Oszałamiające, tajemnicze, doskonałe warsztatowo. Płótna autorstwa Siegfrieda Zademacka to najnowsza (a kto wie czy nie najciekawsza w tym roku) propozycja szczecineckiej Galerii Zamek.
[FOTORELACJA]7191[/FOTORELACJA]
Kto uczestniczył w piątkowym (12 maja) wernisażu, nie miał wątpliwości, że nad Trzesieckiem gościliśmy nieprzeciętny talent. Siegfried Zademack – niemiecki artysta specjalizujący się w pracach z nurtu surrealistycznego, oczarował publikę i pozwolił by płótna przemówiły same za siebie.
Nim na zawsze związał swe życie ze sztuką, miał w głowie obrazy, których nie był w stanie przelać na płótno. Na przeszkodzie stały braki warsztatowe, a krótkotrwała przygoda z akademią sztuki, upewniła go tylko, że musi poszukać własnej drogi. Postawił na samokształcenie, a liczne wizyty w muzeach i galeriach, pozwoliły mu zgłębić techniki dawnych mistrzów. Od zawsze podziwiał twórców wczesnego i późnego renesansu, i to ich wzorem zaczął zdobywać wiedzę o pigmentach, laserunkach i łączeniu barw. To również na klasycznych wzorcach oparł kompozycję własnych prac, które dziś, po latach artystycznych doświadczeń zachwycają harmonią i elegancją.
- Dla nas to wielki honor gościć takiego artystę – powiedziała otwierając wernisaż Jolanta Korsak-Kopterska.
- Pan Siegfried posiada wprost niesamowity warsztat, a „Przestrzeń, czas i światło”, to pierwsza indywidualna wystawa Siegfrieda Zademacka w Polsce. Jesteśmy szczęśliwi że wybrał właśnie Szczecinek i dumni że zaufał naszej Galerii.
0
0
0
0
0
0
Trolek10:35, 15.05.2023
Jeszcze kilka miesięcy temu byłbym pełen zachwytu. Ale dzisiaj takie dzieło, a nawet 100 razy lepsze, mogę wygenerować przy pomocy AI w kilka minut. To nie do pojęcia, ale wygląda na to koniec artystów, przynajmniej takich, jakich znamy.
gość15:01, 15.05.2023
Będzie tworzyć? Myślisz, że stworzy np. jakiś nowy kierunek? Myślisz, że bazując np. na malarstwie do XIX w. wpadłaby na pomysł "abstrakcji"? ;)
Myślisz, że nie ma żadnych nowych kierunków do wymyślenia?
Ładny, wtórny - owszem - zrobi. Ale wiesz... póki co, to nawet rymować nie potrafi ;P
0 0
Pomyśl co by zrobiła AI bez nakarmienia jej setkami tysięcy prac stworzonych przez ludzi. ;P
1 1
Co by robiła AI? Czy to jest istotne? Istotne jest co będzie robiła? Będzie robić arcydzieła, masowo, dla każdego. Będzie wymyślać za malarzy i architektów, będzie projektować wygląd odkurzaczy, szklanek, ogrodów, miast, sukni ślubnych, biżuterii i samochodów. Ładny obrazek na ścianę, czy zdjęcie, będziemy sobie wymyślać w domu do koloru podłogi, zasłon i ścian.
1 0
Oczywiście technologia jest zarówno fascynująca jak i trochę straszna... ale do wykopania z pracy malarzy, grafików, muzyków itd, to jeszcze dłuuuuuga droga.
W pojęciu o którym piszesz - chcę jakiś obrazek o tym i o tym w kolorze takim i takim - poradzi sobie. Proste zdjęcie stockowe - cyk i jest. Jednak do używania symboliki (czy też tworzenia nowej), tworzenia palet kolorystycznych (jak np. specyficzna Malczewskiego) itd. póki co - umiejętności nie posiada i nie zanosi się jeszcze na to, aby w bliższym czasie posiadała inne umiejętności niż analiza tego, co już powstało i sklejanie prac z tego, co już widział.
Próbowałeś zapytać ją o coś abstrakcyjnego, gdzie nie ma możliwości porównania i odniesienia się do istniejących prac? Próbowałeś wygenerować np. lamparta z głową śledzia owiniętą starą gazetą z widocznym nagłówkiem prasowym o kolejkach w sklepach, trzymającego sztandar z obrazkiem przedstawiającym pielgrzymkę do Częstochowy? Ja pytałem o podobne rzeczy - AI kompletnie poległa. A w zeszyciku szkic powstał w kilka minut... ;P