Do dość nietypowego i niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na drodze wojewódzkiej nr 171 pomiędzy Bobolicami a Grzmiącą. Autobus, którym jechały dzieci, otarł się o drzewo. Pomimo tego, że w pojeździe wybite zostały szyby, kierowca kontynuował jazdę.

O całym zdarzeniu dowiedzieliśmy się od rodziców dzieci, które znajdowały się w autobusie. Rodzice dowiedzieli się o całym zajściu od dzieci, które wróciły z wycieczki do domu. Nie kryją oburzenia tym co się stało.

Z relacji uczestników wycieczki dowiadujemy się, że autobus otarł się bokiem o drzewo rosnące na skraju jezdni. W autobusie wybite zostały dwie duże szyby boczne znajdujące się w tylnej cześci autobusu, a rozbite szkło wpadło do środka. O zdarzeniu nie zostały poinformowane żadne służby.

Z naszych ustaleń wynika, że nikomu nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Przystawy. Autobus kontynuował jazdę do Grzmiącej, czyli po kolizji z drzewem przejechał jeszcze około 5 km. Z naszych ustaleń wynika, że autobusem jechały dzieci ze szkoły w Grzmiącej.

Na chwilę obecną policja nie otrzymała zgłoszenia o zdarzeniu. Nie wiadomo też czy w tej sprawie podjęte będą czynności wyjaśniające.

[FOTORELACJA]7690[/FOTORELACJA]

Coś Cię denerwuje lub przeszkadza? Dzieje się coś na Twoich oczach? Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia, masz zdjęcie lub film? Może chcesz kogoś za coś pochwalić albo podzielić się swoją opinią? Daj nam znać na ALERT24, [email protected] lub na facebooku.