Zamknij

Wyobraźnia przelana na płótno. Wystawa prac Łukasza Milaka-Kalinowskiego

mg 13:58, 29.07.2022 Aktualizacja: 13:59, 29.07.2022
Skomentuj fot. mg fot. mg

Rozpoczęło się szczecineckie święto sztuki i muzyki. Tegoroczną edycję Art Pikniku zainaugurował w czwartek (28 lipca) wernisaż wystawy prac Łukasza Milaka-Kalinowskiego. Jego malarskie dzieła zaprezentowane zostały w sali Zamku Książąt Pomorskich.

Goście mieli nie tylko okazję obejrzeć jego obrazy, ale także zamienić kilka słów z samym autorem.

- Jestem twórcą pochodzącym z rodziny o tradycjach sztuk plastycznych, wielbicielem szeroko pojętych form wizualnych. Plastyka od małego dziecka, praktycznie odkąd pamiętam była obecna w moim domu rodzinnym. Techniki, warsztatu uczyłem się od matki i babki. W późniejszym okresie młodości sam szlifowałem zaszczepione zdolności – mówi o sobie Łukasz Malik-Kalinowski.

[FOTORELACJA]6737[/FOTORELACJA]

- Inspiracje czerpię z literatury, obserwacji przemijającego otoczenia oraz wizji bezsennych. Staram się chwytać mikrosekundy teraźniejszej rzeczywistości, utrwalając je w głowie jako wyraźne wspomnienia. Stanowią one mentalne podglebie dla mojej twórczości i pożywkę dla wyobraźni. Jestem człowiekiem sentymentalnym, a moja wyobraźnia czerpie z rzeczonej przeszłości nieprzeciętnie wiele. Sztuka to dla mnie pasja i forma pewnej psychoterapii.

- Moje malarstwo to nierozpoznany świat wyobraźni, w którym abstrakcja miesza się z surrealizmem i obrazuje realne emocje w nierealnych miejscach poza czasem. Spektrum tematyczne mojej twórczości ociera się o abstrakcję, fantastykę, surrealizm, realizm magiczny. Staram się odzwierciedlać elementarne emocje jak ból, strach, namiętność czy spokój. Czyste podobrazie jest dla mnie niczym Tabula rasa, na której maluję tak, jak rzeźbiarz wyprowadza kształt dłutem z drewnianej deski. Nie definiuję jednoznacznie swojego malarstwa. Według mnie każdy odbiorca widzi w moich obrazach odbicie swojej świadomości.

Dodajmy, że jest to pierwsza indywidualna wystawa malarza, organizowana na Pomorzu. Zaprezentowanych tu zostało kilkanaście obrazów artysty, głównie z lat 2021-2022 oraz pojedyncze egzemplarze od 2013 roku. Ci, którzy nie mogli wziąć udziału w czwartkowym wernisażu, wciąż mają szansę obejrzeć dzieła Łukasza Milaka-Kalinowskiego. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających jeszcze w kolejnych dniach w zamkowej sali.

[ZT]28992[/ZT]

 

(mg)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%