60 tysięcy sztuk młodego sandacza trafiło w tym tygodniu do jeziora Trzesiecko.
– Kolejne 20 tysięcy wpuściliśmy do Wilczkowa. To kolejna akcja zarybiania, którą przeprowadziliśmy w tym roku. W najbliższych dniach do naszych akwenów trafi jeszcze węgorz. Łącznie przez cały rok na zarybianie Urząd Miasta wyda około 80 tys. złotych – informuje Bogumiła Rybińska, kierownik Referatu Ochrony Środowiska UM.
Przeprowadzona w minioną środę akcja zarybiania sandaczem kosztowała 7,5 tys. zł. Ryby do wód Trzesiecka wpuszczone zostały w okolicach stanicy wędkarskiej.
Janusz12:19, 07.06.2019
I taki szczupak podplywa i na jedno otwarcie paszczy wciąga 5 tyś. Sandacza ????
Paweł01:17, 08.06.2019
Urząd miasta?! A PZW? Składki biorą a nie zarabiają???
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
W sierpniu ruszają prace przy pałacu w Juchowie
Tak wyglądała wolna Polska. Zniszczone pałace, dworki, dworce i inne zabytki. Tylko mądrzy odbudowali swoje zabytki i dzisiaj takie budowle są dużą atrakcją turystyczną przyciągającą masę ludzi. My dopiero się obudziliśmy. Za ile lat będą jakieś efekty? Bo sądząc po przeznaczonej kwocie, to nieprędko.
Trolek
15:24, 2025-07-01
Auto stoczyło się i uderzyło w blok.
A pijanego Tomeczka M. kilka osób widziało :)))
Nie miał skąd się ta
15:02, 2025-07-01
Auto stoczyło się i uderzyło w blok.
Jest o.k tak trzymac
Swojak
14:37, 2025-07-01
Szczecinek wprowadza 35-godzinny tydzień pracy
Łysy dziadyga w coraz gorszej kondycji psychicznej !!!
pol
13:57, 2025-07-01
1 1
Dokładnie. Jak 1 % sandacza przeżyje będzie można mówić o sukcesie
0 0
Czyli co Janusz? Nie zarybiamy? Z tego co wiem to szczupak nie zżera "planktonu". Narybek ma takie same szanse jak by się urodził z ikry w naszym jeziorze. Chyba że u Janusza ryby od razu się rodzą półkilogramowe...no to co innego...;)