Dyrektor szkoły, w przypadku braku możliwości zachowania dystansu podczas zajęć oraz w miejscach takich jak, korytarze czy świetlice, ze względu na ochronę uczniów z chorobami przewlekłymi, może wprowadzić obowiązek osłony ust i nosa - zapisano w wytycznych sanitarnych MEN, MZ i GIS.
Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało o wprowadzeniu nowych zapisów do wytycznych sanitarnych obwiązujących w szkołach, opracowanych przez resort edukacji wspólnie z resortem zdrowia i głównym inspektorem sanitarnym.
"MEN na bieżąco reaguje na potrzeby uczniów, rodziców oraz dyrektorów szkół w związku z wprowadzonymi nowymi zasadami organizacji pracy szkoły w czasie epidemii" - poinformował resort w komunikacie na swojej stronie internetowej.
[ZT]21318[/ZT]
Jak zaznaczono, w wytycznych MEN, MZ i GIS dodano nowy zapis, "konieczny ze względu na szczególną ochronę uczniów z chorobami przewlekłymi".
"Dyrektor szkoły wprowadzi dodatkowe środki ostrożności dotyczące funkcjonowania w szkole dzieci z chorobami przewlekłymi, w porozumieniu z ich rodzicami/opiekunami prawnymi: np. obowiązek zachowania dystansu podczas zajęć lekcyjnych, w świetlicy; w przypadku braku możliwości zachowania dystansu w miejscach wspólnie użytkowanych, tj. podczas zajęć lekcyjnych, w świetlicy, na korytarzach, w szatni - obowiązek osłony ust i nosa" - czytamy.
Aktualizacja dotyczy także zaleceń dla dyrektorów szkół ze stref żółtej i czerwonej dotyczących nauczania indywidualnego.
"Z uwagi na możliwość nauczania indywidualnego dla dzieci z orzeczeniem dodaliśmy zapis określający sposób prowadzenia takich zajęć: w przypadku uczniów z orzeczeniem o potrzebie nauczania indywidualnego - nauczyciel prowadzący nauczanie indywidualne, może prowadzić zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość" - poinformowało MEN.
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
BedkaSzczecinekShow#32: SAMOZAORANIE
Nie sądzę sufit u pani poseł za nisko.
młody
22:57, 2025-09-15
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla miejscowości
ŻAŁOSNE... jest 22.00 i nic...
Klatu
22:15, 2025-09-15
Atak dronów a bezpieczeństwo w powiecie
Każdy konflikt na ziemi to zasługa Amerykanów... A im dłużej będziemy wchodzić im w dupę i głaskać UA to fotogramy się jako pierwszy kraj.
Recht
22:13, 2025-09-15
Burmistrz podsumowuje lato
Brawo Burmistrz
Brawo
21:59, 2025-09-15
7 5
Wypowiedzieli się plitrucy pisowscy. Morawiecki pinokius nie może, a podwładni mogą. Te rozporządzenia przydadzą się, gdy papieru w sklepach zabraknie.
1 3
Zapewne wielce zasadne byłoby przy tego typy dyspozycjach ministerialnych, by podawano podstawę prawną oraz przy tym sankcje karne za naruszenia. Natomiast jeżeli są to tylko zalecenia to inna para kaloszy. Bowiem, jeżeli na terenie szkoły dziecko zostanie zarażone wirusem SARS-CoV-2, należy się liczyć z wnioskiem rodzica ( opiekuna prawnego ) o sowite odszkodowanie. W takim przypadku firmy ubezpieczeniowe żądają podstawy prawnej roszczenia.
3 3
Z tym zarażaniem się na terenie szkoły, to wystarczy udowodnić, że coś takiego nastąpiło. Tzn odciski palców wirusa, może ktoś widział i byłby świadkiem. Generalnie, trzeba wirusa złapać za ogonek lub czułki.
0 1
Jakiś czas temu naukowcy odkryli, że ludzie uwierzą we wszystko, pod warunkiem, że odkryją to naukowcy, a najlepiej amerykańscy.
Jak to wyjaśni przeciętny Covidianin, że wchodząc do restauracji (lub marketu z restauracją), musi mieć maseczkę, ale kiedy usiądzie, to już nie trzeba.
Wyjaśnienie, okazuje się bardzo proste!
...Otóż, wirusy unoszą się w tzw. głowosferze. W niższych warstwach atmosfery, takich jak krzesłosfera, wirusy nie występują.
Podobna zasada obowiązuje w szkołach, na korytarzu czyha straszny świrus, a do klasy już nie wchodzi, bo na straży stoi dzielna pani nauczycielka, z dezynfekującym płynem CIF, a wszystkie dzieci posłusznie siedzą, więc są poniżej ryzyka zarażenia...
Kolejnym wspaniałym przykładem są, tzw. lekarze, którzy czują się narażeni na świrusa, ale tylko w przychodniach publicznych, bo prywatnie i za odpowiednie wynagrodzenie czują się już bezpiecznie.
Można by długo wymieniać przykłady, w jakim żyjemy społeczeństwie, które niestety NIE MYŚLI LOGICZNIE.
Ale podsumowując, chciałbym wystosować apel i pomysł dla nowej ustawy, która niczym nie ustępuje tym, które są przez polityków przepychane (głównie w nocy) i jestem pewny, że zaakceptuje to większość:
RZĄDAM DZWONKÓW NA SZYJĘ I MÓWIENIA "BEEE" ZAMIAST DZIEŃ DOBRY.
1 0
Podobno najnowsze wyniki badan donosza ze wirusem mozna sie zarazic przez *%#)!&
0 0
Szkoda słów na Dyrekcje szkoły na 1.maja....okoliczne ulice oklejone grupami uczniów na tzw. fajanie, bez maseczek, bez zabezpieczeń i bez mózgu czy raczej "musku"....Najważniejsze, że Pan Starosta zadowolony ze wszystkiego i wszystkich -"sfoih"... o czym tu mówić i do kogo....styropian nie nasiąka ...