Na zakończenie tegorocznych wakacji (29 sierpnia), Barwice zaproponowały swoim mieszkańcom prawdziwą podróż w czasie. Na Placu Wolności stanęła niezwykła „wioska starych zawodów”, gdzie całe rodziny mogły poznać dawne obyczaje i spróbować swoich sił w rzemiośle.
Kto nie bał się deszczu - jak dzieci i panie animatorki z fili bibliotecznej w Starym Chwalimiu – mógł na chwilę przenieść się do drugiej połowy IX wieku, kiedy to władzę w Państwie Polan przejęła dynastia Piastów i rozpoczął się podbój wszystkich okolicznych plemion. Na szczęście barwiccy Słowianie okazali się bardzo przyjaźni i z chęcią oprowadzali gości po swojej wiosce.
Można było podziwiać oryginalne stroje, broń oraz przedmioty codziennego użytku. Osoby zainteresowane rękodziełem musiały zwrócić uwagę na samodzielnie wykonane wyroby ze skóry oraz misterną biżuterię z masy perłowej. Dużą atrakcję stanowiła możliwość poznania dawnej sztuki tkackiej, a dokładnie tworzenia krajki - wzorzystego pasa stosowanego w strojach ludowych do przewiązywania w talii lub naszywanego na brzegi spódnic, zapasek i koszul.
W niezbyt sprzyjającej aurze, dużym zainteresowaniem cieszyły się ciepłe podpłomyki oraz ciastka z konfiturą malinową, przygotowane według specjalnego wczesnośredniowiecznego przepisu. Słowianie snuli opowieści, opisywali realia życia w średniowiecznych grodach i przybliżali minione tradycje. A kto słuchał uważnie i potrafił prawidłowo odpowiedzieć na pytania z quizu, mógł w nagrodę wybić własną monetę.
SP1 – szkoła, która dorastała razem z miastem
Nadanie imienia dla szkoły. W 1957 byłem w II klasie, miałem 9 lat i do dziś pamiętam fragment uroczystości nadania imienia dla szkoły. Posadzony był dąb. Pod korzenie włożona była zalakowana butelka i pamiętam obraz nauczyciela biegnącego z budynku szkoły z kubkiem gorącego roztopionego laku, aby butelkę z właściwym dla wydarzenia dokumentem - pod dębem zakopać. Tak się stało. Tylko zasadzony dąb się nie przyjął, i szybko posadzono egzemplarz nr 2 i ten stoi do dzisiaj. A nauczycieli - pamięta się nielicznych - Pani Lachowicz (wychowawczyni w klasie I-IV), Pan Edward Mil (rysunki i matematyka), Pan Gabryjelski (fizyka)..
Rok 1957..
09:23, 2025-10-15
Trzy Puchary Świata trafiają do Szczecinka!
Mam wrażenie że tą odmianę sportu trenuje 20 osób. Gdziekolwiek by zawody urządzili do Szczecinek z 5 medalami, pucharami, mistrzostwami. Popularność tego sportu jest taka, że wie o tym co najwyżej kilka osób zrzeszonych w klubie i kilkunastu czytelników iSzczecinek.pl
czytelnik
08:16, 2025-10-15
Ile naprawdę kosztuje darmowa komunikacja
Ten śmieszny doktorek niech najpierw zapłaci ze swoich pieniędzy kilkanaście milionów złotych które straciło miasto przez to że nalegał na wykreślenie remontu dworca z *%#)!& PKP które chciało wyremontować dworzec już 8 lat temu za swoje pieniądze. Dzisiaj musi za to zapłacić miasto tzn podatnicy i to 2-3x więcej niż wtedy bo materiały i robocizna znacznie wzrosły
PusioCygan
22:24, 2025-10-14
Nauczyciele w centrum uwagi.
Dzięki panie za " wolne" media, dzięki wam już wiem kto w znajomej podstawówce dostał nagrodę burmistrza!!! Bo do końca była to wielka TAJEMNICA...
niezalogowany
21:13, 2025-10-14
0 1
No i dobrze , bo w tej dziurze nic od wieków się nie zmieniło .. ??
1 0
Barwice to stan umysłu. Jak nie Marusia i protesty przeciwko maskom, albo histeryczki chcące strzelać do wilków to inni wojownicy i rycerze.cyrk na kółkach
0 0
przecież tam czas sie zatrzymał w epoce wikingów , widać jeszcze dalej tam zyją ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz