Już dawno szczecinecka Galeria Sztuki „Zamek” nie gościła takich tłumów. Wszystko za sprawą wystawy Zbigniewa Butkiewicza – malarza i rysownika, a przed laty także animatora życia kulturalnego nad Trzesieckiem, który w miniony piątek (30 września) zaprosił na wernisaż.
Ekspozycja złożona z sześćdziesięciu prac – obrazów olejnych oraz rysunków wykonanych węglem i ołówkiem, zatytułowana została po prostu – „Obrazy”.
[FOTORELACJA]6823[/FOTORELACJA]
- Dziś szczególny dzień w naszej galerii – powitała zebranych Jolanta Korsak-Kopterska.
- Rozpoczęcie roku wystawienniczego 2022/2023 oraz wystawa inauguracyjna, mieszkańca Szczecinka i mojego byłego szefa Zbigniewa Butkiewicza! Przez wiele lat pan Butkiewicz był kreatorem kultury i animatorem sztuki w naszym mieście. Wszystkich swych pracowników budował, uczył i inspirował do działania. Pamiętam siebie sprzed lat, gdy przyjechałam do Szczecinka… - Od dziś zajmujesz się upowszechnianiem plastyki – zdecydował szef. Dla młodej osoby bez doświadczenia i kontaktów był to trudny orzech o zgryzienia, ale ostatecznie źle nie wyszło - wspominała wyraźnie poruszona pani kurator. Przygotowaną wystawę opisała jako spójną i dojrzałą, a samego twórcę jako artystę kompletnego.
Zbigniew Butkiewicz serdecznie podziękował za tak duże zainteresowanie jego twórczością, zaznaczył też, że główną inspiratorką całego przedsięwzięcia była jego córka – Ewa Minge.
- Wystawa którą dziś państwo widzicie, to moje osobiste, bardzo intuicyjne malowanie – powiedział artysta.
- Staram się mieć swój styl, swoją kreskę i chyba ją mam. Ten świat który oglądam, przeżywam, z który się żegnam, bo jest tu również cały cykl obrazów które powstały gdy zmarła mojej świętej pamięci żona – składa się na moje wspomnienia i marzenia, które być może będą realizowane… Jednym słowem jest to mój szczególny pamiętnik.
Artysta obiecał również, że w przyszłym roku będzie można zobaczyć kolejną wystawę jego autorstwa, tym razem zorientowaną na rysunek, pastele oraz serię prac poświęconą kwiatom.
5 3
wwystarczy kupić trzy butelki wina i sępy przylecą wypić pod pretekstem oglądania bohomazów epigonów Tamary Lempickiej
4 0
Świetna karykatura naszej Ewy z kotem✌?✌