Duszności, napady kaszlu, nawracające nieżyty nosa – to rzeczywistość Julii i Natalii Niedziela, 22-letnich bliźniaczek z Przybkowa w gminie Barwice, walczących z ciężką chorobą genetyczną – mukowiscydozą. Ratunkiem dla sióstr jest roczna terapia nierefundowanymi lekami, za którą trzeba jednak zapłacić zawrotną kwotę 2,5 miliona złotych! By wesprzeć dziewczyny w dramatycznej walce o zdrowie, mieszkańcy Starego Chwalimia już po raz trzeci zorganizowali kiermasz charytatywny, z którego dochód zasili dedykowane bliźniaczkom konto w serwisie siepomaga.pl.

Tradycyjnie miejscem niedzielnego (13 czerwca) spotkania stała się remiza OSP, której budynek i podwórze, przekształcono w teren rekreacyjno – biesiadny, po brzegi wypełniony atrakcjami dla młodszych i starszych. Na suto zastawionych stołach pojawiły się między innymi przepyszny bigos i grochówka przygotowane przez Domowe Qulinaria z Barwic, wiejskie jajka przekazane przez panią Marię Więckowską ze Starego Chwalimia czy wędzona makrela od Hurtowni rybnej O-Fish z Drawska Pomorskiego. Gustujący w daniach słodkich mogli wybierać między wyrobami autorstwa pań ze Środowiskowego Domu Samopomocy „Słoneczko” w Barwicach, wypiekami Koła Gospodyń Wiejskich z Kluczewa czy ciastami pani Renaty Rubik ze świetlicy w Gonnem Małym. Wolne przedpołudnie stało się doskonałą okazją by całe rodziny skorzystały z aktywności na świeżym powietrzu, obejrzały pokazy gimnastyczne w wykonaniu zawodniczek Akademii Fitness ze Szczecinka Fit4You Athletic, wybrały się na przejażdżkę konną pod opieką trenerów z „Zielonej Stajni” czy spróbowały szczęścia w loterii fantowej. Swoje wsparcie dla Julii i Natalii okazała Szczecinecka Grupa Motocyklowa, która ze zbiórki „do kasku” i pieniędzy zgromadzonych za przejażdżki motocyklem, zgromadziła 940 zł.Wśród dzieci dużym zainteresowaniem cieszyło się malowanie buziek, zaplatanie warkoczyków, czy brokatowe tatuaże. Dorośli oblegali stanowisko pani Agnieszki Orłowicz-Buszowieckiej, która serwowała wybitnie pyszne kanapki ze smalcem własnej roboty oraz stanowisko z przepięknym „mchowym ciastem” pani Roksany Hyz z Barwic.

Ważnym punktem imprezy były licytacje fantów przekazanych przez lokalne firmy i darczyńców indywidualnych. Tym sposobem w ręce najhojniejszych gości powędrowały vouchery na usługi zakładów kosmetycznych, obrazy, domowy trenażer „wiosełka” czy dwa dziecięce rowerki: różowy dla małej księżniczki, podarowany przez pana Andrzeja Siemaszko prowadzącego sklep rowerowy „BAS ”w Szczecinku oraz niebieski dla młodego gentelmana, od pani Agnieszki Nosal ze Szczecinka.

Ostatecznie akcja uwieńczona została wielkim sukcesem, dzięki zaangażowaniu wszystkich darczyńców, wystawców oraz biorących udział w kiermaszu, konto dziewcząt zasili kwota 24 412,51 zł!