Szpaler strażaków, samochody na sygnałach, race i szampan – tak w minioną sobotę (2 grudnia) witano nowy samochód strażacki, który trafił do druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wilczych Laskach. Mimo mrozu dopisała zarówno publiczność, jak i humory.
To już drugi w tym roku tak ważny dzień dla strażaków ochotników z Wilczych Lasek. Zaledwie w lutym informowaliśmy państwa, że dzięki zaangażowaniu minister Małgorzaty Golińskiej, stan posiadania jednostki powiększył się o używane auto marki Renault Mascott przekazane przez Wojewódzki Ośrodek Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej w Bornem Sulinowie, a w miniony weekend do remizy w Wilczych Laskach zajechał kolejny wóz.
Tym razem jest to fabrycznie nowy lekki samochód ratowniczo - gaśniczy IVECO DAILY 4x4 o wzmocnionym zawieszeniu. W kabinie przewidziano miejsce dla sześciu strażaków, a trzylitrowy silnik Diesla o mocy 180 KM pozwala na swobodną jazdę nawet w trudnym terenie. Wóz wyposażony został w zbiornik na wodę o pojemności tysiąca litrów oraz dwustulitrowy zbiornik na pianę. Posiada też autopompę o wydajności 800 litrów na minutę, wyciągarkę o mocy 5900 kg sterowaną pilotem oraz system powiadamiania głosowego, informujący np. stanie wody w zbiorniku.
[FOTORELACJA]7570[/FOTORELACJA]
Nowy nabytek to spełnione marzenie strażaków i poważne wzmocnienie jednostki, która podejmuje od trzydziestu do czterdziestu interwencji rocznie.
[BANER]0[/BANER]
2 2
no super wyremontujcie jeszcze drogę i chodniki w tej miejscowości i będzie ok
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz