21 marca przypada Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa, zwany inaczej Dniem Kolorowej Skarpetki. To dzień, w którym w szczególny sposób zwracamy uwagę na potrzeby osób z trisomią 21 chromosomu. Na znak solidarności z osobami z zespołem Downa w Środowiskowym Domu Samopomocy w Turowie odbyło się spotkanie uczestników zajęć z seniorami z Klubu Senior+. W wydarzeniu wziął także udział Zastępca Wójta Gminy Szczecinek Kazimierz Harasym.
W ramach spotkania wszyscy mogli wysłuchać krótkiej prezentacji na temat zaburzeń związanych z zespołem Downa. Oczywiście każdy uczestnik wydarzenia podjął wyzwanie i na spotkaniu stawił się w dwóch różnych skarpektach.
Prowadząca spotkanie kierownik SDŚ Anna Dzięcioł podkreśliła, że zespół Downa to nie choroba, ale wada genetyczna. Ważna jest także świadomość społeczeństwa na temat likwidowania barier i uprzedzeń wobec osób dotkniętych trisomią.
- Możemy się od siebie różnić, ale najważniejsze jest to, co mamy w naszych sercach – zaznaczył z kolei Kazimierz Harasym, wskazując na potrzebę integracji i tolerancji wobec osób z zespołem Downa.
Po części oficjalnej uczestnicy SDŚ w Turowie udali się wraz ze swoimi gośćmi z Klubu Senior + na krótki spacer. Po powrocie na wszystkich czekał pyszny i ciepły poczęstunek.
Atak nożem w centrum Szczecinka. Ranny 42-latek
Nie wiecie kto był napastnikiem a krytykujecie wszystkich innego koloru skóry. Nie dziwcie się więc jak pojedziecie do innych krajów to na was też będą patrzeć jak na uchodźców. A tak ku prawdzie kto w latach 80 i 90, XX wieku najwięcej kradł samochodów w Niemczech?
oLAF
16:54, 2025-09-09
3-latek pogryziony przez psa w centrum miasta
Czy w kontakcie dziecka z psem głaskanie, przytulanie dziecko może podgryźć psa no chyba nie ale pies to już raczej może i dlatego niektóre psy powinny mieć zakładane kagańce a na pewno gdy są w otoczeniu innych obcych ludzi, dzieci.
Nada
16:49, 2025-09-09
Atak nożem w centrum Szczecinka. Ranny 42-latek
Kto to?
50cent
16:30, 2025-09-09
Atak nożem w centrum Szczecinka. Ranny 42-latek
Dzisiaj jadąc rowerem koło poniemieckiej strzelnicy chyba to Bugno, mijałem tam trzy samochody na polskich blachach a przy nich kilku murzynów (dosłownie) i kilku sory za określenie beżowych .Z tego co zauważyłem robili między sobą jakieś rozliczenia.Przecież połowa Szczecinka tam w życiu nie była a ci nachodzcy już znają takie ustronne miejsca .Chyba już się na dobre zaczęło bo wiem, że tacy jak oni pracą się nie hańbią , wolą zajmować się dragami.Muszę dodać że przypadkowo się na nich naciąłem i miałem niezłego stracha przejeżdżając obok !
rowerzysta
16:25, 2025-09-09