Smród nie do zniesienia. Co unosi się nad częścią Szczecinka?

Od niedzieli mieszkańcy Szczecinka alarmują o potężnym smrodzie, który unosi się w rejonie dworca PKP oraz ulic Sikorskiego, Gdańskiej, Szczecińskiej i okolicznych. Zapach jest intensywny, trudny do zignorowania i – jak relacjonują czytelnicy – wyczuwalny zarówno w dzień, jak i w godzinach wieczornych. 

Sygnały o uciążliwych odorach trafiły nie tylko do naszej redakcji, ale również do miejskich instytucji. Informacja została przekazana do szczecińskiego ratusza, a następnie do Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który odpowiada za kontrolę potencjalnych zagrożeń środowiskowych. Na ten moment nie wskazano źródła zapachu ani jego charakteru. Nie wiadomo, czy ma on pochodzenie naturalne, czy też może być efektem emisji substancji uciążliwych lub szkodliwych.

Sprawdziliśmy również dane ze stacji monitoringu powietrza działającej w Szczecinku, prowadzonej przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. I tu pojawia się wyraźna sprzeczność z tym, co odczuwają mieszkańcy. Pomimo bardzo intensywnego smrodu w bezpośrednim sąsiedztwie stacji, oficjalne pomiary wskazują, że jakość powietrza jest… bardzo dobra. Nie odnotowano przekroczeń norm dla standardowo monitorowanych zanieczyszczeń.

^{fot. aplikacja GIOŚ}

Taka sytuacja tylko potęguje niepokój mieszkańców. Wyraźny zapach jest faktem, ale dane pomiarowe nie potwierdzają zagrożenia w zakresie parametrów objętych stałym monitoringiem. To może oznaczać, że problem nie dotyczy pyłów czy gazów, które są mierzone automatycznie, a źródło zapachu leży poza zakresem bieżących wskaźników jakości powietrza.

Na ten moment sprawa pozostaje nierozwiązana. Smród nadal jest odczuwalny, a mieszkańcy nie mają jasnej informacji, co dokładnie unosi się w powietrzu i czy istnieje jakiekolwiek zagrożenie dla zdrowia. Do tematu będziemy wracać.