[FOTORELACJA]7392[/FOTORELACJA]
- O godz. 21.10 zostaliśmy zadysponowani do pożaru stodoły w miejscowości Knyki. Podczas dojazdu do zdarzenia zastano bardzo mocno rozwinięty pożar. Na początku skupiono się na obronie dwóch sąsiadujących budynków do czasu dojazdu kolejnych zastępów oraz uratowaniu królików z budynku objętego pożarem. Po ugaszeniu i stłumieniu pożaru zaczęto wywozić, wyrzucać, przelewać palącą się słomę. Dla zapewnienia ciągłości podawania wody wprowadzono dowożenie wody z pobliskiego hydrantu oraz punktu czerpania wody zbudowanego na pobliskim stawie.
- informują strażacy ochotnicy z OSP Barwice.
Po ugaszeniu pożaru strażacy przy pomocy podnośnika zaczęli usuwać nadpaloną więźbę dachową. Akcją została zakończona następnego dnia około godziny 15:00.
W akcji brało udział łącznie kilkudziesięciu strażaków ze Szczecinka, OSP Barwice, OSP Storkowo, OSP Stary Chwalim, OSP Parsęcko i OSP Grzmiąca.
Pożar doszczętnie strawił cały budynek wraz z zapasami siana i słomy dla zwierząt gospodarskich, które były tam składowane. Mieszkańcy sołectwa Stary Chwalim organizują zbiórkę.
- Czy znajdzie się ktoś, kto może pomóc, aby zwierzęta miały co jeść zimą? Może ktoś ma w zapasie słomę, siano czy jakąś plandekę, aby można było przykryć zapasy proszony jest o kontakt z sołtysem wioski.
1 1
tak samo się zapaliło? podłość ludzka nie ma granic..
0 0
Czy jeszcze długo trzeba czekać na wskazanie podpalacza? To nie przypadek , aby na terenie gminy było tyle pożarów . Od kilku lat jakiś piroman się bawi uczuciami mieszkańców. Gdzie policja, czy tylko rowerzyści stanowią według nich zagrożenie? Podpalaczom i złodziejom wszystko uchodzi bezkarnie, a władze zajęte piknikami.
0 0
Ciekawe kto podpalił?