Zamknij

Wydajesz tysiące na kremy, a zapominasz o powietrzu

21:34, 04.09.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 21:35, 04.09.2020
Skomentuj

Sucha skóra wymieniana jest jako jeden z najczęstszych problemów dermatologicznych. Dyskomfort z powodu wyglądu cery przekłada się na komfort życia i pracy wielu osób. Szukając rozwiązania problemów w drogich kremach, wydajemy tysiące złotych na kosmetyki. Tymczasem zapominamy o tym, jak duży wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie ma wilgotność powietrza.

Dlaczego wilgotność powietrza jest ważna dla naszej cery?

Rozszerzone pory, uczucie pieczenia i podrażnienia skóry? Przyczyna może leżeć w zbyt suchym środowisku. Obserwujemy to zwłaszcza zimą, kiedy kaloryfery skutecznie obniżają wilgotność w mieszkaniach, jak i latem w klimatyzowanych biurach czy apartamentach. Dodatkowo, chłodne, ceglane kamienice sprzyjają bardziej utrzymywaniu wilgotności, aniżeli bloki z wielkiej płyty.

Gdy przez dłuższy czas przebywamy w suchym otoczeniu, nasza skóra staje się napięta, podrażniona, delikatna i zaczerwieniona. Wyraźnie widać na niej rozszerzone pory, czasami może piec i łuszczyć się. Posiadane przez nas zmarszczki mimiczne stają się wówczas bardziej widoczne.

Dolegliwości skórne spowodowane suchym powietrzem:

  • Podrażnienia
  • Łuszczenie się
  • Pieczenie
  • Rozszerzenie porów
  • Zmarszczki

Zbytnia wilgoć również szkodzi zdrowiu

Zbyt wysoki poziom nawilżenia stwarza idealne warunki do namnażania się grzybów, bakterii i pleśni, które mogą powodować choroby zatok, jak i również dolegliwości dermatologiczne. Przewilżone powietrze jest szczególnie niezdrowe dla alergików i osób cierpiących na przewlekłe choroby układu oddechowego.

Jaka jest więc optymalna wilgotność?

Pojęcie optymalnej wilgotności może być różne dla różnych organizmów. Na szczęście zarówno ludzie, jak i zwierzęta domowe najlepiej czują się, gdy poziom nawilżenia otoczenia wynosi od 40 do 60%. Norma budowlana PN-78/B-03421 mówi zaś o wilgotności nie mniejszej niż 30%. Dlatego też warto na bieżąco monitorować swoje środowisko.

Można to robić za pomocą higrometru (wilgotnościomierza). Niewielkich rozmiarów urządzenie kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Innym sposobem jest zakup nawilżacza powietrza. Wiele modeli wyposażonych jest w higrometr, jak i higrostat, dzięki któremu łatwo dopasujemy pracę sprzętu do warunków otoczenia. Jaki pomoże Ci zrozumieć znaczenie urządzenia i wybrać odpowiedni model dla siebie.

Jak zapewnić odpowiedni poziom wilgotności - nawilżacze powietrza

Nawilżacze powietrza to urządzenia, które pozwalają utrzymywać pożądany przez nas poziom wilgotności w otoczeniu. Dzięki funkcji higrostatu, użytkownicy mogą wybrać docelowe wartości, a następnie sprzęt dążyć będzie do ich utrzymania. Wyposażone w higrometr, nawilzacze pozwalają też na bieżąco kontrolować poziom wilgotności w otoczeniu. Rozwiązanie to jest nie tylko wygodne, ale również nieporównywalnie bardziej skuteczne od tradycyjnych domowych metod nawilżania.

Rozwieszanie wilgotnych ściereczek na grzejnikach, suszenie prania w pomieszczeniach czy wieszanie naczyń ceramicznych na kaloryferach. Rozwiązania te znamy z mieszkań naszych rodziców czy dziadków. Zapewniają one krótkotrwałe nawilżanie, odczuwalne jedynie w najbliższej okolicy. Nawilżacze ewaporacyjne dzięki mocy kilkuset watów potrafią nawilżyć powierzchnie o wielkości nawet 30 czy 40 m2.

Jak działają nawilżacze ewaporacyjne?

Nawilżacz ewaporacyjny wykorzystuje naturalne metodą parowania. Wewnątrz urządzenia znajdziemy zbiornik na wodę, filtr z higroskopijnego materiału (matę ewaporacyjną) oraz turbinę tłoczącą powietrze. Sprzęt zasysa powietrze z otoczenia, następnie przepuszcza je przez matę ewaporacyjną, gdzie zostaje oczyszczone i nawilżone. Następnie wraca ono z powrotem do pomieszczenia.

W przeciwieństwie do nawilżaczy parowych, nawilżacze ewaporacyjne eliminują ryzyko poparzeń. W odróżnieniu zaś od ultradźwiękowych, nie rozbijają cząsteczek wody, co przy okazji uwalnia zawarte w niej chemikalia. Więcej o ewaporacji i zdrowym nawiżaniu znajdziesz na stronie Klarta.pl

Nawilżacz ewaporacyjny – najtańszy w eksploatacji

Zaletą nawilżacza ewaporacyjnego jest nie tylko higiena jego działania, ale również niskie koszty utrzymania. Urządzenie pobiera niewiele prądu. Nie wymaga ono również używania wody destylowanej. Koszty eksploatacji sprowadzają się więc do regularnej wymiany filtrów nawilżających (ok. 50 zł raz na 3-6 miesięcy). Koszt nawilżacza ewaporacyjnego waha się od 300 do 500 zł, w zależności od modelu i posiadanych przez niego funkcji. Mój autorski ranking nawilżaczy powietrza to zestawienie najbardziej atrakcyjnych urządzeń na rynku.

A może 2w1?

Na rynku istnieje pewna grupa urządzeń, łączących nawilżanie z oczyszczaniem powietrza. Niektóre modele Sharp czy Philips oprócz zbiorników na wodę i wiatraczków wyposażone są dodatkowo w zestaw filtrów (HEPA, węglowy oraz wstępny). Dzięki temu urządzenia te nie tylko nawilżą mieszkanie, ale także ochronią domowników przed substancjami smogowymi, pyłkami roślin, roztoczami kurzu domowego, sierścią zwierząt, bakteriami czy wirusami. Pochłoną też nieprzyjemne zapachy i szkodliwe gazy, jak np. formaldehyd.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%