Trzecia fala epidemii jest już u swojego schyłku. Spada liczba zakażonych, a wskaźnik dla kraju wynosi blisko 8 zakażonych na 100 tys. mieszkańców - powiedział w poniedziałek w Polsat News rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik pytany był o trzecią falę epidemii. Ocenił, że jest ona u swego schyłku, a poniedziałkowe dane pokazują, że spadła nie tylko liczba zachorowań w ujęciu tydzień do tygodnia (spadek o 45 proc.), ale również spadki tygodniowe są na poziomie 30 proc. i ta tendencja się utrzymuje. Ponadto w Polsce notuje się obecnie blisko 8 zakażeń na 100 tys. mieszkańców.
"Mamy tylko jedno województwo, które notuje wynik powyżej 10 zakażeń na 100 tys. mieszkańców. To województwo opolskie. W woj. podkarpackim mamy ten wskaźnik poniżej poziomu 4. Na pewno ta trzecia fala jest już u swojego schyłku" - powiedział.
Ministerstwo Zdrowia przekazało w poniedziałek, że COVID-19 wykryto u kolejnych 1109 osób, zmarło 11 chorych, podczas gdy tydzień temu były 2032 nowe przypadki i 22 zgony.
Rzecznik odniósł się też do sytuacji w weekend, gdy wiele osób nie zachowywało zasad bezpieczeństwa po tym, jak zostały one złagodzone z piątku na sobotę. Zaakcentował, że co prawda możemy ściągnąć już maseczkę na zewnątrz, ale należy zachować odpowiedni dystans do drugiej osoby.
"Przypomnę wszystkim, którzy chcieli tego poluzowania i tym, którzy stęsknili się za nocnym życiem, życiem w ogródkach kawiarnianych, że nadal obowiązuje nas dystans. Możemy ściągnąć maseczkę, jeśli go zachowujemy. To nie jest tak, że ten wirus nam kategorycznie odpuścił" - ostrzegł.
Podkreślił, że nadal mamy mutacje wirusa, które nam zagrażają. Wymienił, że w Polsce jest zdiagnozowanych ok. 30 pacjentów zakażonych indyjską wersją patogenu i tyle samo południowoafrykańską. U pięciu wykryto brazylijską odmianę.
"To jest dla nas w tej chwili największe zagrożenie. Aby go uniknąć, to w tych sferach, w których obowiązują nas jeszcze pewne obostrzenia, powinnyśmy naprawdę zachowywać się odpowiedzialnie. Liczę na to, że był to jednorazowy, weekendowy wyskok" - wyraził nadzieję.
Andrusiewicz pytany był również o ryzyko wystąpienia czwartej fali epidemii. Zauważył, że ono istnieje i spowodowane jest głównie pojawianiem się nowych mutacji wirusa.
"Dlatego to jest ten punkt, na którym skupiamy się najbardziej - sekwencjonowanie genomu wirusa, by jak najszybciej wyłapywać osoby zakażone, wprowadzać kwarantannę i izolację" - podkreślił.
W rozmowie poruszono też kwestię tego, że część zakładów pracy wycofuje się z akcji szczepień swoich pracowników. Rzecznik wyjaśnił, że dzieje się tak dlatego, że szybkie tempo szczepień zapewnia wielu pracownikom, że zrobią to w powszechnych punktach szczepień.
Autorka: Klaudia Torchała
Imprezowa noc na basenie za nami.
Fajna sprawa z nocnym basenem,oby więcej było takich wydarzeń. Na spokojnie następnym razem można pomieścić więcej ludzi. Szczególne podziękowania dla ekipy ratowników,którzy dbali o nasze bezpieczeństwo,a naprawdę LEKKO przy piątku nie mieli:) do zobaczenia na następnym nocnym wydarzeniu
Uczestnik
14:05, 2025-10-25
To szczepienie wkrótce będzie obowiązkowe
Siebie skur....wysyny w resorcie poszczepcie, najlepiej podwójnie. A póki co,to możecie zacząć od milionów niezaszczepionych i cieszących się dobrym zdrowiem ukrainców i innych inzynierów. Od polskich dzieci się odpier.....dolcie.
Łapowkarze won !
13:26, 2025-10-25
Seniorzy bawili się na dancingu w Szczecinku
Szkoda ze kronospan nie "funduje" nic swoim pracownikom ...
Kasia
10:23, 2025-10-25
Napięta atmosfera wokół wizyty Roberta Bąkiewicza
MĄŻ NA UTRZYMANIU ŻONY TO POŚMIEWISKO CAŁEGO MIASTA.ON CHCE ORGANIZOWAĆ PAŃSTWO JAK NAWET SAMYM SOBĄ NIE UMIE ZARZĄDZAĆ.
GOŚĆ
10:03, 2025-10-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz