcu ujawnić prawdę o tym co w prawie się dzieje z łożyskiem i noworodkiem, o pieczętowaniu i o tym, że mama trafia z chorobą, zaś księgi główne szpitala nie wykazują faktu ciąży lecz chorobę mamy. Dlaczego taki fałsz widnieje w księgach głównych szpitala? I co dalej poprzez USC? Szukajcie aż znajdziecie, dowiecie się i zdziwicie...
1 11
Naucz się poprawnie pisać, nie sposób zrozumieć o co chodzi.
8 0
To oznacza, że Gość jest niedokształcony lub niewykształcony albo uczestnikiem w procederze.
9 1
Napradę zdjęcia ukazujące cierpienie dodają komuś otuchy? Raczej przyszłe matki traumatyzują...ale to tylko moje zdanie.
1 0
Beznadzieja... Nas*ajcie jeszcze
8 1
Dziewczyny...Trochę prywatności, nie wszystko co naturalne musi być wystawione na widok publiczny.
2 10
Powiedz to facetom odnoszącym goły brzuch piwny na plażach.
2 2
Szpital Oddział Ginekologiczno-Położniczy wyjaśnijcie... Dlaczego na druku dokumentów przez was tworzonych widnieje zapis z jedną jedyną opcją:
1. Data wypisu ze szpitala - zgon? Czy wypisywane dziecko ze szpitala pomimo tego, że urodziło się żywe określone zostaje jako zmarłe-zgon? Jaki jest tego cel? Brak jest innej opcji na tym druku.
2. Wypisany w stanie: dobrym, średnim, ciężkim, na żądanie rodziców, zmarło w dniu: i tu data wypisu ze szpitala? Pod spodem podpis matki dziecka. Czyżby matka wyraziła zgodę na zgon swojego żywego dziecka, przecież to fałsz i komu ten sprokurowany dokument ma służyć i do jakich celów? Ja wiem... Jak to wyjaśnicie ludziom doktory i urzędnicy stanu cywilnego delegowani do czynności przez osoby w statusie ministerialnym?
0 0
Usuńcie w końcu ten lewacki artykuł, bo niedobrze się robi od waszych bzdur