Kilkanaście dni trwały intensywne prace 12-osobowej grupy malarzy, którzy podjęli się ozdobienia wnętrza szczecineckiego Kościoła pw. Św. Krzysztofa. Z wnętrza świątyni właśnie znikają rusztowania, co oznacza, że wierni już teraz będą mogli podziwiać malowidła pochodzącego ze Słowenii ojca Marko Ivana Rupnika, jezuity, którego dzieła ozdabiają wiele ważnych świątyń w całej Europie.
[FOTORELACJA]6590[/FOTORELACJA]
- Stworzenie tych obrazów nie było trudne, ponieważ pracuje się dla przestrzeni, która jest kościołem, dla przestrzeni liturgicznej, więc rzeczy wychodzą jakby samoczynnie, dlatego że żyje się kościołem, żyje się liturgią – mówi ojciec Marko. - Ja zawsze muszę przyjechać i najpierw zobaczyć dane miejsce. Żeby zobaczyć, co mówi dane miejsce. Miejsce jako budynek jest obrazem kościoła jako ciała Chrystusa. Dlatego dla mnie ważne jest zobaczyć, jaki kościół (jacy ludzie – dop. red.) zamieszkują to miejsce. Kiedy byłem tu po raz pierwszy, proboszcz zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, kiedy zobaczyłem jakie są jego relacje z innymi ludźmi. Wydawał mi się naprawdę zjednoczony z nimi. To człowiek bardzo prosty, dostępny. Zobaczyłem tu ludzi żywych, dlatego też bardzo pragnąłem zrobić to malowidło.
Motywem przewodnim, który scala wszystkie malowidła, jest woda, jako żywioł. Dzieła przedstawiają sceny biblijne m.in. arkę Noego, chrzest Chrystusa czy rozstąpienie się Morza Czerwonego. Jedna ze scen nawiązuje bezpośrednio do patrona szczecineckiej świątyni – to motyw, w którym św. Krzysztof przenosi Jezusa przez wodę.
- Kwestia wyboru wody jako motywu scalającego, jest kwestią związku z patronem tego kościoła, którym jest święty Krzysztof. Woda to jest kwestia bardzo interesująca, dlatego że od kiedy ziemia istnieje, ziemia ma tę samą ilość wody. Ilość wody nie zmieniła się nawet o jeden litr. Tylko forma, w jaki sposób ta woda istnieje na ziemi, zmienia się. Woda ma swoją pamięć. Ten świat jest naznaczony grzechem, a więc woda może być wyrazem zła, ale także życia. Zło może istnieć dlatego, że jest dużo wody, ale również dlatego, że tej wody brakuje. Dlatego też pozwoliliśmy sobie użyć tu wiele obrazów biblijnych, w których jest zawarta woda – wyjaśnia artysta.
Wszystkie obrazy wykonane zostały przez grupę artystów, którzy od wielu lat współpracują ze sobą. Ale łączy ich nie tylko pasja i talent, są również przyjaciółmi podzielającymi te same życiowe wartości. - Jest szkoła, która trwa cztery lata. Przez ten czas trzeba żyć razem, w tym samym domu. Dlatego że prawdziwa szkoła, jak już nauczał Platon i później Chrystus, to jest życie. Chrystus powołał uczniów, żeby byli z nim – mówi ojciec Marko. - Dlatego dla nas jest bardzo ważne życie, ponieważ sztuka wyraża życie. Ale jakie życie? Dlatego ważne jest, żebyśmy byli razem, jako wierzący. Jesteśmy bardzo różni, jesteśmy z różnych narodowości, z różnych tradycji kościelnych. Aby pracować razem, trzeba studiować razem, ale też musimy być przyjaciółmi. To jest jedna z największych łask, jakie mamy, że jesteśmy naprawdę przyjaciółmi. Niektórzy spośród nich to są naprawdę geniusze, ale nikt nie czuje się tu lepszy od innych.
Również proboszcz Bogusław Matusik nie ukrywa swojego zachwytu i ogromnego wrażenia, jakie zrobiły na nim dzieła powstające w parafii. - Kościół jest wymalowany przepięknie. Mnie się bardzo podoba.
- Miałem okazję uczestniczyć w tych pracach przyglądając się całemu procesowi. Widziałem pierwsze pociągnięcia pędzla, widziałem jakby cały ten zamysł, jak powstają te malowidła. Bo to też specyficzna praca ojca Marco, więc mnie się to wszystko naprawdę bardzo podoba. Nie znalazłem tu żadnego obrazu, który by czegoś nie mówił. Wszystkie dzieła przedstawiają sceny biblijne, a w każdej scenie biblijnej można się odnaleźć. Dlatego każdy z obrazów cenię sobie na równi – dodaje proboszcz.
Supcio15:58, 04.05.2022
Super! 15:58, 04.05.2022
MOHER16:22, 04.05.2022
Brzydkie, kolory niedopasowane aż oczy bolą... 16:22, 04.05.2022
Essa16:51, 04.05.2022
odkąd tp szataniści znają się na malowidłach w kościele? 16:51, 04.05.2022
Essa16:50, 04.05.2022
EXTRA! 16:50, 04.05.2022
MOHER21:19, 04.05.2022
Straszne malowidło w duchu i tu kolejne bazgroły to chyba po to aby ludzi odstraszyć od kościoła proboszcz z ducha i krzysztofa chyba celowo to robią MOHERA wpis się komuś nie spodobał to pakt w szatanem a nie malowidła w duchu za 20.000 zł szok nie dał bym 5 zł 21:19, 04.05.2022
MOHER21:54, 04.05.2022
To naprawdę koniec świata już pierwszy pokazał malunek proboszcz z ducha około 20.000 zł za kilku dziadków to jest profanacja a nie malunek nie dał bym nawet 5 zł i daję na tacę za co na co ,szok, następny proboszcz pokazał z krzysztofa to jest szarlataństwo a nie malunek taka fajna parafia a pokazali i parafianie dawali na malunki będą w szoku a nie jeden nie jedna dostanie zawału jak to zobaczą ci malarze co to odwalili chałę to jakaś chyba sekta albo sataniści bo na pewno nie katolicy tragedia , tak dochodzę do wniosku że jest to robione celowo żeby ludzie przestali chodzić do kościoła 21:54, 04.05.2022
Hmmm15:48, 12.05.2022
Paszcza ryby na ołtarzu jest mocno groteskowa.... 15:48, 12.05.2022
MOHER21:58, 04.05.2022
To jest podpisanie paktu z szatanem wyzbycie się obrazu Jezusa Miłosiernego, Krzyża , obrazu Matki Bożej ,może wywalimy Tabernakulum te kagańce i szczepionki odebrały ludziom i kapłanom rozum to są czasy ostateczne koniec świata jak by powiedział Pan Popiołek 21:58, 04.05.2022
GOŚĆ 110:27, 05.05.2022
Szczecineckie murale są nazywane bohomazami, mimo, że są autorstwa znanych i cenionych artystów.
Ten kicz przez to, że jest namalowany przez jakiegoś klechę w budynku kościelnym jest nazywany (o zgrozo) "DZIEŁEM" ? 10:27, 05.05.2022
Boa17:36, 05.05.2022
Przepiękne. 17:36, 05.05.2022
Nie dla tęczy w Krzy07:54, 12.05.2022
Księża z Krzysztofa są lubiani i szanowani, ale dali się oszukać przez cwanego jezuitę Rupnika, który za 800 000 zł wykonał freski z silnymi akcentami szatanistycznymi i homoseksualnymi.
Jezus na fresku jest chrzczony w tęczowej wodzie. W wodzie pływają rynku, granatowe i czerwone. Na innymi fresku Jezus daje Piotrowi rybkę granatowo-czerwona, a a ręku na symbol trójkąta. Trójkąt może być symbolem homoseksualizmu. Piotr w tej scenie wyznaje Jezusowi trzykrotnie miłość. Uważam, że Rupnik silnie nadinterpretacje tę scenę.
Jezuita Rupnik ma hopla na punkcie ognia, piekła i cierpienia. Twierdzi, że walczy z pięknem. Jest dziwny i nosi czerwone spodnie. Jest nazywany przez wielu gejem, modernista lub szatanista. Przesuwa tabernakulum ze środków kościoła na bok.
W Szczecinku namalował z tyłu kościoła czerwonego Jezusa z napisem: ,,Strzeżcie się fałszywych proroków", tak jakby jego dziwny Jezus był fałszywy. Temu malarzowi dawno powinno odebrać się pędzel. Papież Franciszek ciągle daje mu zlecenia, ponieważ sam jest modernista. Lepiej nie wpuszczać Rupnika do polskich kościołów i powiedzieć mu parę słów prawdy. 07:54, 12.05.2022
Satanizm sakralny08:01, 12.05.2022
W cerkwi w Białym Borze jest jeszcze gorzej. Profesorem namalował tam czerwono-czarne postaci i jest tragicznie. Wierni pokłócili się z tamtejszym księdzem baranem. Tamtejsza cerkiew ma księdza, a nie popa, ponieważ jej grekokatolicka. Nie warto wyzywać księży z Krzysztofa, tylko naciskać aby poprawili malowidła. Najpierw zamalować tęczę na ołtarzu. Postawic tabernakulum na środku, a postaciom dodać kontrastu. 08:01, 12.05.2022
Satanistyczny profes08:05, 12.05.2022
Ksiądz Baran odszedł z cerkwi z Białym Borze, ale niestety wcześniej zdążył tam wprowadzić satanistycznego profesora. Czasem w ocenie prac lepiej kierować się sercem i intuicja niż cudzymi dyplomami. Wielu ludzi probuje wprowadzić szatana do kościoła tylnymi drzwiami. 08:05, 12.05.2022
Antymason08:07, 12.05.2022
Masoneria? 08:07, 12.05.2022
Jezuita z sekty08:52, 12.05.2022
W kościele Świętego Krzysztofa na ołtarzu Jezus na fresku jest chrzczony w tęczowej wodzie. Na drugim fresku w tym kosciele Jezus daje Piotrowi rybę z tejże wody. To moment gdy Piotr wyznaje Jezusowi w Biblii trzykrotnie miłość.
Zapraszam do włoskich tekstów o Rupniku z użyciem takich haseł jak: ,,szatanista"oraz ,,modernista". Kto nie widzi zagrożenia duchowego w Rupniku, to już go nie zobaczy, ponieważ brakuje mu intuicji. Jezuita, który przesuwa tabernakulum w różnych kościołach i jest zafascynowany pieklem nie działa dla dobra innych.
Warto też zainteresować się tematem sekt i masonerii wśród duchowieństwa, nie są to bajki o żelaznym wilku. Jezuita w czerwonych spodniach oraz czerwonych i różowych koszulach medrkujacy o tym, że chrześcijaństwo jest religią śmierci, co jest nieprawda nie wzbudza mojego zaufania. 08:52, 12.05.2022
Komentujemy.10:21, 12.05.2022
Jedynie ta strona zezwala na komentarze. W innych miejscach komentowanie jest wyłączone, ponieważ ludzie są niezadowoleni. A rycerz za ratuszem? Głowy nie urywa... 10:21, 12.05.2022
Nie dla Rupnika17:28, 13.05.2022
Tekst przeciwko moderniscie Rupnikowi w Krakowie: ,,Po pierwsze z centrum ołtarza zostało wywalone lub nazwijmy to bardziej dyplomatycznie, ewakuowane Tabernakulum.
Nie jest to normalna sytuacja gdyż jak wiemy do tej pory Tabernakulum od zawsze stanowiło niejako serce budynków sakralnych, co ważne, Maryja oraz Jezus w licznych objawieniach upominają ludzi Kościoła, aby ci nie wyrzucali Boga do bocznych kaplic czy jeszcze nie wiadomo gdzie, — jak widzimy w Sanktuarium Jana Pawła II zignorowano tę zasadę.
Po drugie w tle znajduje się krzyż odwrócony, podstawą do góry, a odwrócony krzyż nie jest niczym innym jak symbolem satanizmu.
Od wielu lat badacze odnajdują starożytne świątynie poświęcone demonom, gdzie właśnie na ołtarzach widniały odwrócone krzyże.
Jest to makabryczna zbieżność, która zaiste napawa wielkim niepokojem o stan polskiego Kościoła a także o intencje wielu hierarchów, którzy przecież nazwijmy to maczali swoje czyste i obrzucone złotymi pierścieniami dłonie w kreowaniu owego ołtarza.
I wreszcie po trzecie — potwór poniżej odwróconego krzyża, potwór zjadający Jezusa Zbawiciela i Kościół Katolicki." 17:28, 13.05.2022
Leszek16:20, 04.05.2022
7 4
Co tu jest super?? Bohomazy męczące oczy 16:20, 04.05.2022
apage stanas16:51, 04.05.2022
1 3
apage satanas 16:51, 04.05.2022