Kilka pokoleń harcerzy świętowało wspólnie trzydziestolecie powstania 1. Samodzielnej Drużyny Spadochronowej „Delta” im 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej generała Sosabowskiego. Uroczysta gala odbyła się w miniony piątek (10 lutego) w kinie „Wolność”.

[FOTORELACJA]7028[/FOTORELACJA]

Było to popołudnie pełne wspomnień, gratulacji i podziękowań. W kinowym holu stanęła „spadochronowa” instalacja oraz sztalugi ze zdjęciami, na których uwieczniono przeróżne momenty z życia drużyny. Na scenie pojawił się natomiast drużynowy „Delty” Piotr „Yankes” Mikołajczuk, który krótko przypomniał historię i sylwetki najważniejszych postaci związanych z drużyną.

Za oficjalną datę powstania 1. Samodzielnej Drużyny Spadochronowej „Delta”, przyjmuje się 1 lutego 1993 roku. W istocie zastęp noszący tą nazwę, powstał nieco wcześniej w ramach innej szczecineckiej drużyny harcerskiej - czarnej „trzynastki”. Pierwszym drużynowym „Delty” został Maciej Walter, kolejnym Michał Pietrzak – obaj będący dziś oficerami polskiej armii.

Od samego początku celem działania 1 SDH „Delta” było kształtowanie młodych mężczyzn w zakresie szeroko pojętych umiejętności survivalowych. Szkolenia strzeleckie, musztra, zgłębianie tajników „zielonej taktyki”, udzielanie pierwszej pomocy, zabezpieczanie imprez masowych, a nade wszystko kursy i szkolenia spadochronowe – to wszystko umiejętności jakie opanowują harcerze w strukturach „Delty”. Przez tą niełatwą szkołę życia, w ciągu minionych trzydziestu lat przeszło kilkuset mieszkańców regionu. Co więcej, wielu z nich po osiągnięciu dorosłości, zdecydowało się kontynuować służbę w różnych farmacjach służb mundurowych.

Jubileuszowe spotkanie było też świetną okazją do wręczenia podziękowań i statuetek „Żelaznego Przyjaciela Drużyny”. Otrzymali je m.in.: Małgorzata Golińska - sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, burmistrz Daniel Rak oraz starosta Krzysztof Lis.

Muzycznym podsumowaniem wieczoru był koncert zespołu Harc Band.