Zamknij

Parkuję 10 metrów od pasów. Policjanci przypominają

18:46, 26.04.2019 mł. asp. Anna Matys, oficer prasowy KPP w Szczecinku Aktualizacja: 18:51, 26.04.2019
Skomentuj

Do 36 Biegu Ulicznego o Memoriał Winanda Osińskiego w Szczecinku został tylko jeden dzień. To dobry moment by przypomnieć wszystkim zmotoryzowanym zeszłoroczną kampanię pn.: Parkuję 10 metrów od pasów realizowaną przez Zachodniopomorską Policję.

10 metrów – taka odległość wystarczy, aby ocalić komuś życie. Parkowanie pojazdu tuż przy przejściu dla pieszych, nawet „tylko na chwilę” stwarza ogromne zagrożenie. Podczas tej chwili może dojść do wypadku drogowego, którego konsekwencji nie da się naprawić. Kierujący musi widzieć czy ktoś nie wchodzi na jezdnię, a zaparkowany pojazd może mu to skutecznie uniemożliwić. Również pieszy aby bezpiecznie przejść musi widzieć nadjeżdżające pojazdy. Los w wielu sytuacjach nie daje drugiej szansy.

Podczas zdarzenia drogowego z udziałem pieszego to właśnie on jest najbardziej narażony na poważne obrażenia lub nawet śmierć. Dlatego zarówno piesi jak i kierujący muszą zachować szczególną ostrożność w miejscach gdzie ich drogi krzyżują się, czyli przy przejściach dla pieszych. Jednym z podstawowych zagrożeń jest brak widoczności, a to może być spowodowane na przykład nieprawidłowym parkowaniem pojazdów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami podczas parkowania na drodze dwukierunkowej należy zachować odstęp od pasów 10 metrów z obu stron a na drodze jednokierunkowej 10 metrów przed nimi. W ten sposób osoba chcąca przejść na drugą stronę widzi czy nic nie nadjeżdża i może zrobić to bezpiecznie. Również kierujący widzi czy ktoś wchodzi na jezdnie i czy może przejechać. Odległość 10 metrów to przestrzeń, która może ocalić komuś życie. Dlatego też niedopuszczalny jest tam postój pojazdów nawet „na chwilkę”. Podczas tej chwili może dojść do tragedii. Współcześnie liczba pojazdów jest tak ogromna, iż znalezienie miejsca parkingowego, szczególnie w dużym mieście, często graniczy z cudem. Z tego faktu zdaje sobie sprawę każdy kierowca ale wynika to z zabudowy miasta, która planowana była przed czasem, w którym na drogach pojawiła się taka liczba pojazdów. Nie może być to jednak usprawiedliwieniem, kiedy może doprowadzić do tragedii. Zdecydowanie lepiej abyśmy musieli kawałek się przejść niż ktoś miałby stracić życie.

Przypominamy, że za naruszenie zakazu zatrzymywania pojazdu na przejściach dla pieszych lub na przejazdach dla rowerzystów  oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tymi przejściami lub przejazdami, a na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu - także za nimi tj art 97 Prawa o ruchu drogowym przewidziany jest mandat karny w wysokości od 100 do 300 i 2 pkt.

(mł. asp. Anna Matys, oficer prasowy KPP w Szczecinku)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Przypominamy?Przypominamy?

5 0

Ej. Posiadanie Prawa jazdy zobowiązuje do znajomości przepisów ruchu drogowego. To już jest za późno na przypominanie. Jak delikwent "zapomina" o 10m, to może zapomnieć o ustępowaniu pierwszeństwa. Policja za łamanie przepisów może przypomnieć co najwyżej mandatem. Tylko znowu Policja ma problem ze wzrokiem i nie chce widzieć. Ostatnia akcja na dużym osiedlu. Szczecinecka Policja jedzie koło trzech samochodów zaparkowanych na zakazie. I nic. A przecież mógł przez to ktoś zginąć. 21:19, 26.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GośćGość

4 0

Mandat rozwiąże problem. Czas nauki był przed egzaminem. 22:31, 26.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%