Na poły realistyczne, na poły jak ze snu. Ciemne, refleksyjne, tajemnicze… Takie właśnie jest malarstwo Jacka Jędrala – szczecineckiego artysty - samouka, którego w czwartek (10 marca) mogliśmy spotkać podczas wernisażu w zamkowej Galerii Sztuki.
Twórcza przygoda pana Jacka Jędrala rozpoczęła się już w dzieciństwie, kiedy to zaczął podejmować pierwsze próby rysunkowe. Jak wspomina na przełomie lat 80-tych i 90-tych, w powszechnym obiegu dostępne były jedynie materiały dotyczące sztuki klasycznej, a wybitne dzieła takich twórców jak Rembrandt czy Michał Anioł długimi latami znał tylko z czarno – białych reprodukcji.
Formalnego wykształcenia w dziedzinie plastyki nigdy nie zdobył. Zarówno teoretyczne podstawy malarstwa, jak i technikę olejną opanował dzięki indywidualnym studiom. Jak twierdzi fascynują go podróże – te w czasie i w przestrzeni, i to właśnie im poświęca kolejne prace. Swój proces twórczy przyrównuje do fal narastającego i opadającego napięcia. Wizje kolejnych obrazów rodzą się w jego głowie i nie chcą go opuścić dopóki nie zostaną przelane na płótno. Po ukończeniu obrazu przez kilka dni odczuwa głęboki spokój, ten jednak nigdy nie trwa zbyt długo, bo kolejne pomysły domagają się realizacji… Pracuje niesiony natchnieniem, skłonny do wprowadzania zmian i modyfikacji, niejednokrotnie zupełnie zmieniając pierwotny koncept obrazu. – To żywa tkanka powstała z luźnego zamysłu – wyjaśnia.
Od trzech, czterech lat pan Jędral zafascynowany jest również fotografiią, która doskonale wzbogaca jego warsztat. W przyszłości chciałby spróbować również rzeźby, jednak przed skokiem na „głębsze wody twórcze” powstrzymują go ograniczone warunki lokalowe (pracownia, w której tworzy jest również pokojem mieszkalnym). Co więcej, choć trudno w to uwierzyć, Jacek Jędral zawodowo jest dekarzem i swój talent szlifuje dopiero po zakończeniu codziennych obowiązków!
Dla odwiedzających Galerię Zamek artysta przygotował trzydzieści jeden klimatycznych prac, które pozwolą na chwilę refleksji i zagłębienie się w jego prywatnym uniwersum. W Szczecinku wystawa pozostanie dostępna do 30 marca.
Doris12:43, 11.03.2022
Bardzo ciekawe prace, a sam artysta przesympatyczny.
Olga Gasiul obejmie funkcję prezesa Aqua-Tur. Kim jest
Nie da rady, na basenie jest zamknięty układ, banda pociotków i znajomych królika nie do ruszenia. Do tego masa układów z zewnątrz. Każda próba zmiany prowadzi do usunięcia prezesa.
Gosc
18:13, 2025-07-01
Nowy sezon nad Trzesieckiem wystartował!
Fajne
Zet
17:52, 2025-07-01
Olga Gasiul obejmie funkcję prezesa Aqua-Tur. Kim jest
"Prywatnie Olga Gasiul jest dwukrotną dawczynią szpiku kostnego" - gratuluję, jeżeli zdrowie pozwala to dobrze. Chwali się. Chociaż ta informacja jest w tym przypadku najmniej ważna.
Grażyna
17:23, 2025-07-01
W sierpniu ruszają prace przy pałacu w Juchowie
Tak wyglądała wolna Polska. Zniszczone pałace, dworki, dworce i inne zabytki. Tylko mądrzy odbudowali swoje zabytki i dzisiaj takie budowle są dużą atrakcją turystyczną przyciągającą masę ludzi. My dopiero się obudziliśmy. Za ile lat będą jakieś efekty? Bo sądząc po przeznaczonej kwocie, to nieprędko.
Trolek
15:24, 2025-07-01