Weekend 10-12 czerwca, upłynął w naszym mieście pod znakiem wyśmienitej kuchni z różnych stron świata. Wszystko za sprawą prawdziwego festiwalu smaków, jaki odbył się na placu przy muszli koncertowej. Przez trzy dni, kilkanaście wyselekcjonowanych food trucków rozpieszczało podniebienia i kusiło niebiańskimi zapachami.
Organizatorzy wydarzenia przyznają, że Szczecinek ich oczarował, dlatego już po raz trzeci zdecydowali się odwiedzić nasze miasto. Postanowili też nakarmić mieszkańców naturalnymi, sezonowymi produktami, czerpiącymi z tradycji kuchni amerykańskiej, azjatyckiej i europejskiej w wielu wariantach.
„Złote Paluchy Churros” - oferowały chrupiące i delikatne churrosy z cukrem pudrem, cynamonem oraz słodkimi sosami. „Pan Baozi” raczył wspaniałymi bułeczkami na parze, a węgierskie przysmaki na słodko i słono przygotował „Langosz & Kołacz”.
Poza tym nie zabrakło dań ziemniaczanych i z batatów, zapiekanek, burgerów, tortilli, dań z wołowiny i owoców morza, a także makaronów z woka i piwa z Kołobrzegu. Słowem: kulinarna rozpusta na słodko i słono.
Organizatorami wydarzenia byli Street Food Polska oraz SAPiK.
Nimfa08:26, 13.06.2022
Śmierdziało tym ,,zdrowym jedzeniem"aż koło kościoła
gość08:37, 13.06.2022
"Organizatorzy wydarzenia przyznają, że Szczecinek ich oczarował, dlatego już po raz trzeci zdecydowali się odwiedzić nasze miasto"
Pewnie jeszcze dopłacili do interesu. Kto to pisze?
Nie traktujcie proszę czytelników jak niepełnosprawnych intelektualnie.
Michał09:15, 13.06.2022
Impreza dla Januszy i Grażyn, bezrobotnych, gimbazy, cebulaków z krokodylem na koszulkach i białych butach. Tak to wygląda po szczecinecku.
Koko09:23, 13.06.2022
Ciekawe ile zgarnęli za te kartofle
Zdegustowany10:20, 13.06.2022
Gratuluję gustu kulinarnego ! A także grubego portfela. Żarcie drogie i niedobre. Ile ta impreza kosztowała mieszkańców ? Ile Sapik za to zapłacił ?
Daniels11:18, 13.06.2022
A kindybał cie obchodzi ✌?✌
rr10:23, 13.06.2022
powiem szczerze że monotematycznie i mało zdrowo i drogo.
Zrobiłem jeden zakup (tempura) i był ostatnim. Smaczniej zdrowiej i taniej gotujemy w domu.
obserwator14:18, 13.06.2022
Widać, że Pani redaktor ma mgliste pojęcia o gotowaniu. Nazywać niezdrowe żarcie z Food Trucków wyśmienitą kuchnią. Zachwyt jakby dania serwował tam sam Wojciech Modest Amaro
"zdrowa żywność15:08, 13.06.2022
Masz dzisiaj cokolwiek bez glifosatu?
Sąsiad19:45, 13.06.2022
Darku! Jak tam życie? Dalej tak żrecie się z żoną, że cały blok słyszy?
Just19:07, 14.06.2022
***** PO
GOŚĆ 1 08:50, 14.06.2022
Widać, że w tych komentarzach wypowiedział się pisoskokatlicki mental.
Wszystko źle, byle jak i na odwrót.
Ledzie przecież tam nie było przymusu, nikt nikogo nie zmuszał do zakupywania i spożywania tych produktów. Jak jeden z komentatorów zauważył, że było czuć koło kaścioła, to trzeba było siedzie w kościele i nie wąchać.
gość09:04, 14.06.2022
Odezwał się elektorat PO. Rozumiem, że przy więziennej misce frytki ze starego oleju to rarytas.
GOŚĆ 1 09:17, 14.06.2022
Naprawdę błysnąłeś. Bądź dumny wyborco pisbolszewików.
Gość13:34, 14.06.2022
Nie, to Ty błysnąłeś grypserką.
Użytkownik13:11, 14.06.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
7 4
Nie sądzę, aby dopłacili do interesu. W końcu sapik to organizował <3
6 1
Zarobek ich oczarował a nie ta wiocha