To się nazywa prezent. Powiat zaoszczędził na budowie drogi ogromne pieniądze

Są inwestycje o bardzo korzystnym, lub po prostu rewelacyjnym montażu finansowym. Z całą pewnością zadanie polegające na przebudowie odcinka drogi pomiędzy Białym Borem, a Biskupicami w gminie Biały Bór można określić drugim mianem, bowiem Powiat Szczecinecki na jego realizację nie wydał nawet złotówki.

Inwestycja została zrealizowana w ramach porozumienia jakie starosta Krzysztof Lis i burmistrz Białego Boru zawarli z inwestorem, który wybudował w gminie farmę wiatrową.

- Warunkiem jej powstania była przebudowa ponad 3,5 kilometrowego odcinka drogi, po której poruszał się ciężki sprzęt należący do firmy realizującej zadanie. Jezdnia została poszerzona do 5,5 metra, zwiększyła się jej nośność. Powstały miejsca postojowe, nowe pobocza i infrastruktura dla mieszkańców jak chociażby plac zabaw. Dzięki porozumieniu samorząd powiatowy zaoszczędził co najmniej 7 milionów złotych.

- wylicza Piotr Rozmus, rzecznik starostwa.

Skorzystała również Gmina Biały Bór, bowiem do jej kasy z tytułu podatku wpływa rocznie ok. 3 mln zł. Oczywiście sama inwestycja przyczyniła się do znacznego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

W tych dniach oficjalnie otworzono rzeczony odcinek drogi, a uczynili to oprócz wspominanych już starosty Krzysztofa Lisa i burmistrza Pawła Mikołajewskiego, Xavier Canals, członek zarządu spółki Uriel Energia i przedstawiciele firmy Mirova. Odwiedzono również farmę na której pracują 42 wiatraki. Starosta oraz burmistrz mieli okazję wejść zarówno do jednego z nich, jak i do tzw. GPZ, stacji elektroenergetycznej będącej sercem farmy.

[ZT]25756[/ZT]