Zamknij
archiwum Aikido Dojo Szczecinek

Na czym polega wyjątkowość AIKIDO? Rozmowa z Ryszardem Leśniewiczem

Magdalena Michalska 09:09, 02.04.2023 Aktualizacja: 10:19, 02.04.2023

Na czym polega wyjątkowość AIKIDO? Rozmowa z Ryszardem Leśniewiczem

Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą — Morihei Ueshiba

Potrafi zachować spokój w każdej sytuacji, a podejmując walkę wykorzystać brutalną siłę przeciwnika. Rozmawiamy dziś z Ryszardem Leśniewiczem (5. DAN) nestorem i jednym z najlepszych ekspertów od aikido w naszym regionie.

Na czym polega wyjątkowość tej sztuki walki i dlaczego warto rozpocząć swoją przygodę z aikido?

Zadedykował pan swoje życie aikido, jak do tego doszło?

To historia sprzed wielu, wielu lat. Zawsze byłem człowiekiem aktywnym i lubiącym ruch. W latach 70-tych trenowałem karate, a mój kolega judo. Obaj poszukiwaliśmy jednak czegoś więcej, chcieliśmy się szkolić, rozwijać. W ręce wpadła nam jakaś książka o aikido i wspólnie doszliśmy do wniosku że warto spróbować. Początki były bardzo skromne. Brak profesjonalnych trenerów i rzetelnej wiedzy, sprawił że mogliśmy bazować przede wszystkim na własnych dobrych chęciach i intuicji. W 1977 roku powołaliśmy pierwszą sekcję sztuk walki w Szczecinku. Było to coś zupełnie nowego i jeśli mnie pamięć nie myli, był to drugi po Szczecinie klub aikido w Polsce. W latach osiemdziesiątych sekcja współpracowała już z innymi klubami z większych miast, a w roli nauczycieli występowali rozmaici mistrzowie m.in. z Japonii.

Co kryje się pod nazwą aikido?

AI symbolizuje harmonię umysłu, co przekłada się na takie kwestie jak cierpliwość w dążeniu do wyznaczonych celów, niechęć do prostej rywalizacji czy rozwiązywanie sporów bez użycia siły. KI – to energia, zarówno ta kosmiczna jak i wypływająca z człowieka. Dzięki niej czujemy życiową moc, nie boimy się zmian i zaspokajamy ambicje. DO to droga, świadomość że wszystko wymaga czasu, że nie ma rozwiązań na skróty. Drogą do sukcesu w aikido jest ciągła nauka, pokora oraz cierpliwe i systematyczne odbywanie treningów.

[FOTORELACJA]7110[/FOTORELACJA]

Słyszałam o ludziach którzy próbują aikido zafascynowani kulturą Japonii. Pan również do nich należy?

W moim wypadku było odwrotnie, to sztuki walki sprawiły, że zacząłem poważniej interesować się kulturą Wschodu, w tym Japonii. Trudno zresztą pominąć tak ważny element składowy całej filozofii aikido. Zgłębiając jej zasady, analizując życiorysy mistrzów, w naturalny sposób zaczynamy kontemplować również Japonię. To piękny i bardzo różny od nas kraj.

W wielu sportach walki np. judo rywalizuje się o tytuły i medale. O co walczy się w aikido?

To właśnie jeden z elementów które odróżniają aikido od pozostałych dyscyplin. My nie rywalizujemy w ten sposób. Staramy się być tylko lepsi od nas samych z dnia poprzedniego. Nie zależy nam na pasach, pucharach czy nagrodach. Nie urządzamy turniejów, nie jesteśmy reprezentowani na olimpiadzie. Jeśli ktoś docenia nasz wysiłek, chwali i na przykład wręcza dyplom, to oczywiście się cieszymy, gdy jednak się tak nie dzieje, aikidoka kontynuuje swoją drogę i nie odczuwa żalu. Trening służy samemu treningowi, udoskonaleniu ciała, budowaniu pewności siebie i siły mentalnej.

W jakiś sposób odróżnia się jednak mistrzów od uczniów. Nawet w aikido panuje jakaś hierarchia?

W aikido, podobnie jak w judo, stosuje się system stopni uczniowskich kyu i mistrzowskich dan. Osoba, która dopiero rozpoczyna treningi nie posiada żadnego stopnia. Pierwszy, najniższy stopnień 6 kyu może zdobyć dopiero po około pół roku regularnych ćwiczeń. W przypadku stopni mistrzowskich, najniższym jest 1 dan. Stopnie nadawane są po zdaniu egzaminu praktycznego, czasem rozszerzonego o część teoretyczną. Podczas takiej próby, egzaminatorzy oceniają stopień opanowania technik przypisanych do poszczególnych stopni zaawansowania w aikido. Na ostateczny wynik wpływ ma także postawa ucznia, jego zaangażowanie w treningi oraz stosunek do nauczyciela i współćwiczących.

Długi staż i liczne wymagania muszą odstraszać potencjalnych uczniów. Jak udaje się przekonać młodzież do podjęcia treningów?

Rzeczywiście nie jest to proste. W świecie pełnym konsumpcji i błyskawicznych karier, przekonanie młodego człowieka do długotrwałego wysiłku jest bardzo trudne. Ja to doskonale rozumiem i nie potępiam. Taki jest duch współczesności. Czasem udaje się jednak kogoś zachęcić, pokazać że to dobra droga, ostatecznie przynosząca owoce. Pomocne są wszelkie otwarte treningi, seminaria i pokazy na które zapraszamy mistrzów z Polski i z całego świata.

Ile w aikido realnej walki? Obserwując zawodników można odnieść wrażenie że brak w nich agresji, a ruchy są niemal taneczne.

Adepci aikido faktycznie nie przejawiają agresji! Cała filozofia opiera się o to aby samemu nie odnieść szwanku, starcie zakończyć skutecznie i jak najszybciej, a przeciwnika nie skrzywdzić. Jest w tym też trochę teatru, bo ćwicząc dbamy o elegancję i precyzję ruchów. Zwłaszcza kiedy trenujemy z bronią: drewnianymi mieczami bokken, kijami - jo albo drewnianymi nożami tanto. Morihei Ueshiba - twórca aikido trenował ju-jitsu oraz szermierkę według zasad Shinkage-Ryu. Elementy obu tych sztuk walki, zawarł w aikido, dlatego ruchy osób ćwiczących mogą przywodzić na myśl szermierzy.

Dziś jest pan mistrzem, a jednak ciągle się pan szkoli. Czego uczą się mistrzowie?

Aikido to tysiące wariantów obrony przed atakiem. Zawsze możemy coś poprawić i udoskonalić. Możemy poznać tajniki obrony przed całą grupą napastników, uników przez niebezpiecznym narzędziem czy kimś o znacznie wyższej wadze. Możemy być szybsi, zręczniejsi, spokojniejsi.

Jakie cechy rozwinął u pana wieloletni trening sztuk walki?

Fizycznie aikido rozwija gibkość, siłę i zwinność. Mentalnie uczy dyscypliny, koncentracji i współpracy, a duchowo pozwala pozostać spokojnym, choć nadal otwartym na ludzi i wewnętrznie szczęśliwym.

Miał pan kiedyś okazję wypróbować swoje umiejętności na ulicy?

Nie jeden raz. Nie o to jednak chodzi by przywoływać takie sytuacje, ani by się nimi chełpić.

Jak oceniłby pan skuteczność aikido w starciu „jeden na jeden”?

Mistrzowie poradzą sobie w każdej sytuacji, człowiek solidnie trenujący będzie miał poważną, fizyczną i psychologiczną przewagę nad napastnikiem – amatorem. Jeśli zmierzy się zaś dwóch adeptów sztuk walki – wygra lepszy. I nie mówię tu wcale o przewadze jakiejś dyscypliny, a poziomie samego zawodnika i tego ile potu zostawił na sali treningowej.

Czy to prawda że w aikido nie ma ciosów?

Oczywiście że stosujemy uderzenia i kopnięcia, jest to nieodzowne i potrzebne do nauki obrony, a w związku z tym i atak musi być profesjonalny.  Aikido to defensywna sztuka walki, gdzie uczymy się jak wykorzystać energię ataku, zejść z linii uderzenia przeciwnika i jak odeprzeć użytą przeciwko nam energię. Stosujemy też szereg skutecznych technik, wśród których warto wymienić choćby: nikkyo – dzięki której przeciwnik padnie na kolana, sankyo – unieruchomimy jego nadgarstek czy gokyo – dzięki której będziemy kontrolować broń trzymaną przez napastnika.

Wiele uwagi poświęca się stronie duchowej w aikido.

To dlatego, że aikido jest także kodeksem moralnym, w którym bierzemy odpowiedzialność za zdrowie osób wychodzących na matę. Jak w wielu sztukach walki, obowiązuje dyscyplina, akcentuje się sferę moralną, zabrania kogokolwiek krzywdzić czy upokarzać. W aikido celem walki jest zneutralizować rywala, zmusić go do zaprzestania dalszych działań i uświadomić że walka i agresja są bezcelowe. Mistrz Morihei Ueshiba, w istocie potępiał przemoc i nakazywał się jej wystrzegać.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(4)

MarekMarek

7 1

Wspaniały człowiek, świetny trener. Gratuluję Sensei.

10:32, 02.04.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KoloKolo

3 0

Potwierdzam!

12:18, 02.04.2023

LeszekLeszek

6 0

Piękna Droga do Harmonii Ducha, kiedyś w latach 70 rozpocząłem tę drogę i nadal nią kroczę, choć już od wielu lat czynnie nie trenuję. Pozdrowienia dla Sensei!

13:48, 02.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MistrzMistrz

0 0

Prawdziwy mistrz jest już tam na górze.
Marek[*]

17:51, 02.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JFKJFK

1 0

Wyjątkowość Aikido to fakt, że po wielu latach treningu, adepci i mistrzowie tej sztuki walki łapią bęcki od każdego kto choćby przez rok trenował: boks, zapasy, BJJ, Muay Thai, Cravmage, Capoeirę, Jujutsu, Karate, Combat56, King Fu, Kali Escime, Silat, Sambo, KickBoxing, MMA, Zumbę i szachy, lub ukończył pierwszy rok medycyny na dowolnej uczelni szkołę ochrony, kurs samoobrony lub jest:ratownikiem WOPR lub ratownikiem medycznym strażakiem, policjantem, strażnikiem miejskim, wojskowym, nauczycielem WF u etc... etc... cdn.

19:07, 03.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%