Nieodpowiedzialny motocyklista, który wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu, omal nie doprowadził do tragedii. W czwartkowe przedpołudnie na drodze krajowej nr 11 pomiędzy Turowem a Lotyniem doszło do wypadku z udziałem motocykla i samochodu dostawczego.
[FOTORELACJA]7406[/FOTORELACJA]
Do wypadku doszło około godziny 11:30. Z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 11 wjechał motocykl, którym jechał ojciec z synem. Niestety motocyklista nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem dostawczym.
W wypadku najciężej ranny został kierujący motocyklem, który z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Pasażerowi udzielono pomocy na miejscu, odmówił transportu do szpitala.
Wstępnie ustalono, że kierujący motocyklem znajdował się pod wpływem alkoholu. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
Droga na czas działań służb ratunkowych była zablokowana.
[ZT]33735[/ZT]
Użytkownik15:42, 28.09.2023
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Łukasz Machnacki16:06, 28.09.2023
Trochę dziwna sytuacja,bo po zmianie prawa miało być mniej wypadków,ofiar i pijanych kierowców a tu widać,że mamy sytuację odwrotną.
Tom18:37, 28.09.2023
No akurat mamy mniej takich wypadków. Tak pokazuje statystyka. Na podstawie tego wypadku nie można mówić, że jest więcej, bo tak można o wszystkim. Od 1.10.2023 roku wchodzą jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące prowadzenia pod wpływem. Łącznie z konfiskatą pojazdu pijanego.
MOHER20:02, 28.09.2023
To nie ma znaczenia kary mogą być po 50.000 tyś zabrać auto, dom,jacht problem jest gdzie indziej ,
człowiek jak wypije to nie myśli i wsiada i jedzie , zanim wydadzą prawo jazdy wysyłać na obowiązkowe badania alkoholowe czy nie jest uzależniony od alkoholu i narkotyków ,i proszę nie mylić z alkoholikami co się leczą i nie piją po 5-30 lat bo oni nie stwarzają zagrożenia ,tylko pijaki co mówią że piwo to nie alkohol i np wymówka że w niemczech można jeździć po piwie jak takie coś słyszę to taka osoba już ma problem i jest uzależniona bo musi wypić , normalny człowiek bez uzależnienia jak chce to wypija piwo czy lampkę wina i wie na 100 % że może jechać autem i policja jak złapie to nie wykaże promili czemu bo wypija taki piwo i za dwie trzy godziny wsiada i jedzie trzeźwy a uzależniony wypija piwo i musi następne i następne
Xyz07:42, 29.09.2023
Dlatego próg powinien wynosić 0‰ w wydychanym.
Samo prowadzenie po sporzyciu traktować jak zamiar dokonania zamachu na życie ludzkie. Spowodowanie wypadku jak zamach na życie ludzkie. Śmiertelny wypadek najostrzej, z winą sawsze po stronie osoby po spożyciu. Jak ktoś nie myśli to się nim nie przejmować.
Trolek07:25, 29.09.2023
Badać to się powinno wszystkich kierowców, nie tylko pijaków. Ryzykanctwo, agresja, zwykła g.ł.u.p.o.t.a itp przypadłości są równie niebezpieczne jak nietrzeźwość za kierownicą.
Stomil08:54, 29.09.2023
Dziady z demencjami i drżącym łbem po 80tce powinni mieć zakaz jazdy autami,tak na marginesie?
jagna09:18, 29.09.2023
Ty też kiedyś będziesz dziadem po 80 tce-jak dożyjesz!!!!!!!!!!!!!!!!
Tysiąc mil10:05, 29.09.2023
Są osoby po 80- tle w pełni sprawne i są młodzi uzależnieni wariaci.
260km/ h10:07, 29.09.2023
Dlaczego kierowca BMW, który brał udział w wypadku, w którym spłonęła rodzina nie został zatrzymany? Czyżby rodzina wysoko postawionych pisiorów?
MOHER11:44, 29.09.2023
Do wpisów jedzie dziadek 70-80 lat 30-50 km/h poza miastem 70 i kto prędzej pozbawi życia innych dziadek czy ten od 24-40 co pędzi 180 dziadek jadąc 70 dojedzie za tydzień ale dojedzie a ten co gna nie dojedzie kilka razy się uda ale do czasu kraksa aut 70 i 90 i kraksa 150-180 i 110
2 0
A co z jadacym pianym urzędnikiem Starosty, na jakim etapie jest sprawa, i czy nie zamiata sie jej pod dywan, bo słuch jakoś zanika?
0 0
NIKOGO CI SZKODA NIE MUSI BYC. ALE SMIECIEM TO MOZESZ BYC TY!