W wyposażeniu zdecydowanej większości gospodarstw domowych w Polsce znajduje się odbiornik telewizyjny. I choć liczba ta maleje na rzecz innych urządzeń takich, jak smartfon, laptop czy tablet, jako naród nadal nie wyobrażamy sobie życia bez telewizji. Gdy stajemy przed wyborem konkretnej usługi, problemem jest już nie tylko wybór konkretnego pakietu kanałów, ale także systemu telewizyjnego, czyli technologii, za pośrednictwem której nasza telewizja będzie dostarczana.
Najpopularniejszymi i najłatwiej dostępnym rozwiązaniem jest telewizja satelitarna, wykorzystuje ona nadajniki umieszczone na orbicie i opiera się na bardzo prostym systemie. Sygnał wysyłany z ziemi jest odbierany przez satelity, a następnie odsyłany z powrotem ku powierzchni, bezpośrednio do odbiorców. Zapewnia on wysoką jakość i niezawodność. Innym, ciekawym rozwiązaniem, jest telewizja internetowa. Cechuje się ona równie wysoką jakością, ale nie wymaga przy tym dodatkowej infrastruktury, korzysta bowiem z tej już istniejącej. Możemy także wybierać spośród telewizji naziemnej oraz kablowej, są to jednak rozwiązania dość archaiczne i zazwyczaj, w porównaniu z cyfrową konkurencją - zwyczajnie niewarte swojej ceny.
Ustaliliśmy już, że spośród wszystkich systemów telewizyjnych, te dwa rozwiązania są najbardziej godne uwagi. Teraz, dla uzupełnienia obrazu, porównamy je z punktu widzenia użytkownika. Pozwoli to na wskazanie najistotniejszych różnic.
Telewizja satelitarna, ze względu na swój globalny zasięg, jest rozwiązaniem idealnym wszędzie tam, gdzie nie sięgają nowoczesne sieci światłowodowe oraz telekomunikacyjne. Niestety, ma też swoje wady, wymaga zainstalowania specjalistycznej anteny oraz przeciągnięcia często nieestetycznych i trudnych do ukrycia przewodów wewnątrz naszego salonu czy sypialni. Wymaga także dekodera: dodatkowego urządzenia, które będzie dekodowało odbierany sygnał. Trzeba o tym pamiętać szczególnie wtedy, jeśli planujemy bądź już posiadamy telewizor zamocowany na ścianie. Estetyczne ukrycie dekodera w nowoczesnym salonie to nie lada wyzwanie, tym bardziej, jeśli musimy doprowadzić do niego niezaplanowany wcześniej przewód. Dekodery dostępne są w większości ofert operatorów takich jak UPC, Netia czy Canal+.
Telewizja internetowa, jako nowość na rynku, przoduje pod względem nie inwazyjności podłączenia. Jedyne czego potrzebujemy, to łącze internetowe oraz urządzenie STB. Urządzenie takie działa na zasadzie podobnej do tradycyjnego dekodera, nie wymaga jednak dodatkowej anteny, a jedynie szybkiego internetu. To z kolei może być w większości przypadków zrealizowane bezprzewodowo, za pośrednictwem Wi-Fi.
Warto zwrócić uwagę na to, że telewizja w takim standardzie oferuje często masę dodatkowych użyteczności. Oprócz standardowej oferty kanałów telewizyjnych, w pakietach czołowych operatorów znajdziemy także dostęp do serwisów VOD (ang. video on demand - wideo na życzenie) oraz liczne kanały regionalne, niedostępne za pośrednictwem innych systemów. Urządzenia STB oferują też dodatkowe, unikalne funkcje, pośród których znajdziemy między innymi: pauzowanie programów, przesunięcie odtwarzanej audycji na dowolny moment, odtworzenie od początku a także nagrywanie nawet kilkunastu audycji na raz.
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy najpierw określić swoje potrzeby, czyli wszystko to, czego oczekujemy od telewizji. Jeśli nie mamy wygórowanych oczekiwań, zależy nam jedynie na niezawodności, wysokiej jakości obrazu oraz dostępie do określonych programów - telewizja satelitarna sprawdzi się świetnie. Jeśli natomiast chcemy korzystać z usług dodatkowych, zależy nam na dostępie do VOD lub innych nowatorskich rozwiązań na miarę XXI w. - zainteresujmy się telewizją internetową.
Rozwiązanie takie gwarantuje też mobilność. Brak konieczności instalowania dedykowanej anteny oraz możliwość odbierania sygnału na różnych urządzeniach sprawia, że telewizja internetowa jest idealna dla osób pracujących w delegacjach. Sprawdzi się świetnie również u tych, którzy wynajmują mieszkanie, a co za tym idzie, nie mogą lub nie chcą ingerować w jego strukturę prowadzeniem dodatkowych przewodów czy montażem zewnętrznej anteny.
Czy w Szczecinku rodzi się nowa siła polityczna?
Organista uwierzył, że jest samodzielnym bytem lokalnej polityki i wyjdzie z cienia JHD. Ambicje, za którymi nie idą kompetencje, zawsze zamieniają się w kukiełkowy teatrzyk marzycieli.
krackenwoolf
07:19, 2025-09-19
Czy w Szczecinku rodzi się nowa siła polityczna?
Z takim podejściem do ludzi, z brakiem szacunku, to młody JHD sam się zutylizuje.
Widz
06:48, 2025-09-19
Czy w Szczecinku rodzi się nowa siła polityczna?
Powiedzieli dość i odeszli, bo ludzi trzeba szanować. Nikt o zdrowych zmysłach nie pozwoli sobie żeby drugi człowiek nie miał szacunku dla innych. W tym stowarzyszeniu zostaną Ci którzy udają, że wszystko jest w porządku i pozwalają na poniżanie przez młodego. Pan i władca wyszedł na salony i mu się w głowie bardzo szybko poprzestawiało. Odeszli teraz Ci, zaraz odejdą i inni. Buta kroczy przed upadkiem! Gratulacje dla tych radnych, że sobie na to nie pozwolili.
Buta
06:29, 2025-09-19
Czy w Szczecinku rodzi się nowa siła polityczna?
Prawda jest taka,że jednemu liderowi wątroba odmówi posłuszeństwa ,ludzie z jego ugrupowania widzą ,że pikuje to się po angielsku oddalają drugi lider dokończy swoją kadencję i ktoś musi przejąć po nim schędę muszą to dobrze ugrać aby jacek z żoną i bąkiewiczem nie przejeli rządów w mieście ...
olsen
05:57, 2025-09-19
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz