Barszcz Sosnowskiego, roślina mylona często z koprem lub arcydzięglem, jest niebezpieczna dla zdrowia. Toksyczne substancje w niej zawarte mogą powodować poważne oparzenia - ostrzega na swojej stronie internetowej Główny Urząd Sanitarny.
-Związki zawarte w soku i wydzielinie włosków gruczołowych barszczu Sosnowskiego pod wpływem działania promieni UVA i UVB wiążą się ze skórą, powodując oparzenia II i III stopnia. W ciągu 24 godzin nasilają się objawy w postaci zaczerwienienia skóry i pęcherzy z surowiczym płynem. Stan zapalny utrzymuje się około 3 dni, a miejsca podrażnione zachowują wrażliwość na światło ultrafioletowe nawet przez kilka lat - podał sanepid ostrzegając, że przebywanie w bliskości barszczu stanowi duże zagrożenie dla zdrowia człowieka.
Jednocześnie zaznaczył, że oprócz oparzeń kontakt z rośliną może wywoływać podrażnienia dróg oddechowych, nudności, wymioty, bóle głowy i zapalenie spojówek.
GIS przypomniał, że barszcz Sosnowskiego to inwazyjna roślina, która występuje w całej Polsce.
-Ciekawostką jest, że barszcz Sosnowskiego został sprowadzony do Polski z Kaukazu jako roślina pastewna. Ze względu na zawartość substancji toksycznych zrezygnowano w jego uprawy i obecnie w Polsce roślina ta jest objęta prawnym zakazem uprawy, rozmnażania i sprzedaży. Ponadto coraz częściej podkreśla się podejmowanie działań zmierzających do zmniejszenia populacji tego gatunku w środowisku naturalnym - wyjaśnił dalej.
Barszcz rośnie na łąkach, polach uprawnych, przy drogach, wzdłuż brzegów rzek, jezior, potoków, w ogrodach, parkach i w lasach. Charakteryzuje się baldaszkowatymi kwiatostanami koloru białego i wielkimi liśćmi. Jest to jedna z największych roślin zielonych. Osiąga wysokość do 4 m, łodyga około 10 cm średnicy, na łodygach i liściach są charakterystyczne włoski produkujące toksyczną substancję. Często mylony z koprem lub arcydzięglem.
GIS radzi, że w razie kontaktu z rośliną należy niezwłocznie i dokładnie umyć skórę dużą ilością letniej wody z mydłem, unikać słońca przez co najmniej 48 godzin, bo promieniowanie ultrafioletowe zwiększa stan zapalny i ryzyko powstania blizn. Jeśli pojawią się objawy oparzeń, należy skontaktować się z lekarzem.
Miejsca występowanie barszczu Sosnowskiego w Polsce można sprawdzić w bazie online. Obecnie liczy ona blisko 3 tys. lokalizacji. Jeśli spotkamy roślinę, należy to zgłosić, dzwoniąc na całodobowy numer alarmowy straży miejskiej 986.
Autorka: Klaudia Torchała
Beemiarz17:53, 11.07.2020
Moj kolega kiedyś wpadł do barszcza 17:53, 11.07.2020
Burza dudni i trzask18:01, 11.07.2020
55 razy ostrzegałem mojego kolegę żeby nie zjeżdżał na zjeżdżalni do barszczu a on i tak swoje. Teraz leży w szpitalu, bo wpadł do barszczu. 18:01, 11.07.2020
Tata22:05, 11.07.2020
W Grzmiącej tego pelno 22:05, 11.07.2020
AQQ08:56, 12.07.2020
Barszcz barszczem.Ale Kaczyński musi przeprosić Sikorskiego.To dopiero ból.Pewnie wolałby mieć tyłek poparzony barszczem niż przeprosić. 08:56, 12.07.2020
Nick16:10, 12.07.2020
Polska to państwo z dykty. Nie ma dotacji na likwidację tego g... to gminy mają ten problem w de. 16:10, 12.07.2020
Naczelnik17:59, 11.07.2020
1 0
chyba mamy tych samych znajomych 17:59, 11.07.2020