Biedronka — popularny dyskont spożywczy — ostrzega swoich klientów. W pilnym komunikacie podano, że w jednym z mięsnych produktów wykryto groźną bakterię. Sieć apeluje, by zwrócić produkt bezpośrednio do sklepu lub go zniszczyć.
Sieć sklepów Biedronka wydała oświadczenie skierowane do swoich klientów. Z jego treści wynikało, że ci, którzy kupili "kebab z kurczaka pieczonego ciętego 300 g marki Dania Express z terminem trwałości i numerem partii: 13.05.2023 220423-70858 wyprodukowany dla Jeronimo Martins Polska S.A", proszeni są o niezwłoczny zwrot lub zniszczenie produktu.
Okazuje się, że kebab z kurczaka może być zakażony niebezpieczną bakterią. Miały to potwierdzać nieprawidłowości w badaniach mikrobiologicznych. Zgodnie z ich wynikami, normy limitów Listeria monocytogenes zostały przekroczone w dwóch, z pięciu pobranych próbek.
Wykryta w kebabie z Biedronki bakteria stanowi poważne zagrożenie dla ludzi. Przede wszystkim, prowadzi ona do listeriozy, na którą narażone są osoby o obniżonej odporności komórkowej.
Bakteria ta jest również niebezpieczna dla osób starszych, kobiet w ciąży, a także i noworodków.
Okazuje się, że najczęstszą przyczyną zakażenia są właśnie produkty pochodzenia mięsnego, oraz nabiał.
Listerioza, która nie zostanie w porę zdiagnozowana, może doprowadzić do groźnych komplikacji. Wśród nich wymienia się zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, posocznicę i sepsę.
Sieć sklepów Biedronka niezwłocznie po otrzymaniu wyników badań zwróciła się do klientów. W komunikacie można przeczytać, że pod żadnym pozorem nie wolno spożywać zakażonej żywności.
Biedronka poinformowała również, że klienci, którzy zakupili produkt, powinni go oddać do najbliższego sklepu — wraz z opakowaniem. Na tej podstawie, konsumenci będą mogli otrzymać zwrot pieniędzy.
Poinformowano również, że natychmiast po odkryciu nieprawidłowości, podjęto decyzję o wycofaniu z obrotu wspomnianej partii produktu.
obserwator219:39, 16.05.2023
Trzeba mieć nieźle zryty beret by kupować gotowe pieczone mięso tudzież mięso przyprawione gotowe na grilla. Piecze się bądź przyprawia mięso u którego termin ważności się kończy a czasami się dawno skończył. Przyprawami neutralizuje się smród gnicia. Sanepid do dyskontów powinien częściej zaglądać. Robią teraz larum a podczas majówki nie jeden pochłonął duże ilości takiego śmierdzącego, zepsutego mięsa. Ale z drugiej strony jak ktoś kupuje ten syf bo tanio - jego sprawa.
Gość 22:28, 16.05.2023
Może dlatego że nie zawsze taniej ale po prostu ćzyste lenistwo , nigdy nie kupujemy gotowców, ile samemu to zrobić dzień wcześniej,
Szczecineccy dzielnicowi wśród najlepszych w województw
Brawo Panowie, gratulacje !!
Obywatel
12:12, 2025-06-12
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Tak właśnie było i komu to przeszkadzało? Też pamiętam z dzieciństwa kolejki do piekarni a w środku piekarzy w białych strojach niczym lekarze na dyżurze ;) można było kupić świeże, gorące prosto z pieca bułki oraz chleb. A do tego drożdżowki i pączki. W dzisiejszych czasach nie każdy lubi podgrzane mrożonki z marketów i pakowany, krojony chleb.
Abc
11:47, 2025-06-12
Już jutro Daria Adamczewska na Festiwalu w Opolu!
Jeśli scena wytrzyma to mamy połowę sukcesu powodzenia!!!!!!
Koneser
11:31, 2025-06-12
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Ale przecież teraz mamy piekarnię w każdym dyskoncie. Piecze Biedronka, Lidl, Lewiatan itp. A wypieki takie, że niech się Wirkus schowa. Francuskie, włoskie, bez glutenu. Najgorsze jednak jest to, że jedzenie mąki pszennej w wypiekach jest szkodliwe. Człowiek po pieczywie choruje.
Trolek
11:16, 2025-06-12