W zaledwie kilka chwil rodzina z Czarnego straciła niemal cały dorobek swojego życia. W minioną niedzielę, 13 sierpnia w pobliskiej miejscowości wybuchł pożar w jednym z domów. Ogień zabrał niemal wszystko. To, czego nie dosięgnął, zostało zniszczone przez wodę podczas akcji gaśniczej. Rodzina została bez dachu nad głową. Nie posiadają również tylu pieniędzy, aby samemu móc sfinansować remont i odbudowę.

[FOTORELACJA]7344[/FOTORELACJA]

- W dniu 13 sierpnia doszło do tragedii. W zaledwie kilka minut w wyniku pożaru moja siostra wraz z rodziną straciła dorobek życia, a co za tym idzie dach nad głową – mówi pani Sylwia Kaczmarek.

- Doszczętnie spaliła się górna część mieszkalna niedawno wyremontowanego domu. Cały dom wymaga gruntownego remontu, swąd spalenizny czuć wszędzie.

- Straty są ogromne. Czego nie zabrał ogień, zniszczyła woda. Ogrom tragedii przedstawiają załączone zdjęcia. Prosimy nie zostań obojętny, aby pomóc nam w tym trudnym czasie. Rodzina, choć gotowa jest do wielu poświęceń, sama niestety nie da rady. Pomóżmy zamienić łzy rozpaczy na łzy radości i szczęścia. Odwróćmy dzieło zniszczenia, jakiego dokonał ogień. Wszystkim z góry serdecznie dziękujemy za dokonane wpłaty – dodaje.

Każdy, kto chciałby wesprzeć rodzinę w tym trudnym czasie i przybliżyć ich do możliwości przywrócenia ich domu do stanu sprzed tragedii, może to zrobić odwiedzając stronę zrzutka.pl.