Kiedy od rana na ulicach naszego miasta można co chwilę usłyszeć huk silników i ryk klaksonów, oznacza to tylko jedno - nasi szczecineccy motocykliści hucznie rozpoczynają tegoroczny sezon.
Lolek22:16, 12.05.2024
Kiedy na ulicach naszego miasta można co chwilę usłyszeć huk silników... to znaczy, że co 15 minut pod oknami będzie przejeżdżał Pikachu, albo inny empatyczny miłośnik hałasu i jednośladów. Rozumiem pasję, ale również oczekuję odrobiny zrozumienia. Żeby nie było tylko na motocyklistów to jest też paru właścicieli aut myślących, że hałas wydobywający się z układów wydechowych ich aut sprawia wszystkim ogromną radość.
Swoją drogą to chyba są jakieś normy i są w naszym mieście służby, które powinny egzekwować ich przestrzegania.
GOŚĆ07:03, 13.05.2024
MILICJANTÓW NA ZDJĘCIACH WIĘCEJ JAK MOTOCYKLISTÓW.
Lubiący spokój10:08, 14.05.2024
Jest paru "specjalnej troski", którzy za nic mają innych ludzi. Im głośniej tym lepiej. Jeżdżą całymi dniami i nocami po Szczecinku i ryczą tymi swoimi gratami. I to bez innego celu, byle hałasować. Że też tym "kierowcom" nie szkoda kasy na benzynę. Niestety policja ma to gdzieś - może to ich koledzy tak szaleją....
0 1
Zaszyj ty się w koziej pi....zdzie i z niej nie wychodz . Jak nie wiesz co zrobić,to sobie muzyki posłuchaj w słuchawkach.
0 0
Prawda. Jest paru "specjalnej troski" którzy za nic mają innych ludzi.