Przyjazna, otwarta na potrzeby uczniów i wspierająca ich rozwój – o takiej szkole marzyła pani Agnieszka Bartosik i o taką szkołę walczy, odkąd siedem lat temu stanęła za sterami podstawówki w Wierzchowie.
Przekraczając próg szkoły w Wierzchowie słychać gwar, rozmowy i dużo śmiechu. – Nic w tym dziwnego - zapewnia pani dyrektor Agnieszka Bartosik.
– Jesteśmy niewielką placówką, a nasi uczniowie to często drugie lub trzecie pokolenie, które pobiera tu edukację, dzięki czemu bardzo dobrze się znają i swobodnie czują się w swoim towarzystwie. Dawni gimnazjaliści przyprowadzają dziś swoje dzieci, a uczniowie z lat 60 – tych wnuki. W sumie w jedenastu oddziałach klasowych uczy się stu trzydziestu ośmiu wychowanków, z czego aż czterdziestu czterech to przedszkolaki! Dlatego też nikt tu nie jest niezauważony, pominięty, bądź niewysłuchany.
Z dużym uznaniem rodziców spotkał się pomysł utworzenia przedszkola dostępnego już od trzeciego roku życia dziecka. Innym przyjętym równie entuzjastycznie, jest planowane w styczniu 2024 roku przekształcenie przedszkola w placówkę całoroczną, zapewniającą opiekę także w trakcie ferii zimowych i letnich wakacji.
Już od najmłodszych klas dzieci uczą się języka angielskiego, biorą też udział w olimpiadach przedmiotowych, konkursach szkolnych, międzyszkolnych i ogólnopolskich oraz w zawodach sportowych. W ofercie szkoły nie brakuje też wycieczek klasowych, lekcji w terenie, wspólnych wypadów tematycznych np. do szczecineckiego Muzeum Regionalnego, czy wizyt ciekawych postaci zamieszkujących województwo zachodniopomorskie.
Tematem który cieszy panią dyrektor szczególnie, jest jednak uczniowska samorządność. Podopieczni Szkoły Podstawowej w Wierzchowie wskazują swych przedstawicieli w prawdziwie demokratycznych wyborach, a oddanie głosu poprzedza oficjalna prezentacja każdego z kandydatów. Podobnie przedstawia się zresztą kwestia wyboru opiekuna Samorządu Uczniowskiego, który powoływany jest decyzją dziecięcego grona. To właśnie z inicjatywy samorządu w szkole organizowany jest Dzień Przyjemności, dofinansowywane są wycieczki, a obchody Andrzejek połączone zostały z wielkim nocowaniem w budynku szkoły. To również na wniosek młodzieży udało się pozyskać maszynę do wytwarzania waty cukrowej oraz popcornu, dzięki którym samorząd finansuje kolejne pomysły, takie jak zakup stolików do gier planszowych, które zostaną ustawione na korytarzach i w dwóch szkolnych świetlicach. Udało się także urozmaicić korytarze różnego rodzaju naklejkami służącymi zarówno do zabawy jak i nauki oraz zasponsorować nagrody w kilku konkursach. Samorząd uczniowski nie zapomina również o uwrażliwieniu na potrzeby innych, wraz z Klubem Wolontariatu chętnie wspomaga Dom Dziecka oraz schronisko dla bezdomnych zwierząt. Przede wszystkim chce działać jednak na „swoim podwórku” i na pierwszym miejscu stawiać uczniów oraz ich potrzeby.
- Zdecydowanie wchodzimy w warcaby – deklaruje pani dyrektor.
– Młodzież wyraziła chęć organizacji gminnego turnieju w przyszłym roku szkolnym, poważnie zabieramy się więc za trening!
Poza tym co roku szkoła organizuje szereg uroczystości patriotycznych, uroczyście pasuje pierwszaków rozpoczynających przygodę z edukacją i zaprasza na kiermasz bożonarodzeniowy. Od lat tradycją są popołudniowe jasełka, podczas których rodzice, dziadkowie, rodzeństwo i wszyscy zaproszeni goście mogą podziwiać grę aktorska swoich pociech, przenieść się w magiczną, zimową krainę i przez chwilę znowu poczuć się jak dziecko.
Prawdziwą nowością w życiu placówki jest za to radiowęzeł. Począwszy od września tego roku, dwie przerwy każdego dnia wypełnione są muzyką, a w przyszłości również innymi audycjami przygotowanymi przez dzieci.
W wielu obszarach zauważyć można, że Wierzchowo stawia na samodzielność i kształcenie praktycznych umiejętności. Jeśli rachunki – to wykonywane wprost w sklepie, gdzie trzeba zakupić określoną ilość cukierków, a jeśli geometria – to zajęcia m.in. na boisku szkolnym czy mierzenie kątów na szkolnym korytarzu.
- Nie zapominajmy, że praktyka tu zaczyna się już od najmłodszych lat. Skoro chcemy by dzieci potrafiły podołać domowym obowiązkom, to zróbmy prawdziwe pranie, a jeśli mają rozróżniać grzyby, to wybierzmy się na grzybobranie „pod dachem”, w sali szkolnej.
– opowiada pani dyrektor.
Pani pedagog wpadła też na świetny pomysł by założyć przy szkole niewielki ogródek, a wyhodowane nowalijki – rzodkiewkę i szczypiorek, zjeść podczas wspólnego śniadania. Dzięki temu uczniowie nie tylko wzbogacają dietę, ale też od praktycznej strony poznają cały cykl życia rośli – od ziarenka do talerza. Co więcej z myślą o najmłodszych powstało Koło Naukowe „Łowcy Tajemnic”, w którym dzieci poznają świat poprzez wykonywanie rozmaitych doświadczeń. W ramach zajęć uczestnicy samodzielnie zbudowali ruchomy Układ Słoneczny czy analizowali działanie silnika parowego. Szkoła jest też w trakcie przygotowywania ciekawej innowacji pedagogicznej. Jedna z pań nauczycielek łącząc swoją pasję do nauczania fizyki i sztuk plastycznych, opracowuje właśnie notatki graficzne, które pomogą uczniom zrozumieć ten niełatwy przedmiot. Cały zgromadzony materiał zamierza również zredagować i wydać w formie ogólnodostępnej publikacji książkowej.
Poza tym uczniowie mogą rozwijać się działając w szkolnym Klubie Europejczyka oraz Klubie Wolontariatu, a liczba wspartych przez nich inicjatyw, obejmująca pomoc kolegom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, wsparcie Polaków mieszkających na dawnych Kresach Wschodnich czy zbiórki na rzecz zwierząt ze schroniska – jest naprawdę imponująca.
By na bieżąco śledzić aktualności z życia Szkoły Podstawowej w Wierzchowie, warto polubić stronę na fb: https://www.facebook.com/
Co dalej z komunikacją miejską w Szczecinku?
Ankieta burmistrza była jak wybór między dżumą a cholerą. Chcesz bezpłatnej komunikacji tniemy trasy i kursy. Jakby było z czego ciąć. Już i tak czasem nie ma jak się przemieścić z jednego końca miasta na drugi. Alternatywa płatna komunikacja. Ale tu też nie było wcale różowo. Skończy się jak zwykle na obietnicach, bo jakoś nie wierzę, że jak wróci odpłatność za bilety to wzrośnie liczba kursów i wrócą linie, których już nie ma. Druga sprawa jeśli KM jest nierentowna to zlikwidujmy statki, które generują wyłącznie straty. Dlaczego nie ma usług wynajmu autobusów? To na pewno przyniosłoby jakiś zysk. Trzecia sprawa problem pojawił się wraz z zakupem pierwszych autobusów elektrycznych, co wymagała zlikwidowania myjni, stacji paliw i stacji diagnostycznej. Ta ostatnia, co prawda wróciła, ale zapewne kokosów z niej nie ma. I ostatnia sprawa jak to się stało, że wśród czystek prezesów spółek miejskich akurat prezes KM pozostał ten sam? Poza tym może zamiast pakować pieniądze w nikomu niepotrzebne rondo, o którym nie słychać w mieście ani jednego pochlebnego głosu, może lepiej było te pieniądze przeznaczyć na KM.
K
14:58, 2025-11-05
Co dalej z komunikacją miejską w Szczecinku?
Jestem za obniżeniem pensji radnym, burmistrzom, starostom i innym politykom. Oni za nasze podatki prowadzą wojenki między sobą zamiast dla nas pracować.
Gosc
14:50, 2025-11-05
Od środy zamykają główne skrzyżowanie w centrum
Środa to jest 5 *%#)!& w tym roku...
Miro
14:33, 2025-11-05
Bolt wjechał do Szczecinka.
Konkurencja musi być. Wygrywa silniejszy
Jaca
14:30, 2025-11-05