Zarysowane bmw. Za wskazanie sprawcy nagroda

Gdyby to był Fiat, Opel czy Kia nie byłoby tego artykułu, a tak BMW Wow, robi wrażenie. Stać osobę na takie auto to i na lakiernika się znajdzie.

mi opelka też zarysowano i uczciwy /normalny/ człowiek napisał karteczkę za szybkę włożył z nr telefonu i po sprawie. a takie chamstwo jakie teraz się odbywa wola o pomste

Nie ma znaczenia czy bmw czy stary opel jak zrobiłeś szkodę zostaw numer telefonu od tego jest ubezpieczenie chyba że ktoś nie zauważył jakimś większym autem. Niestety otwieranie z rozmachem drzwi na wąskich miejscach postojowych to norma parkowanie tyłem na 40 razy tez i tak zarysuje.

Ja mam kilka takich parkingowych otarć i nie robię z tego afery, po prostu zdarzają się i tyle.

Stać na auto to się wykupuje AUTO CASKO. Chyba że sie nie ma siana to sie idzie do bociana

Kasko kosztuje kilkanaście tysi. A szkoda tylko kilka tys. Kalkulacja prosta.

A za jakie pieniądze (pensje) te BMW kupione? Wystarczyło zamontować wewn atrz pojazdu kamerkę i było by po ptokach?

Wasze komentarze mnie osłabiły. Typowe Janusze. Stała się szkoda i powinna być naprawiona z portfela sprawcy. A jakiś burak nawiał i ma radochę, że mu się udało i dalej będzie ryzykował na innych autach. I wcale to nie jest takie rzadkie, bo ja pod Arią już kilka razy załapałem przerysowania.

Myślę, że Panią stać na AC oraz uważam, że stać ją na lakiernika jeśli stać ją na taki samochód. Wydaje mi się, że użytkownikowi wcale nie chodzi o pieniądze a o sprawiedliwość. Różne sytuację dzieją się na drogach i pozostawianie takich zdarzeń bezkarnie powoduje, ze ludzie liczą na to, że nikt się nie zorientuje. Jak taki jeden albo drugi dostanie mandat za ucieczkę to się nauczy na przyszłość. Proszę sprawdzić kamery na Lidlu. Mam nadzieję, że znajdzie się sprawca i dostanie srogą nauczkę.

BMW - Bolid Młodzieży Wiejskej to stan umysłu.....Ryska i o mało sę nie posra....trzeba miec coś z głową, żeby się ogłaszać, wyznaczać nagrody bo ryska na samochodzie

zepchnij ten szrot ze skarpy i nie będziesz mieć problemów. W mieście powinny być wypożyczalnie samochodów na godziny - bo większość kierowców to emeryci i potrzebują auta raz na kilka dni a muszą odwiedzać przeglądy, mechaników, płacić ubezpieczenie - a w mieście jak to w mieście - tak z 10x za dużo samochodów - hałas i smród.

Serio nie macie o czym pisać, czy znajoma? Od tego są ubezpieczenia, żeby z nich korzystać. A jeśli faktycznie ktoś mocno uszkodził samochód, to powinien zostawić karteczkę z kontaktem, tak nakazuje dobre wychowanie.

Poniekąd takie zachowanie może też wynikać z zachowania "januszy" którzy potrafią naciągnąć sprawcę małej rysy.Okaże się,że *%#)!& mu zderzak,drzwi się nie domykają i pół auta do malowania-i dawaj 2 tysiące!Potem się dziwią,że jeden z drugim wolą uciec...

Mi kiedyś koleś zarysował auto i obleciał wszystkie klatki po moim osiedlu by mnie znaleźć. A tych klatek jest że ho ho. Tak więc na tym świecie są jeszcze uczciwi ludzie

Pani nie wie gdzie powstała szkoda. Może tu, może tam.... A może szkoda powstała w inny dzień, tylko dopiero zauważyła. Ewidentnie szuka sponsora do naprawy szkody. Żeby nie wyszło że to ona komuś przerysowała auto, albo jakiś murek, słupek.

Ile rata za taką beemkę

Pewnie sama gdzies zachaczyla a teraz szuka winnego to wlasnie kierowcy bmw

zapytanie było o pomoc i wskazanie sprawcy. Tak czy nie. zero odpowiedzi na temat . tylko pojechane wpisy utajnionych dezinformatorow. przykre jest to .
proponuję usunąć artykuł przez administratora. Lidl niestety nie posiada kamer.
też mi tam zajechano zaślepkę . Straż miejska z ronda widzi teren.

Ostatnio na Orlenie koleś cofał i uderzył w moje auto. Wyszedłem do niego i pytam czy jest ślepy czy udaje a on, że nie wie o co chodzi, więc mówię mu, że uderzył w mój samochód jak cofał i wyszedł zobaczyć czy są jakieś szkody,ale wtedy przypomniało mi się, że dzień wcześniej pochlalem,a chwilę wcześniej walnąłem browarka na kaca i w oczach wszystkie rysy zniknęły.

Wyjaśniam: posiadam ac, stać mnie na lakierowanie. Jakbym sama przerysowała to byłabym zła sama na siebie naprawiłabym szkodę i temat by się zakończył. Jeśli chodzi o auto jestem pedantyczna w tym temacie samochód nie posiadał żadnego uszkodzenia ostatnio była położona na niego warstwa ochronna więc świecił się jak psu ..... może blask kogoś oślepił. Natomiast odnosząc się do hejtujacych komentarzy spływają ze mnie, kupiłam sobie samochód taki jak chciałam nie czuję się z tego powodu gorsza. W prośbie skierowanej do redakcji zaznaczyłam, że chodzi mi głównie o cywilną odwagę sprawcy, nie ważne jaki byłby to samochód czy opel, fiat, kia czy inny właściciel tego pojazdu ciężko pracuje na niego i nie rozumiem mentalności ludzi piszących stać Cię na takie auto stać Cię na to na tamto. Ubezpieczenia są po to by z nich skorzystać ale dlaczego ja mam skorzystać z swojego by lakierować samochód uszkodzony nie z swojej winy. Dlatego też wyznaczyłam nagrodę za wskazanie sprawcy nie odpuszczę sobie nawet jeśli miałbym wykopać jakiekolwiek nagranie świadka z pod ziemi. Kultura wymaga tego by poinformować poszkodowanego, każdemu może się zdarzyć. Dałam czas sprawcy na moralne przyznaie się do czynu. Jak znajdę go nie będę miała oporów przekazać informację na policję, zwłaszcza, że już troszeczkę wiem. ;) pozdrawiam

Dlaczego mamy montować kamery , AC nie powinno być od takich zdarzeń , że jakaś K,U.R/W'A porysowała Ci fajny samochód . A jakie teksty , gość2 co ci do czyjejś pensji , jak to pokazuje tok myślenia złośliwego , małego człowieczka , co też by potajemnie porysował samochód . Jacy tu są ludzie , zastanawiacie się czasami jakimi jesteście ludźmi , po co wy chodzicie do kościołów ... w ogóle nie pracujecie nad sobą , chyba , że nad bicepsem i ryciem bani prostą muzą , tanim alkoholem . Narcyzm prostaków .