Po tygodniach emocjonalnych zmagań muzycznych i scenicznych uniesień, poznaliśmy pierwszych finalistów najnowszej edycji „Must Be The Music”. W ósmym odcinku, będącym zarazem pierwszym półfinałem na żywo, uczestnicy zmierzyli się z ogromną presją – występując nie tylko przed jurorami i publicznością w studiu, ale przede wszystkim przed milionami widzów w całej Polsce.
Wśród wyróżnionych wykonawców znalazł się duet Kuba i Kuba – zespół wywodzący się ze Szczecinka, który oczarował publiczność autorskim utworem „Przepraszam cię”. Artyści sięgnęli po surowe brzmienia z pogranicza rocka i popu, pokazując, że ich muzyczna historia dopiero się zaczyna.
[WIDEO]3252[/WIDEO]
Historia zespołu ma swoje korzenie w I Liceum Ogólnokształcącym im. Księżnej Elżbiety w Szczecinku, gdzie poznali się pochodzący z podszczecineckiego Dalęcina Jakub Mieczaj (wokal) i pochodzący z Drawska Pomorskiego Jakub Frankowski (gitara). To właśnie tam zrodziła się pasja, która dziś prowadzi ich na oczach całego kraju prosto do finału. Formację wspierają również Remigiusz Orłowski na gitarze basowej, Michał Greszta przy klawiszach i Michał Ligęza na perkusji.
Występ szczecineckiego zespołu porwał jurorów, którzy zgodnie przyznali 4 x TAK. Jednak największe poruszenie wywołała reakcja jurora Miuosha, który nie krył zachwytu i podziwu. Gdy Patrycja Kazadi zapytała: – „Miuosh, powiedz, czy nadal im zazdrościsz?”, muzyk odparł bez cienia wątpliwości: – „Jeszcze bardziej, wy jesteście w półfinale, macie miejsce w finale, macie miejsce na podium, macie to zwycięstwo, macie miejsce w historii polskiej muzyki… Dziękuję wam.”
Z kolei Sebastian Karpiel-Bułecka podsumował występ jeszcze mocniejszymi słowami: – „Dziękuję wam za to, że jeszcze umocniliście we mnie to przekonanie, że absolutnie zasługujecie na finał i na wygraną.”
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz