Zamknij

Gala Kickboxingu K1. Polska wygrywa z Armenią

08:48, 16.12.2019 br Aktualizacja: 17:09, 16.12.2019
Skomentuj

Sobotni wieczór był nie lada gratką dla miłośników mocnego sportu. Hala przy ulicy Jasnej wypełniona była po brzegi. Zajęte było 700 miejsc siedzących, które przygotowane były przez organizatorów Gali Kickboxingu K1. Sporo kibiców zadowoliło się też miejscami stojącymi. Wśród kibiców dominowali Polacy, ale byli tez kibice z Armenii. W powietrzu unosił się testosteron, który powodował, że kibice żywo reagowali na każdy cios. Adrenalina udzieliła się również słabej płci, której podczas gali nie brakowało. Galę uatrakcyjniały występy zespołu Cheearleaders Gdynia.

Zasady K1 różnią się nieznacznie od tradycyjnego kickboxingu.  W K1 dozwolone są m.in. uderzenia proste, sierpowe, podbródkowe i techniki obrotowe. W k1 mogą występować karatecy, kickerzy, thai bokserzy, bokserzy futboliści, a nawet zawodnicy sumo.

- K1 jest bardzo efektowny. Jak widać po frekwencji jest bardzo ceniony wśród fanów tego sportu. Cała Gala stała na bardzo wysokim poziomie. Zarówno zawodnicy z Polski jak i z Armenii byli bardzo dobrze przygotowani, tym bardziej jestem dumny z naszego zwycięstwa.

- powiedział Zbigniew Sołtys trener i jeden z organizatorów

Podczas Gali odbyło się 8 walk. Na pojedynek przewidziano 3 rundy, z czego każda trwała 3 minuty. W pierwszych dwóch walkach udział wzięli wyłącznie zawodnicy z Polski.  Pozostałe 6 miało już charakter międzynarodowy. Widzowie, podczas walk mogli podziwiać trzy nokauty, z czego dwa, należały do szczecineckich zawodników: Jakuba Pokusy (kat. wagowa do 75 kg.) oraz Bartłomieja Mienciuka (kategoria wagowa do 78 kg). Trzeci nokaut kibice mogli obejrzeć w wykonaniu Kacpra Kotłowskiego(kategoria wagowa 91 kg.) z KKT Bałtyk Koszalin. Zawody były na bardzo wysokim poziomie, można było podziwiać, celne ciosy i doskonałą technikę. Zawodnicy, którzy reprezentowali nasz kraj to zawodnicy z klubów z Warszawy, Wrocławia, Koszalina i Szczecinka.

Bardzo wzruszającym akcentem gali, były specjalne podziękowania dla propagatora sportu w Szczecinku - Janusza Leszko. Organizatorzy, zawodnicy oraz kibice podziękowali mu brawami na stojąco, życząc jednocześnie dużo zdrowia.

- To nasz przyjaciel. Wiele mu szczecinecki sport zawdzięcza, każdy zawodnik mógł na niego liczyć. Dziś on potrzebuje naszego wsparcia i pozytywnych myśli. Bardzo się cieszę, choć w takim sposób możemy go wesprzeć i przypomnieć, że może na nas liczyć.

– powiedział Zbigniew Sołtys

Krzysztof Pajewski i Zbigniew Sołtys są organizatorami gali i trenerami KSW Szczecinek. Prowadzą  zajęcia z taekwondo, kickboxingu oraz boksu w różnych grupach wiekowych. 

Wyniki

  • Kategoria do 60 kg Hendrik Hovhannisyan kontra Krystiana Bernatowicza (S.S. 1992 Wrocław). Wygrana 2 – 1 dla zawodnika Armenii
  • Kategoria do 86 kg, z – Niki Kulumbeggashvili kontra Michał Krasnostawski(KKT Bałtyk Koszalin). Wygrał reprezentant Polski.
  • Kategoria do 75 kg Otto Goberishvili przeciwko Marcel Gielez ( I.G. Wrocław). Zwycięstwo Polaka
  • Kategoria do 78 kg Merab Saltkhutsishvki kontra Bartłomiej Mienciuk (KSW Szczecinek). Zwyciężył Polak poprzez nokaut.
  • Kategoria do 91 kg Giorgi Kimadze kontra Kacper Kotłowski (KKT Bałtyk Koszalin). Wygrana Polaka poprzez nokaut.
  • Kategoria do 75 kg. Niki Priosmanashvili. kontra Jakub Pokusa (Obecnie KKS SW Poznań, kiedyś KSW Szczecinek). Wygrana Polaka poprzez nokaut.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

ciekawyciekawy

1 0

Coś mi tutaj brakuje - otóż autor zapomniał (a może nie wie?) podać wyników poszczególnych walk, bo samo stwierdzenie o wygranej polskich zawodników, to jednak za mało ? 10:42, 16.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%