Wszyscy, którzy trzymają kciuki za Katarzynę Jezierską – pasjonatkę gotowania z Nosibądów, biorącą udział w popularnym show TVN-u, niedzielny wieczór (24 października) zapewne spędzili przed telewizorami. A było co podziwiać, bo kulinarne zmagania kucharzy – amatorów nabierają coraz żywszych rumieńców.
Podczas minionego odcinka uczestnicy stanęli w szranki rywalizując w dwóch niezwykle wymagających konkurencjach. Najpierw gotowali w duchu zero-waste, a później w zaledwie 90 minut stworzyli torty na różne okazje.
Już sam początek odcinka zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Gwiazdą programu i zarazem autorem pierwszego zadania okazał się Jamie Oliver – utytułowany kucharz rodem z Wielkiej Brytanii, autor wielu programów i książek o tematyce kulinarnej. Wyzwanie które zaplanował (choć niestety tylko w formie on-line), polegało na stworzeniu dwóch dań, zawierających dziesięć wybranych przez niego składników, z zastrzeżeniem, aby nie zmarnować niczego, co jeszcze może przydać się w kuchni.
[ZT]25491[/ZT]
Do realizacji zadania uczestnicy przystąpili w parach, a pani Kasia pracowała ramię w ramię z Marco Biasone – sympatycznym Włochem mieszkającym w Gliwicach. Choć ich wizje tego co można stworzyć z halibuta, krewetek i chleba, znacznie się różniły, zwyciężył pomysł Marco, a na jurorskim stole stanęły ostatecznie: mule saute, zupa rybna ze smażonym halibutem i foccacia oraz burgery krewetkowe z majonezem i foccacia. O ile pierwsza potrawa wprawiła jury w zachwyt, o tyle znana z surowych ocen Magda Gessler, nie szczędziła słów krytyki dwóm pozostałym wyrobom. Orzekła, że pomidory stłamsiły smak szlachetnej ryby jaką jest halibut, a owoce morza są mdłe i suche. Po tych słowach stało się jasne, że nasza krajanka nie uzyska „bezpiecznego miejsca na balkonie” i przystąpi do następnej konkurencji.
Zadanie eliminacyjne, którym okazało się upieczenie tortu o wskazanym smaku – wprawiło w popłoch większość uczestników, ale na szczęście nie panią Kasię! Pewna swoich umiejętności, skupiona i pomysłowa, w zaledwie półtorej godziny wyczarowała śliczny tort śmietanowy z białą czekoladą i malinami. Co ważne ciasto okazało się także pyszne. Magda Gessler z błogim uśmiechem na twarzy opisała je jako „idealny letni tort, o perfekcyjnym biszkopcie i fantastycznym, kwaskowatym kremie”.
W tym momencie byliśmy już spokojni o dalsze losy pani Kasi i tylko jedna myśl zaprzątała nasze myśli. Pani Katarzyno czy mogłaby pani w wolnej chwili upiec coś dla naszej redakcji?
3 0
Zadania w dwójkach są bez sensu. Pani Kasia gotuje dużo lepiej niż Marko i gdyby postawili na jej pomysł pewnie nie byłoby dogrywki. Fajny odcinek, ale tylko zadania indywidualne są miarodajne. Tort super. Gratulacje Pani Kasiu.
2 0
Jakie to jest fajne, że opisujecie tu każdy odcinek. Normalnie taki internetowy pamiętnik powstaje ?. A "Mamuśka" Kasia jest świetna w tym co robi.
2 0
Oglądam ten program tylko ze względu na panią Kasię. A Magda Gessler niech się uczy kultuty i cierpliwości nawet jak jej coś nie smakuje.
1 0
brawo Kasia!
0 0
Brawoooo Kasia