W sobotę Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poinformowała o skierowaniu dwóch specjalnych kompanii z województw pomorskiego i zachodniopomorskiego na Dolny Śląsk w związku z trudną sytuacją pogodową. Wśród strażaków biorących udział w akcji znaleźli się również strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szczecinku.
Decyzja o zadysponowaniu jednostek zapadła po alarmujących prognozach pogody, które wskazują na ryzyko powodzi. Kompania specjalna BATORY, której częścią są strażacy z województwa zachodniopomorskiego, została skierowana na Dolny Śląsk, gdzie będzie wspierać lokalne jednostki straży pożarnej w powiatach wałbrzyskim i jeleniogórskim. Część jednostek z województwa pomorskiego będzie gotowa do działania w powiecie kłodzkim.
Szczecineccy strażacy udali się do miejsca koncentracji sił i środków. Na miejscu wykorzystają specjalistyczny sprzęt, w tym ciężki samochód kwatermistrzowski, busa oraz quada. Ich zadaniem będzie walka z powodzią i pomoc mieszkańcom dotkniętych terenów.
Na pomoc mieszkańcom południowej części kraju skierowano także pięciu strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szczecinku.
- Strażacy udali się do miejsca koncentracji sił i środków z województwa zachodniopomorskiego, które wyruszą w ramach kompanii specjalnej BATORY na Dolny Śląsk wesprzeć działania jednostek straży pożarnej w związku z intensywnymi opadami deszczu i trudną sytuacją powodziową.
- informują na facebooku szczecineccy strażacy.
Akcja ratunkowa jest odpowiedzią na gwałtowne opady deszczu, które spowodowały poważne zagrożenie powodziowe w południowej części kraju. W ciągu najbliższych dni prognozowane są kolejne opady, co oznacza, że strażacy ze Szczecinka i innych regionów muszą być gotowi na długotrwałe działania.
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
W kiblach miejskich też będą kamerki?
Klocek
17:33, 2025-11-17
Szkoła, która łączy pokolenia. 80 lat "ekonomika"
Miałem znajomego nauczyciela matematyki z tej szkoły,wielokrotnie był przez uczniów wybierany pedagogiem roku .Wspaniały człowiek i nauczyciel. Niestety przedwcześnie zmarł, dla mnie niezapomniany matematyk Andrzej W.
pol
17:29, 2025-11-17
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
DLACZEGO STRAZ MIEJSKA NIE PRACUJE W NOCY??????? PATROLOWAC ULICE!
Wertyju
17:26, 2025-11-17
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
Dewastacje na Raciborkach kon by sie uśmiał
Hah
17:24, 2025-11-17
8 2
Taka praca.
9 5
U nas wystarczy, że zaleje Waryńskiego i kawałek Sikorkiego i juz jest dramat.
Na poludniu PL jest dziś walka z naturą. Woda + silby wiatr + zimno odczuwalne + mgły. W 1997 było lato. Teraz jest zimno.
Jutro okaze się jaką wyciągnelismy naukę z 1997 roku. Ten kto nie pamieta musi obejrzec film. Zwłaszacza watek Sztabów Kryzysosowych i nieudanej opcji na przerwanie wałow powodziowych, zeby uratować wówczas Wroclaw.
Niestety przy kryzysie, te rózne sztaby i decydowanie grupowe, niewiele daje.
Oby jutro, po prostu lydziom na poludniu zaświecilo Slonce...
8 0
Wspieram...
5 11
7 miu pojechało. Ilu mogło pojechać . wypłaty więcej będzie.Smiechu warte. Ile jest w miesiącu interwencji do strazakow
9 4
masz już umówioną wizytę u psychiatry?
nie mierz ludzi swoją miarą
7 3
Strażacy pojechali i dobrze. Po co o tym pisać? Taka maja robotę.
9 5
Ni ma, a był... wysłany dla banderowskiej upainy.
3 4
Jołop jesteś, jesteś durniejszy, niż ustawa przewiduje.
6 1
Tyle jadu,a kto z was przyjedzie i pomoże?
Panowie wracajcie cali i zdrowi. Pozdrawiam
2 0
Nie o jad chodzi, a taką mają pracę. Płacą im za to, nie robią tego w ramach wolontariatu. Nie muszą zostawić swoich stanowisk pracy, czy firm, żeby jechać i pomóc, tylko robią to w ramach swojej umowy. Rozumiesz?
3 0
Ale w Szczecinku a nie pod czeską granicą, rozumiesz?
1 0
Pokaż mi w umowie strażaka, że będzie pracował tylko w obrębie swojego miasta.