Szczecinek stoi przed jedną z najpoważniejszych modernizacji systemu monitoringu miejskiego od lat. W różnych częściach miasta coraz częściej pojawiają się głosy mieszkańców domagających się instalacji dodatkowych kamer, a władze już zapowiadają rozbudowę istniejącej sieci i wdrożenie nowoczesnych technologii opartych na sztucznej inteligencji. W efekcie miejskie ulice mogą być w przyszłości nadzorowane niemal tak szczelnie, jak w Londynie – do którego porównał system burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Rosnące oczekiwania mieszkańców najlepiej obrazuje interpelacja radnej Małgorzaty Kubiak-Horniatko, która zwróciła się do burmistrza w sprawie objęcia monitoringiem osiedli Świątki, Pilskie i Raciborki. Jak wynika z dokumentu, mieszkańcy tych rejonów zgłaszają dewastacje, kradzieże i zakłócanie porządku. Radna podkreśla, że tam, gdzie kamery już działają, odnotowano poprawę bezpieczeństwa, dlatego prosi o analizę techniczną, koszty, harmonogram i uwzględnienie inwestycji w budżecie miasta.
Władze Szczecinka nie ukrywają, że monitoring ma być wkrótce jednym z głównych obszarów modernizacji. Burmistrz w rozmowie z TV Zachód podkreślił, że bezpieczeństwo i rozbudowa sieci kamer to priorytet na najbliższe lata, a pierwsze decyzje mają zapaść lada moment.
-Uważam, że dobre zmonitorowanie miasta bardzo zwiększa bezpieczeństwo.
– Nie ma się czego tak naprawdę obawiać – mówił, odnosząc się do planowanego wdrożenia systemu wspieranego przez sztuczną inteligencję, który ma pomóc przede wszystkim straży miejskiej i policji. Jak dodał, miasto przygotowuje się do podpisania umowy rozpoczynającej proces wdrażania nowych rozwiązań. – Zwiększenie liczby kamer jest jednym z priorytetów.
– Wszystko zrobimy w najbliższych latach, żeby było u nas jak w Londynie – zaznaczył. I wyjaśnił, że chodzi o system, który pozwala prześledzić drogę osoby poruszającej się z punktu A do punktu B bez „martwych stref”.
Zapowiedzi burmistrza wpisują się w założenia miejskiej strategii rozwoju. Dokument przewiduje, że rozbudowa monitoringu wizyjnego ma stać się jednym z kluczowych działań prowadzących do poprawy bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców. W strategii zapisano również rozwój inteligentnych rozwiązań analizujących obraz oraz powiązanie monitoringu z budową lokalnego smart city.
Szczecinek wchodzi zatem w etap, w którym monitoring przestanie być jedynie zestawem kamer na wybranych skrzyżowaniach. Ma stać się spójną, nowoczesną siecią wspierającą służby i poprawiającą poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. A jeśli zapowiedzi władz się spełnią, w niedalekiej przyszłości trudno będzie znaleźć w mieście miejsce, które pozostanie poza zasięgiem kamer.
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
Miło słyszec że będzie jak w LONDYNIE CZYLI PRACA I DOBRE PIENIADZE LUDZIE DALEJ DO SZCZECINKA BEDZIE PRACA JAK W LONDON
Teściowa że Stepieni
10:03, 2025-11-17
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
Kamer coraz więcej , a czy ktoś w nie patrzy. Parę tygodni temu na ulicy Warcisława IV na przeciwko przystanku przy tzw."małej poczcie" ktoś wystawił na pasie zielni kilka opon i sedes ( wbrew zasadą wyrzucania śmieci) Stało to kilka dni. Próbowaliśmy się dzwonić do straży miejskiej - bez powodzenia. Kamery tego nie uchwyciły?, patrol tędy nie przejeżdża? .
zofija
08:47, 2025-11-17
SZCZECINEK. Na horyzoncie pierwsze opady śniegu.
Zima nie zaskakuje drogowców, tylko kierowców. Letnie opony, brawura, królowie szos, a potem płacz że ktoś nie posypie piachem i solą. Jeżdżę ponad 20 lat, zero kolizji i wypadków. Dawniej były zimy, teraz lekko popruszy śnieg i dramat na drogach. Szerokości życzę.
Michał
08:29, 2025-11-17
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
Wszystko ok. Założenia dobre. Ale pytanie kto będzie reagował na owe kradzieże czy dewastację , które odbywają się co do reguły zazwyczaj w porach nocnych. Skoro policja ma dużo wakatów i często przyjeżdżają na zgłoszenie po godzinie, a straż miejska pracuje do 22. Z jednej strony dokładamy kamery , a z drugiej mamy mało służb, które reagowałby na gorąco.
Mati
08:23, 2025-11-17
5 1
Wszystko ok. Założenia dobre. Ale pytanie kto będzie reagował na owe kradzieże czy dewastację , które odbywają się co do reguły zazwyczaj w porach nocnych. Skoro policja ma dużo wakatów i często przyjeżdżają na zgłoszenie po godzinie, a straż miejska pracuje do 22. Z jednej strony dokładamy kamery , a z drugiej mamy mało służb, które reagowałby na gorąco.
2 0
Kamer coraz więcej , a czy ktoś w nie patrzy. Parę tygodni temu na ulicy Warcisława IV na przeciwko
przystanku przy tzw."małej poczcie" ktoś wystawił na pasie zielni kilka opon i sedes ( wbrew zasadą wyrzucania śmieci) Stało to kilka dni. Próbowaliśmy się dzwonić do straży miejskiej - bez powodzenia.
Kamery tego nie uchwyciły?, patrol tędy nie przejeżdża? .
1 0
Miło słyszec że będzie jak w LONDYNIE CZYLI PRACA I DOBRE PIENIADZE LUDZIE DALEJ DO SZCZECINKA BEDZIE PRACA JAK W LONDON