Jedna osoba została ranna w wyniku zderzenia dwóch samochodów na drodze krajowej nr 11 pomiędzy Okonkiem a Lotyniem. Krajowa „jedenastka” na czas działania służb ratunkowych i wyjaśniania okoliczności wypadku była całkowicie zablokowana.
[FOTORELACJA]6891[/FOTORELACJA]
Do wypadku doszło około godziny 16:00 tuż przy wjeździe do Okonka od strony Lotynia. Doszło tam do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych – opla i volkswagena. W zdarzeniu udział brały łącznie 4 osoby. Jedna osoba wymagała przewiezienia do szpitala.
Na chwilę obecną nie wiadomo, jak doszło do wypadku. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają obecni na miejscu policjanci.
Na miejscu zdarzenia prasowali strażacy z OSP Lotyń, OSP Okonek, JRG Złotów oraz zespół ratownictwa medycznego i policja. Na czas prowadzonych działań droga krajowa była zablokowana.
Gość 19:23, 13.11.2022
Selekcja trwa
Podróżnik 19:38, 13.11.2022
Wyjechaliśmy do Okonka i utknęliśmy w korku przed Tecławską Górą tuż przed Okonkiem. Staliśmy półtora godziny w tym korku bez ruchu. W końcu zdecydowaliśmy się zawrócić. Na skrzyżowaniu DK-11 do Węgorzewa napotkaliśmy na kierujących ruchem policjantów. Jaki był zgrzyt i brak kultury u kierującego ruchem młodego funkcjonariusza, gdy go zapytaliśmy o objazd do Okonka. W końcu udaliśmy się wskazanym przez niego objazdem do Okonka, gdy za Węgorzewem utknęliśmy w kolejny korek. Wszystkie auta stały na bardzo ciasnej drodze w ponad kilometrowym korku, ponieważ ktoś z przodu z kierowców niby stwierdził że brak jest przejazdu. Nie ryzykowaliśmy dalszym kontynuowaniem drogi i z trudem na tej ciasnej drodze udało nam się zawrócić auto i wróciliśmy do Szczecinka. Wyprawa do Okonka i z powrotem bez osiągnięcia celu trwała ponad dwie i pół godziny.
Ciekawy jestem jak sobie radzą kierujący pojazdami w korku za Węgorzewem, tam była tragedia przez to że ciasno tam i wąsko. Moim i nie tylko moim zdaniem, organizacja ruchu w tym przykrym zdarzeniu okazała się fatalna.
Agnes20:19, 13.11.2022
Witam ja też utknęłam w tym korku ale od strony Okonka, po 30 min stania w korku zdecydowaliśmy się pojechać leśna drogę za autami było ciężko wąska, wyboista...ciemno nie wiadomo gdzie wyjedziemy bo to nie nasze tereny ale jakoś dojechaliśmy do wioski Glinki Mokre a potem to już do Lotynia i w końcu do Szczecinka ???
Seba21:12, 13.11.2022
Tak już Okonek jest usytuowany, że znaleźć dobry krótki objazd jest niemożliwe.
Pisior21:42, 13.11.2022
Brak dogodnego objazdu to wina Tuska
Podróżna00:09, 14.11.2022
Od strony Szczecinka policja pokierowała nas na trasę do Węgorzewa i dalej ..... jeden za drugim w ciągu jechaliśmy. Przez las , trzy mostki (teraz wiem, że elektrownia wodna) , dalej lasem jakieś dobre 15 km, i korek w środku lasu. rzucono hasło, że dalej nie ma drogi. Cały sznur aut wycofywał do najbliższego skrętu i dalej jadąc kolejne kilka km lasem udało dojechać się do drogi nr 22. Suma sumarum nadrobiliśmy
Ok 30 km tracąc ponad 2h. Wystarczyło w miejscach wyznaczonego objazdu zorganizować kolejny radiowóz lub straż aby w takim natężeniu ruchu pokierowali ludzi. Ponieważ nawet nawigacja nawalała przy zerowym zasięgu.
Trolek07:04, 14.11.2022
Wkurzają mnie te informacje o wypadkach bez znanej przyczynie. Zderzenie czołowe na podwójnej ciągłej. Przecież to w normalnych warunkach jest niemożliwe. Zgodnie z przepisami, każdy jechał swoim pasem. A co tu się odj...ało?
Gość12:41, 14.11.2022
Wygląda jakby opel chciał skręcić w lewo na tą posesję przy drodze i źle ocenił odległość.
Wojtyła07:10, 14.11.2022
Ja tylko żałuję że tak późno się dowiedziałem o tym. Tak to bym zabrał koszule i by mi poprasowali na miejscu zdarzenia.
Gość09:30, 14.11.2022
Fakt, Okonek jest tak zlokalizowany, że trudno o rozsądny objazd, chociaż nie jest to niemożliwe. Aczkolwiek wymądrzam się, bo znam dość dobrze okolicę i tak naprawdę co najmniej 4 objazdy na zasadzie "jak nie jeden to drugi". Jednak Policja wyznaczyła go raczej przez jedną z gorszych opcji, aczkolwiek jest tam przejazd, a hasło "brak przejazdu" rzucają sami kierowcy... Także więcej pretensji należy mieć do kierowców...
Dominik18:04, 14.11.2022
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dominik tel. 663152419
8 0
Padają nagle młodzi sportowcy ale i nie tylko, aż strach pomyśleć jak padać będą siedzący za kierownicą w podróży zaaplikowani wiadomo czym. I tuż przez zgaśnięciem człowieka w aucie, finałem będzie zjazd auta w drogę innym podróżnym. Ale tego nikt oficjalnie do mediów, prasy nie oświadczy. Podana przyczyna będzie zgoła zupełnie inna...