Południowe regiony Polski zmagają się z poważnymi skutkami powodzi. Sytuacja na miejscu jest dramatyczna, a mieszkańcy w wielu miejscowościach zmuszeni są do natychmiastowej ewakuacji.
Ratownicy z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Powiatu Szczecineckiego wyjechali w niedzielne popołudnie na pomoc do najbardziej dotkniętych terenów. Wspierają oni działania ratunkowe na południu Polski, współpracując z innymi służbami ratowniczymi w usuwaniu skutków tej katastrofy. Po dotarciu na miejsce, natychmiast włączyli się w akcję ewakuacyjną.
[FOTORELACJA]8416[/FOTORELACJA]
Pierwszym przystankiem ratowników były Głuchołazy, gdzie wspólnie z lokalnymi służbami ratunkowymi ewakuowali mieszkańców z zalanych terenów.
Po zakończeniu działań w Głuchołazach, szczecineccy ratownicy zostali skierowani do Nysy, gdzie sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Woda wciąż się podnosi, odcinając mieszkańców od dróg, co wymaga szybkich działań.
Dzięki szybkiemu i skoordynowanemu działaniu udało się do tej pory przeprowadzić wiele skutecznych akcji ratunkowych.
AKTUALIZACJA
- W poniedziałek podjęliśmy około 100 interwencji, łącznie ewakuowaliśmy około 700 osób. Dziś przed nami kolejne działania związane z ewakuacją oraz - jak będzie taka potrzeba - będziemy działać na wałach. W dalszych planach jest przegrupowanie nas na Wrocław.
- poinformowali nas we wtorkowy poranek woprowcy.
W Szczecinku ruszyła zbiórka dla powodzian – pomóż potrzebującym!
Ratownicy WOPR ze Szczecinka wyruszyli na pomoc powodzianom!
Szczecineccy strażacy wyruszyli na pomoc powodzianom z południa Polski
Rząd ogłosił stan klęski żywiołowej. To pierwszy raz w Polsce
Realistka12:41, 17.09.2024
Co z pieskiem z 7 zdjęcia? Mam nadzieję, że też uratowany? :(
Kariolka21:25, 17.09.2024
A były zastępca komendanta- kol. Jerzy Sze......ki żarliwą modlitwą wspiera powodzian...
Brok07:35, 18.09.2024
Czyli krótko mówiąc większe szkody niż w 1997 no coż,rudego zapewnienia jak zwykle obróciły się w 💩
1 0
Na szczęście uratowany,dwoje wietnamczyków pakowało go do bagażnika