Zamknij

Złote Gody Państwa Reginy i Janusza Ziółkowskich z Barwic

22:30, 29.07.2024 Aktualizacja: 14:12, 25.10.2025
2 fot. UM Barwice fot. UM Barwice

Złote Gody to piękny jubileusz i wyjątkowe przeżycie dla par, które wspólnie przeżyły 50 lat. Trzeba wielkiej miłości, oddania i wielu kompromisów, by mimo różnic stworzyć trwały fundament, na którym zbuduje się życie rodzinne. I właśnie takie, wyjątkowe uczucie uhonorowano w sobotę (27 lipca) w Urzędzie Stanu Cywilnego w Barwicach.

Był Marsz Mendelsona, łzy wzruszenia oraz ponowna przysięga, że pani Regina i pan Janusz nadal będą robić wszystko, by ich związek był szczęśliwy i trwały.

Państwo Ziółkowscy od urodzenia są mieszkańcami Barwic. Po raz pierwszy zobaczyli się w 1973 roku, gdy pani Regina pracowała w sklepie nabiałowym „Kefirek”, a pan Janusz – naprzeciwko, w zakładzie naprawy telewizorów. Do pierwszego spotkania doszło jednak przypadkiem, gdy oboje udali się do restauracji „Barwiczanka”. Tam pan Janusz zebrał się na odwagę i podjął rozmowę. Dalsze wypadki potoczyły się nader szczęśliwie i zaprowadziły parę na ślubny kobierzec. Uroczystość miała miejsce w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, a wspomnienia o wspaniałej zabawie weselnej do dziś wywołują uśmiech.

Pani Regina jest z zawodu kucharką, jednak całą karierę zawodową związała z handlem. Jej pasją od zawsze był śpiew i taniec. Pan Janusz, z zawodu monter RTV, przez całe lata naprawiał telewizory i je sprzedawał, a przez pewien czas pracował też w Intropolu. Prywatnie jest zapalonym kibicem sportowym oraz członkiem chóru „Chwytaj Dzień”. Oboje małżonkowie należą do barwickiego Koła Emerytów i Rencistów, z którym uczestniczą w wycieczkach krajoznawczych, zabawach i spotkaniach towarzyskich.

Wspólnie wychowali dwoje dzieci i są dumnymi dziadkami trojga wnucząt. Wszyscy wiedzą, że ich dom jest zawsze otwarty dla rodziny i przyjaciół, a najpiękniejsze przyrodniczo zakątki gminy nie mają przed nimi tajemnic.

Obecny podczas jubileuszu Robert Zborowski, burmistrz Barwic, zauważył, że państwo Ziółkowscy są przykładem dla młodych pokoleń wstępujących w związek małżeński. Przemysław Gąska, przewodniczący Rady Miejskiej w Barwicach, w imieniu własnym oraz radnych Gminy Barwice, złożył natomiast życzenia kolejnych dni, miesięcy i lat pełnych szczęścia, radości i uśmiechu na twarzy.

Uroczystość jak zwykle pięknie poprowadziła Renata Trembowelska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Barwicach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

Wyrazy Wyrazy

0 0

Szacunku.

07:26, 30.07.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

kariolkakariolka

0 0

Brawo Bobek! Vivat Piaski!

23:01, 30.07.2024
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

80 lat RDLP w Szczecinku

przyłażą na taką uroczystość , 8 lat niszczenia polskich lasów państwowych . W dodatku dojenie i dorabianie się . Karierowicze w LP od posłanki przez rzecznika i dyrektorkę biura poselskiego a jednak Można i bez wstydu ! Duże tego a najlepsze facet zwolniony dyscyplinarnie jest gościem honorowym - bez żadnego komentarza więcej .

Bez wstydu

12:19, 2025-11-02

80 lat RDLP w Szczecinku

TVN 💩💩💩

Rude rury

00:40, 2025-11-02

80 lat RDLP w Szczecinku

Rude plemię w TVNie dzisiaj szczuło na Lasy. Ja nie rozumiem, żeby się tak dawać gnojom.

Trolek

22:22, 2025-11-01

80 lat RDLP w Szczecinku

Fajna firma można dostać mieszkanie za 5 % wartości tak jak niejaki ptaszek z Bornego Sulinowo, który był 1 nadleśniczym Nadleśnictwa Borne Sulinowo niezbyt długo bo po kilkunastu miesiącach w czasie rządowej wizyty jechał na podwójnym gazie. Stracił prawo jazdy i stołek, został inżynierem nadzoru, ale mieszkanie nadleśniczego zachował, czekał cierpliwie na wiatr w plecy, niegdyś w PSL po 2015 miłośnik jedynie słusznej parti niskiego z Żoliborza. Mimo, że nie można było wydzielić z budynku nadleśnictwa tego mieszkania to zdarzył się cud! Dla Ptaszka, który był zastępcą w Regionalnej i pod jego dyktando przeprowadzono podział i sprzedano mieszkanie wbrew opinii organów kontrolnych. Ptaszek były leśnik i pisowski radny mieszka sobie wygodnie i się śmieje z prawa prosto w oczy kasując niemałą emeryturę i przebiera nogami czekając na powrót PiS do władzy. Taka Polska w naszym regionie! Co wy na to? Fajnie? Jak się zeszmacisz to się wzbogacisz !!! Nie wstyd wam leśnicy???

Tomasz S z PiS

20:41, 2025-11-01

0%