Są takie momenty w roku, kiedy miasto mówi więcej kolorem niż słowami. Gdy nadchodzi lato, Szczecinek zmienia się w barwną mozaikę – pełną czerwieni, różu, bieli i zieleni. Zieleńce przyciągają spojrzenia, a turyści i mieszkańcy częściej sięgają po telefon, by uwiecznić te widoki. Letnie ukwiecenie to już tradycja, która na stałe wpisała się w krajobraz miasta.
Za tę metamorfozę odpowiedzialne jest Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które nie tylko dba o zieleń miejską, ale i regularnie projektuje i realizuje sezonowe nasadzenia. Tegoroczna letnia odsłona objęła 18 lokalizacji, gdzie posadzono łącznie ponad 5,5 tys. sztuki kwiatów. Wśród nich królują begonie Dragon – wytrzymałe i efektowne, które rozświetlają miejskie rabaty w trzech kolorach: czerwonym, różowym i białym.
– W ramach letniego ukwiecenia miasta posadziliśmy dokładnie 5553 sztuki kwiatów. Dominują begonie z serii Dragon, ale w skład kompozycji wchodzą także barwinek, jeżówka purpurowa, petunia, rododendron oraz kocanka włochata.
– mówi Przemysław Mika, Dyrektor Operacyjny PGK Szczecinek.
Letnie nasadzenia to drugi z trzech etapów realizowanych w ciągu roku. Wiosną i jesienią również pojawiają się nowe kwiaty, co sprawia, że Szczecinek przez większą część roku jest kolorowy i zadbany. Jesienią planowana jest wymiana nasadzeń – w przestrzeni miejskiej dominować będą wtedy chryzantemy drobnokwiatowe w różnych kolorach, a ich tło stanowić będą wrzosy – klasyczne, białe i fioletowe. Łącznie zaplanowano 1211 sztuk jesiennych nasadzeń.
W 2025 roku, podobnie jak w poprzednich latach, PGK wykona trzy pełne zmiany roślin jednorocznych – wiosenną, letnią i jesienną – co da razem imponującą liczbę 12 028 sztuk kwiatów.
[ZT]47253[/ZT]
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Dobrze, że nie ma tego smrodzącego czarnym dymem na okolicę komina
Lipowa
07:36, 2025-06-13
Szczecineccy dzielnicowi wśród najlepszych w województw
To ten sam co lubi nieletnie dziewczynki
Obywatel
23:16, 2025-06-12
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Stoisz w kolejce dochodzisz do kasy a przed Tobą znika ostatni chleb nagle z zalady drzwi się otwierają wchodzi na biało ubrany piekarz trzymając w rękach z jednej strony deskę dlugosci około 2 m moze 2,5 a na niej rozłożony zarumieniony chleb z chrupiącą skórką płacisz dostajesz chlebek podrzucasz go w ręku bo jeszcze gorący wracasz do domu z oskubanym chlebem i zrypka od mamy ze nie wytrzymałeś;)
Powrot do przeszłośc
22:25, 2025-06-12
Kierowcy odetchną z ulgą. Będzie remont drogi...
To może na Lelewela zakaz parkowania? Przecież tam wiecznie zajęty jeden pas ruchu.
Lolek
21:21, 2025-06-12