Rozpoczęło się szczecineckie święto sztuki i muzyki. Tegoroczną edycję Art Pikniku uświetniły prace wielu znanych i cenionych artystów. W piątek, 28 lipca zamkowe sale wypełniły się dziełami polskich twórców. Tego dnia odbył się nie jeden, ale dwa wernisaże.
[FOTORELACJA]7313[/FOTORELACJA]
Efektami swojej pracy i – jak sam o nich mówi sam autor – swoimi „perełkami” podzielił się z mieszkańcami Tomasz Perlicjan. Artysta współpracuje z galeriami w Polsce i za granicą, zajmuje się malarstwem, rysunkiem, scenografią teatralną i filmową, poezją, video art., fotografią, performance, konserwacją i rekonstrukcją malowideł zabytkowych.
Do Szczecinka przywiózł on swoją „mini” kolekcję – jednak nie w rozumieniu ilości dzieł, ale ich rozmiarów. Większość zaprezentowanych na wystawie prac naprawdę jest w rozmiarze mini, wykonanych na płótnach sięgających zaledwie kilka lub kilkanaście centymetrów. Sama wystawa nosi nazwę „Perełki – miniatury i małe obrazy”. Dzieła, choć niewielkie, z pewnością przykuwają wzrok. Można je oglądać do niedzieli, 30 lipca w sali konferencyjnej CK Zamek.
[ZT]33044[/ZT]
Z kolei po przeciwnej stronie korytarza, w zamkowej galerii, swoje dzieła wystawiła Gruppa Siedem, którą tworzą Robert Heczko, Dariusz Miliński, Janusz Szpyt, Jan Norbert Dubrowin, Piotr Jakubczak, Monika Ślósarczyk, Maestro Leszek Żegalski oraz Jan Żyrek.
- W Gruppie Siedem widzimy podejście do malarstwa poważne, zaangażowane, a znakomity warsztat malarski może z powodzeniem ułatwiać dotarcie do prawdy w sztuce, skłonić do refleksji i głębokich przeżyć. Artyści nie uciekają w stronę wieloznacznej abstrakcji, a podstawą ich sztuki wydaje się rzetelny realizm, choć figuracja jest czasem bardzo osobistą wersją – czytamy w opisie przedstawiającym grupę artystów. - Nie ma tu zbyt wiele symboliki i może dlatego właśnie symbol zawiera się w nazwie grupy - wzmocniona litera „p" i liczba „siedem", bo taka miała być na początku liczba członków, to swoisty związek czasu i przestrzeni i przede wszystkim synonim doskonałości.
Wystawa prac artystów z Gruppy Siedem będzie czynna do 28 sierpnia.
Czytelnik: Umówiona wizyta, a czekasz godzinami.
Jeden pacjent zajmie mniej czasu, inny znacznie więcej, nie da sie przewidzieć ile który będzie siedzieć w gabinecie. Ci sami co narzekają na spóźnienia, jak już wejdą do gabinetu, to bedą lekarza zamęczac opowieściami nie związanymi ze schorzeniem…
Waga
22:13, 2025-08-27
Czytelnik: Umówiona wizyta, a czekasz godzinami.
Jak lekarzy jest zbyt mało, to się rejestruje co kilka minut pacjenta i liczy, że ktoś zrezygnuje. Co niby mają zrobić takie rejestratorki, jak chorych więcej niż godzin pracy lekarzy.
Recepcja
21:33, 2025-08-27
Czytelnik: Umówiona wizyta, a czekasz godzinami.
Mi się zdarzyło że pojawiał się pacjent „pilny”, miał chyba objawy zawału i pielęgniarka natychmiast wołała lekarza. Lekarz pilnował acjenta aż do przyjazdu pogotowia. Dopiero gdy odjechali wrócił do przyjmowania.
Małgorzata
21:30, 2025-08-27
Ruszył długo oczekiwany remont drogi w Sporem
Ja *%#)!& asfalt zdjęli 🤦 Po pijaku pewnie decydowali co tu jeszcze zrobić oczywiście pod siebie, jak zawsze A dziura na dziurze jak była tak jest w niektórych miejscach
Sara
19:27, 2025-08-27
4 1
powala na kolana
0 0
https://youtu.be/qoswr8XpI8E?t=2040