Zamknij

S11 Szczecinek–Piła: droga w planach, dokumenty w grze, budowy brak

Zespół iszczecinek.plZespół iszczecinek.pl 12:23, 12.05.2025 Aktualizacja: 12:24, 12.05.2025
Skomentuj Na taka drogę do Piły jeszcze długo poczekamy / fot. iszczecinek.pl Na taka drogę do Piły jeszcze długo poczekamy / fot. iszczecinek.pl

Odcinek drogi ekspresowej S11 między Szczecinkiem a Piłą miał być kolejnym krokiem ku lepszej komunikacji Pomorza Środkowego z południem kraju. Zamiast tego stał się przykładem na to, jak długa i kręta może być droga... od decyzji środowiskowej do wbicia pierwszej łopaty.

Procedura rozpoczęła się jeszcze w marcu 2021 roku, a zakończyła – przynajmniej w teorii – w sierpniu 2023, kiedy to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała decyzję środowiskową (DŚU). Był to ważny moment, który mógł otworzyć drogę do dalszych etapów inwestycji – ale radość okazała się przedwczesna. Już we wrześniu i październiku 2023 r. wpłynęły cztery odwołania, w tym jedno od Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, które domagało się natychmiastowego wstrzymania DŚU.

Na jakiej podstawie? Tego nie wiadomo, bo mimo licznych apeli o transparentność, organizacja nie udostępniła treści swojego zażalenia. Co ciekawe, dokument ten okazał się wystarczający, by Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w styczniu 2025 r. wstrzymał ważność decyzji środowiskowej – ze skutkiem natychmiastowym.

Jak wyjaśnia Joanna Niedźwiecka, rzeczniczka GDOŚ, planowana trasa mogłaby „możliwie znacząco” negatywnie wpłynąć na obszar Natura 2000 Puszcza nad Gwdą – szczególnie w kontekście ochrony gatunków ptaków i integralności przyrodniczej tego terenu.

Na początku marca GDOŚ wezwał inwestora do uzupełnienia dokumentacji, a w kwietniu przedłużono termin załatwienia sprawy do końca maja. Co potem? Wiele wskazuje na to, że termin może zostać wydłużony po raz kolejny. I to nie musi być ostatni raz.

Nawet jeśli GDOŚ zmieni zdanie i „odwiesi” decyzję środowiskową, sprawa wcale nie będzie zamknięta. Nadal otwarta pozostaje droga sądowa – organizacje pozarządowe mogą złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a potem, jeśli uznają, że coś poszło nie tak, mogą jeszcze sięgnąć po skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

To nie są domysły. W innych przypadkach ekologiczne spory opóźniały budowę dróg o 8, a nawet 10 lat. Czy odcinek S11 Piła–Szczecinek pobije ten rekord? Oby nie – ale kalendarz inwestycji drogowych zna już niejeden przypadek, gdzie budowa drogi okazała się mniej przewidywalna niż prognoza pogody na listopad.

Na razie mieszkańcom i kierowcom pozostaje stara DK11 – z całą jej urodą, ograniczeniami i tradycyjnym ruchem tranzytowym. A S11? Wciąż jeszcze na papierze, między segregatorami a kolejnymi opiniami.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

zdenerwowanyzdenerwowany

5 0

kilka ptaków jak zwykle ważniejsze od dobra ludzi - ekologia w pigułce

12:53, 12.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

🖕🖕

6 10

Dalej głosujcie na PO, to wam się polepszy. Dzięki PiS mamy 100 obwodnic, ale platfusy jak zwykle opóźniają i mówią piniędzy nie ma i nie będzie

13:08, 12.05.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

piszeszpiszesz

3 3

nie pij, pijesz nie pisz

13:15, 12.05.2025

zielonizieloni

3 1

uwielbiają smnrod spalin samochodowych, bez tego zdehną

13:08, 12.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kokkok

4 0

Obecna 11 bez infrastruktury chroniącej zwierzęta jest oczywiście według tzw. "ekologów" lepsza niż ta nowo planowana?

14:27, 12.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%