120 mln zł rocznie przez 10 lat przeznaczy budżet państwa na wsparcie dla przedsiębiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji na skutek koronawirusa - taki ma być skutek ustawy o udzielaniu pomocy publicznej dla firm, która wchodzi w życie we wtorek, 11 sierpnia.
System pomocy dla przedsiębiorców w trudnościach został określony w rządowym programie Polityka Nowej Szansy i ma przeciwdziałać przedwczesnej likwidacji przedsiębiorstw.
Ministerstwo Rozwoju wyjaśniało, że dzięki ustawie o udzielaniu pomocy publicznej w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorców, 120 mln zł rocznie przez 10 lat trafi do przedsiębiorców, którzy znaleźli się w trudniej sytuacji w związku z koronawirusem. Firmy będą mogły też również uzyskać ulgę na restrukturyzację niektórych należności publiczno-prawnych o szacunkowej wartości 50 mln zł rocznie.
Adresatem nowych rozwiązań będą firmy, które są w trakcie postępowania upadłościowego lub stanęły wobec groźby likwidacji. Pomoc będzie mogła być skierowana wyłącznie na działania restrukturyzacyjne lub wsparcie płynności finansowej, w związku z realizowaną restrukturyzacją. Wsparcie ma trafić zarówno do sektora MŚP, jak i dużych firm.
Co do zasady pomoc będzie miała formę krótkookresowej pożyczki (pomoc na ratowanie), a ich wysokość będzie każdorazowo uzależniona od indywidualnej sytuacji przedsiębiorcy. Pożyczki będą udzielane na 6 miesięcy. Jeżeli okres lub wysokość tej pomocy okaże się niewystarczająca, przedsiębiorca z sektora MŚP będzie mógł wystąpić o dodatkową pożyczkę z puli tymczasowego wsparcia restrukturyzacyjnego i przedłużyć tym samym okres spłaty do 18 miesięcy.
W przypadku dużych firm, będą one mogły ubiegać się o dodatkową pomoc lub wydłużenie terminu spłaty pożyczki w ramach pomocy na restrukturyzację. Takie rozwiązanie ma pomóc przedsiębiorcy zachować płynność do czasu opracowania planu restrukturyzacji lub przeprowadzenia sprawnej likwidacji. Ministerstwo tłumaczyło, że jeśli firma będzie mogła normalnie kontynuować swoją działalność, to będzie ona zobowiązana do złożenia stosownego oświadczenia i zwrotu pożyczki.
Zgodnie z ustawą, tymczasowe wsparcie restrukturyzacyjne przyznawane będzie na okres do 18 miesięcy. Z tego rozwiązania skorzystać będą mogły firmy, które mogą samodzielnie przeprowadzić restrukturyzację, ale potrzebują wsparcia płynności finansowej po to, aby cały proces przebiegł skutecznie. Resort wyjaśniał, że ta forma pomocy będzie skierowana do mikro, małych i średnich firm tylko w ramach zatwierdzonego przez KE programu pomocowego.
Nowe przepisy stanowią ponadto, że pomoc na restrukturyzację będzie przeznaczona dla przedsiębiorców, którzy samodzielnie nie udźwignęliby restrukturyzacji, ale opracowali jej plan ? którego koszty mogą być finansowane jako element pomocy na ratowanie lub jako tymczasowe wsparcie restrukturyzacyjne.
Operatorem Polityki Nowej Szansy jest Agencja Rozwoju Przemysłu, która będzie decydowała o środkach, akceptowała plany restrukturyzacyjne, a także pomagała firmom w praktyce przeprowadzić restrukturyzacje.
pif/ drag/
Autobusy znów płatne? Decyzja w środę
Za KM płacą wszyscy mieszkańcy, więc argumenty, że miasto się specjalnie poświęca, to zwykła propaganda. Były wybory i ta opcja wygrała. Brak cywilnej odwagi, żeby teraz poprosić ludzi o zmianę decyzji. Mam nadzieję, że radni uszanują wolę mieszkańców i załatwią sprawę przez referendum lub w następnych wyborach głośno mówiąc, że są za powrotem biletów.
Janek
00:15, 2025-12-16
Autobusy znów płatne? Decyzja w środę
A może warto wprowadzić dobowy bilet? przecież ten godzinny bilet to bezsensowna opcja, zwłaszcza dla osób mieszkających na obrzeżach miasta i chcących np załatwić jakieś sprawy w mieście które nie rzadko zajmują więcej czasu... Tam i z powrotem wyniesie 12 zł... Przed tymi darmowymi dobowy kosztował 5 zł i to było dość spoko opcja. Kto wymyślił godzinny bilet?
Eni
23:34, 2025-12-15
Poważny wypadek pod Storkowem.
Drzewo nie rosło na asfalcie, a jak ktoś nie umie po nim jeździć to lepiej żeby wcale nie jeździł.
Do drzewa
22:42, 2025-12-15
Poważny wypadek pod Storkowem.
Ludzie ta drogą jeżdżę codziennie kilka razy i wiem jak jest jeździć ta drogą nazywana drogą śmierci. Kilka przypadków już było i nie chodzi o umiejętności i prędkość. Jak można dopuścić do tego ze drzewa około 80 letnie rosną z każdej strony jezdi niektóre 10 cm od pobocza i do tego jestem brak lini środkowo pasa o ojczym nie wspomnę bo drzewa by trzeba było malować niech ktoś z drog wojewódzki pomysli i sam wojt niech ruszy zamek przecież on i jego rodzina też codziennie tędy jeżdżą czekam na czyny😡
Jan
22:38, 2025-12-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz