Radni Rady Miasta Szczecinka odbyli w poniedziałek, 14 kwietnia, jedno z bardziej pracowitych posiedzeń Komisji Edukacji i Kultury. Część obrad miała charakter wyjazdowy – samorządowcy odwiedzili miejskie szkoły podstawowe i liceum niepubliczne, by poznać ich bieżące problemy i potrzeby. Jak przyznają sami uczestnicy, taka forma spotkania pozwoliła na realny ogląd sytuacji w szczecineckich placówkach oświatowych.
– Z tego co wiem, od dość dawna radni nie odwiedzali szkół, a nie wszystkiego idzie się dowiedzieć z dokumentów – powiedział Marcin Jaczewski, przewodniczący Komisji.
– Naszą rolą jest znać potrzeby poszczególnych placówek i lobbować za nimi przy układaniu budżetu Szczecinka na przyszły i następne lata.
W pierwszej części posiedzenia radni odwiedzili Szkołę Podstawową nr 6, Szkołę Podstawową nr 7 oraz Niepubliczne Katolickie Liceum Ogólnokształcące. Spotkania z dyrektorami, rozmowy z nauczycielami i bezpośredni kontakt z infrastrukturą placówek pozwoliły spojrzeć na lokalną edukację z innej niż zazwyczaj perspektywy.
W trakcie spotkań nie zabrakło odniesień do danych liczbowych. Szczecinek, podobnie jak inne miasta w Polsce, zmaga się z pogłębiającym się niżem demograficznym, jednak jak na razie miejskie podstawówki wciąż utrzymują stabilne nabory. W roku szkolnym 2025/26 po pięć klas pierwszych utworzą SP6 i SP7, po trzy – SP1 i SP5, a SP4 planuje dwie. Te dane mogą się jeszcze nieznacznie zmienić do września, jednak pokazują, że szczecinecka oferta edukacyjna przyciąga także dzieci spoza miasta.
– Szczecinek ma bogatą reprezentację placówek oświatowych, także wśród szkół niepublicznych.
– przyznał Szymon Cieślar, dyrektor prywatnego liceum.
Oświata kosztuje. Potrzeby rosną
Jak podkreślano podczas wizytacji, utrzymanie szkół to coraz większe obciążenie finansowe dla samorządu. Choć czasem udaje się zdobyć środki zewnętrzne – jak w przypadku „świetlicy marzeń” w SP7, która powstała dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego – większość wydatków ponosi miasto. W 2024 roku aż 37 procent kosztów funkcjonowania oświaty pokrywa budżet Szczecinka. Zmieniły się także zasady finansowania – subwencja oświatowa została włączona do ogólnej puli przekazywanej samorządom przez państwo.
– Myślę, że obok zapewnienia bieżącego utrzymania, za czym kryją się głównie płace, przydałoby się utworzenie na poziomie krajowym funduszu, z którego mogłyby być finansowane inwestycje infrastrukturalne.
– wskazał wiceburmistrz Maciej Makselon.
W SP6 udało się już naprawić dach, ale szkoła pilnie potrzebuje renowacji parkingu oraz namalowania mat antypoślizgowych na schodach. W SP1 niezbędne jest zaprojektowanie i montaż rolet przeciwpożarowych na korytarzach, a także drobne przebudowy w obrębie starej sali gimnastycznej, gdzie funkcjonuje świetlica.
Dyrektor „katolika” zwrócił się z prośbą o przekazanie szczegółowego rozliczenia subwencji oświatowej, którą szkoła otrzymuje z Komunalnego Centrum Usług Wspólnych.
– Nie kwestionuję ich, ale chcielibyśmy wiedzieć, jakie kwoty z czego wynikają. Bardzo nam zależy na relacjach z władzami miasta. Na tym, że sami budujemy podczas takich spotkań swój obraz, a nie bazujemy na obrazie przekazanym.
– podkreślił Szymon Cieślar, apelując również, by burmistrz Szczecinka wręczał nagrody uczniom szkół niepublicznych podczas wspólnego zakończenia roku szkolnego.
W trakcie rozmów wielokrotnie powracał temat braku młodych nauczycieli. Choć obecnie szkoły radzą sobie kadrowo, wspierając się m.in. emerytowanymi pedagogami oraz nauczycielami pracującymi w kilku placówkach, to w najbliższych latach sytuacja może się pogorszyć.
– Niemal zupełnie nie mamy studentów na praktykach nauczycielskich.
– zauważył Marcin Pieńkowski, dyrektor SP1.
Dodatkowo, problemem staje się organizacja klas integracyjnych, które działają w SP5, SP6 i SP7. Zgodnie z przepisami takie oddziały mogą liczyć maksymalnie 20 uczniów, w tym do pięciu ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
– Od kilku już lat obserwujemy regres zainteresowania takimi klasami, rodzicom zależy, aby ich dzieci uczęszczały do klas równoległych .
– mówiła Jolanta Subzda-Tkaczuk, dyrektorka SP6. Dodała też, że rodziny często muszą czekać nawet cztery miesiące na orzeczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej, co znacząco utrudnia organizację nauki.
Była Uczennica09:07, 16.04.2025
Rząd PiS przez ostatnie 8 lat robił nagonkę na nauczycieli, to i młodzi nie chcą pracować w tym zawodzie za grosze! Teraz kandydat na prezydenta z PiS robi nagonkę na chorych w kolejkach do lekarza Amerykanie przed Polakami w kolejce, a Ukraińcy, Żydzi, Arabowie i inne nacje na koniec kolejki! Dojdzie do tego jak prawica zwycięży, że pojawią się napisy "Tylko dla Polaków i Amerykanów". Żałosne to co się dzieje!
Gość 09:17, 16.04.2025
Ciekawe dlaczego radni miasta odwiedzają liceum, przecież organem dotującym szkoły średni jest starostwo.
Belfer13:24, 16.04.2025
Radni odwiedzili szkołę podstawową, a nie liceum. Podstawówki są dotowane z budżetu miasta, tyle w temacie.
Gosc11:07, 16.04.2025
Czy radni przedstawili wyciąg z rejestru zgodnie z ustawą Kamilka ? Kręcą się po szkołach w czasie lekcji.
Mops13:06, 16.04.2025
Radni zostali wybrani prawie rok temu . Teraz ci z komisji edukacji postanowili odwiedzić kilka szkół ? Że się tak zapytam: co ci radni razem ze swoim przewodniczącym robili przez prawie rok w swojej komisji i dlaczego brali dodatki za nicnierobienie ?
LUBIŚ13:53, 16.04.2025
... ZBYT MAŁO DNI WOLNEGO MAMY...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
3 0
Proszę nie zapominać o Węgrach, oni też na przedzie kolejki powinni być he, he.
4 1
Wy od bążura wolelibyscie widzieć u lekarzy tylko tych inzynierów zza Odry 🤣
1 2
Za grosze ? Dyplomowany ma pensję w wysokości średniej krajowej. Zaczynający pracę w zawodzie, pierwszego dnia w pracy ponad 5 tyś brutto, realnie 6.6 tyś za przepracowane miesiące, bez wakacji.