Wakacyjny weekend sprzyja wyjazdom co widać na drogach krajowych biegnących przez nasz powiat. Na drogach w regionie jest wzmożony ruch. Niestety jest też niebezpiecznie. Od piątku do niedzielnego popołudnia doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń.
Najpoważniejsze w skutkach było sobotnie zdarzenie, o którym już wcześniej informowaliśmy.
[ZT]24503[/ZT]
W piątek doszło do dwóch kolizji na drodze krajowej nr 11 w okolicy m. Turowo. W jednym ze zdarzeń zderzyły się cztery samochody. Było to klasyczne najechanie na tył pojazdu poprzedzającego.
W sobotnie popołudnie kolejna kolizja na DK-11. Przy wjeździe do m. Lotyń zderzyły się trzy samochody. To kolejne najechanie na tył pojazdu poprzedzającego. W sobotę doszło również do zdarzenia na DK-20 w pobliżu m. Śmiadowo. Osobowy opel wpadł do rowu.
[FOTORELACJA]6193[/FOTORELACJA]
Niedziela to kolejny dzień pod znakiem kolizji na drogach krajowych w regionie. Przed południem na DK-11 w pobliżu m. Dalęcino zderzyły się trzy samochody. Powód: po raz kolejny niedostosowanie odpowiedniej odległości od pojazdu poprzedzającego i uderzenie w tył. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Po godzinie 14:00 na DK-20 (zjazd do m. Krągi) kierujący renault najechała na tył motocykla. Motocyklistka upadła na asfalt, ale na szczęście nic jej się nie stało. Motocykl miejsce kolizji opuścił na lawecie.
Gość23:39, 18.07.2021
7 3
Selekcja trwa 23:39, 18.07.2021
g-a04:05, 20.07.2021
1 1
Jeżeli rzeczywiście za przekroczenie prędkości o 30/h będzie 5 000 mandatu, to skończy się powszechna ułańska jazda. 04:05, 20.07.2021