W minioną sobotę (14 maja), w godzinach popołudniowych, białoborski Plac Strażacki wypełnił gwar mieszkańców oraz liczne stoiska gastronomiczne. Wszystko za sprawą „Pikniku Miejskiego”, na który zaprosiła Farma Wiatrowa Biały Bór, Gmina Biały Bór oraz Białoborskie Centrum Kultury i Rekreacji.
Na odwiedzających czekały stragany ze specjałami z grilla, pikantne zupy oraz gorące napoje. Z myślą o najmłodszych uczestnikach zadbano o lody, popcorn oraz lemoniadę. Przygotowano też strefę dmuchańców, szereg stanowisk do gier zręcznościowych oraz obowiązkowy punkt każdej szanującej się imprezy dla dzieci, czyli malowanie buziek.
Obleganą atrakcją było miejsce, gdzie każdy chętny mógł odbyć wirtualną wycieczkę po farmie wiatrowej. Przypomnijmy, że białoborska farma składająca się z 42 turbin wiatrowych Vestas V126 o łącznej mocy 144,9 MW, jest jedną z największych tego typu elektrowni w Polsce. Inwestorzy podają, że wytworzona tu energia będzie w stanie zasilić ponad 100 tys. gospodarstw domowych, przyczyniając się do rocznej redukcji emisji CO2 o ponad 300 tys. ton.
Dodatkowo, by zwiększyć wśród młodych pokoleń świadomość ekologiczną, promować odnawialne źródła energii, a jednocześnie wspierać młode talenty, Farma Wiatrowa Biały Bór zorganizowała konkurs dla dzieci i młodzieży pt. „Wiatraki Białego Boru”. Grupa wiekowa 13 – 19 lat miała okazję pokazać swe umiejętności w zakresie fotografii, natomiast grupa 6 – 12 lat, wyrazić się poprzez prace plastyczne. Gotowe dzieła, często w formie przestrzennych konstrukcji wykorzystujących materiały z recyklingu, można było podziwiać podczas pikniku w specjalnie przygotowanym namiocie.
Burmistrz uderza w swojego poprzednika.
mówi się że milczenie jest złotem
nie na darmo
18:31, 2025-12-07
Szybka reakcja druhów OSP ratuje życie
Składam pokłon strażakom, dziękuję wam druhowie,.
Zadowolony
13:34, 2025-12-07
Młodzieżowa Rada Miasta rozpoczęła pracę
Dzieci i ryby............
A
14:25, 2025-12-06
Do Sporego przez Trzcinno nie dojedziesz.
To co się dzieje na tym odcinku i w samej wsi Spore to jakaś parodia, koszmar do potęgi entej. Budowa zarządzana przez kogoś kto ma zupełnie głęboko to jak ludzie dojadą do domu czy do miasta do pracy. Rozumiem, że osobom nieruszającym się z domu jest to obojętne czy remont jest czy nie ma. Ten kto wymyślił ten po.....y remont powinien tam właśnie zamieszkać i poruszać się po tych cudownych drogach, przeciskać się pomiędzy wywrotką a koparką, autem po okna *%#)!& piachem docierając do miejsca przeznaczenia w godzinę przez kilka metrów. Jedna wielką tragedią Rzygać się chce A skargi można składać do..... do nikogo bo Ci co powinni się za to wziąć jedynie co potrafią to łapy pod d i uśmiechy na fb
Sara
12:48, 2025-12-06
0 1
Fajnie było tylko trochę chłodno.