Urodzona w Szczecinku artystka została laureatką konkursu stypendialnego "Jutronauci". To projekt prowadzony przez “Wyborczą” przy wsparciu Sebastiana Kulczyka. Gromadzi on wyjątkowych ludzi: artystów, naukowców, przedsiębiorców, którzy mierzą się z pytaniem, dokąd doprowadzi nas postęp technologiczny. W tym gronie znalazła się też Katarzyna Lipecky, nagrodzona w kategorii moda, rękodzieło.
- Jak to zobaczyłam pierwszy raz, to nie wiedziałam, czy jadę kolejką górską, czy się zaraz popłaczę, czy zmienię stan ze stałego w ciekły. Jeżeli chcecie się czegoś dowiedzieć o sztuce Katarzyny Lipecky, to musicie sprawdzić w Google, bo dla mnie zwyciężyła ta kwestia emocjonalna.
- mówiła wręczając nagrodę Katarzyna Konieczka.
Projektantka, która projektowała ubrania dla takich artystów jak Fergie, Lady Gaga, Cocorosie, Zombie Boy, Doda, Justyna Steczkowska, Natasza Urbańska, Katarzyna Figura czy Behemoth wybrała szczecinecczankę ze względu na "interdyscyplinarność i wyjście poza ramy myślenia".
- Teraz marzę, żeby zatopić się w pracowni.
- skomentowała wygraną Katarzyna Lipecky.
Pochodząca ze Szczecinka rzeźbiarka z wyróżnieniem ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. O swojej twórczości mówi, że preferuje silnie ekspresyjną formę balansującą między klasycyzmem a awangardą.
Współpracuje z galerią sztuki współczesnej Arty Cube w Wilnie, jej prace można oglądać także w Polsce, m.in. w Muzeum Narodowym w Gdańsku czy w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
W 2015 r. jej twórczość trafiła do MEAM, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Barcelonie. Rzeźba "Ananke" została tam wystawiona jako jedno ze zwycięskich dzieł sztuki Figurative 2015. W 2008 r. pracowała jako jeden z fotografów na planie filmu „Młyn i krzyż” Lecha Majewskiego, w którym występowali m.in. Rutger Hauer, Charlotte Rampling, Michael York. Część jej twórczości znajduje się w rękach prywatnych kolekcjonerów sztuki z Belgii, Litwy czy Dubaju.
Laureaci konkursu stypendialnego "Jutronauci" będą mogli pod opieką mentorów podziwiać instalacje na festiwalu Burning Man w Nevadzie, spędzić dwa tygodnie na University College London, uczestniczyć w zajęciach na Wydziale Wzornictwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych albo pojechać na konferencję projektowania opakowań w Bostonie, spędzić tydzień w fabryce robotów w Japonii, uczestniczyć w Kongresie Gospodarki Senioralnej albo konferencji SilverEco i wymyślać lepsze jutro dla seniorów.
degustator09:40, 25.11.2019
I tak wolę kruka. 09:40, 25.11.2019
taki ktoś10:08, 25.11.2019
"Przyszłość jest w ... Szczecinku" ... chyba Onkologii. 10:08, 25.11.2019
W@SP13:51, 25.11.2019
Może Kurski niech przyjedzie do śmierdzinka i na własne oczy i nos poczuje jaka tu ekologia i przyszłość.Bo ten list to chyba na podstawie danych z internetu napisał... 13:51, 25.11.2019
yayco14:59, 25.11.2019
Widzę, że poniektórym gniją już wątroby! Nic tak miernot na całym świecie nie denerwuje jak cudzy sukces! Wam nie onkologia tylko psychiatria jest potrzebna! 14:59, 25.11.2019
Janusz12:52, 26.11.2019
Czego pani oczekuje, rzutki siePOmaga na buty? Mam stare sandały może się przydadzą? 12:52, 26.11.2019
gość15:14, 25.11.2019
7 2
Póki co, to tobie chyba gnije frustracie - wygląda na to, że życie Ci nie wyszło, skoro tracisz energię i czas na komentowanie "miernot".
Sztachnij się formaldehydem. Przyszłość w Szczecinku, he he he. Chyba po eutanazji. 15:14, 25.11.2019
obserwator16:01, 25.11.2019
4 4
Ale z ciebie pajac. W domu wszyscy tacy? heheheh
Brawo yayco 16:01, 25.11.2019
Sprawiedliwy22:23, 25.11.2019
2 2
Idź puknij w yayco,musisz ciśnienie spuścić. Pajacu 22:23, 25.11.2019