On się nie zatrzymuje. Patryk Górski pragnie przegonić Janusza Chomontka.

Jak informowaliśmy na naszych łamach, 30 października Patryk Górski podjął uwieńczoną sukcesem próbę pobicia rekordu Polski w najdłuższym podbijaniu piłki nożnej bez przerwy. Jego wynik - 5 godzin, 2 minuty i 5 sekund, został oficjalnie uznany przez Biuro Rekordów, ale wszystko wskazuje na to, że dla pana Patryka to dopiero rozgrzewka… Na swoim profilu na facebooku właśnie zapowiedział, że spróbuje poprawić osiągnięcia Janusza Chomontka – dziewiętnastokrotnego rekordzisty Guinessa.

- Małymi krokami rozpoczynam starania o organizację 1 Światowego Rekordu Guinnessa Janusza Chomontka, Ustka - Słupsk z roku 1987 – zapowiada Patryk Górski. -  W tym rekordzie sprawa polega na tym, że dystans 30 km musiałbym przejść podbijając piłkę w taki sposób, że przez cały dystans ani razu nie może dotknąć ziemi. Nie wiem, jak ma się sprawa do tzw. przetrzymań piłki (czy można ją przetrzymać na karku itp), ale dla mnie to nie stanowi żadnego problemu. Być może uda się uzyskać od Pomorskiej Federacji Sportu Słupsk dokładną mapkę, gdzie był ten rekord itp…

Zapewnia też, że ma już za sobą udane próby, które pozwalają mu sądzić iż podoła wyzwaniu. Co więcej planuje już nawet kolejny krok, którym miałoby być pokonanie z piłką trasy maratonu!

[ZT]30014[/ZT]