Kierowcy z prawem jazdy kategorii B zyskają nowe uprawnienia. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku. Są jednak dwa warunki.
Rozszerzone uprawnienia stosowane są z powodzeniem w różnych krajach Europy. Przepis dotyczący masy całkowitej pojazdu działa już m.in. w Niemczech i Holandii. Teraz, zgodnie z zapowiedziami rządzących, ma pojawić się również w Polsce.
Co ta zamiana będzie oznaczać dla kierowców?
Dziś, kierowca z prawem jazdy kategorii B, może prowadzić pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita pojazdu wynosi maksymalnie 3,5 tony. Zgodnie z nowymi przepisami będzie to 4,25 tony.
Nowe uprawnienia uzyskamy spełniając dwa warunki.
Pierwszym, kluczowym wymogiem jest rodzaj napędu wykorzystywanego w pojeździe. Chodzi o auta z silnikiem elektrycznym lub innym napędem klasyfikowanym jako alternatywny, które są wyraźnie cięższe od swoich odpowiedników z klasycznym napędem.
Drugim warunkiem będzie posiadanie przez kierowcę prawa jazdy od co najmniej dwóch lat.
Kiedy przepisy mogą wejść w życie?
Rząd ogłaszając projekt planował wprowadzenie przepisów w życie w maju. Jednak biorąc pod uwagę obecną sytuację możliwe, że termin ten ulegnie przesunięciu. Jednak wszystko powinno zakończyć się w tym roku.
0
0
0
0
0
0
BedkaSzczecinekShow#39 Kulisy sesji i głosowania
Bedka to taki Bolszewik ekstra komunista, ma być za darmo i ch...uj. Taki z niego Konfederata....
Mieszkaniec
08:00, 2025-12-29
Mała, ale potrzebna inwestycja przy SP7.
Na to łaskasz kaźmierski?Łaska szronu łaska łysemu i komu jeszcze?Miszcz łasek.
A co
20:39, 2025-12-28
Ekspresówka rośnie w oczach. Tak dziś wygląda S11
Piejecie co tydzień z zachwytu a połowa wiaduktów nadal tylko w planach. Wątpię czy na koniec sierpnia zdążą ja obiecują.
g-a
19:51, 2025-12-28
Mała, ale potrzebna inwestycja przy SP7.
46% na minus. Ciekawe dlaczego. Rzeczywiście zaczynacie mieć dość pewnych urzędników ?
g-a
19:48, 2025-12-28
4 0
Już widzę jak ktoś kupi elektrycznego busa żeby towar dowozić...
2 0
Będziemy mieli sprawiedliwość nie mylić z prawem, prawo mówi osoba mająca kat. B musi mieć m.in zdolności psycho - motoryczne do prowadzenia poj. mechan. do 3,5 t. i nie ma od tego wyjątku, ale rząd chce promować bogaczy dając im możliwość prowadzenia pojazdów cięższych, ale tylko elektryków. Zdaję sobie sprawę, że jest problem z masą akumulatorów w elektrykach i sensownie wyliczyli masą busów powyżej 4 ton, ale gdzie tu jest sprawiedliwość - byłaby gdy by każdy mający powyżej dwóch lat prawo jazdy mógł prowadzić auta o wyższej masie i wtedy byłby wybór - ale nie lobbing ponad wszystko