Mieszkańcy Szczecinka i okolic wciąż chętnie sięgają po „małpki”. Dane z Ministerstwa Finansów pokazują, że sprzedaż alkoholu w małych butelkach w naszym regionie wcale nie maleje. Wręcz przeciwnie – w 2024 roku przyniosła lokalnym budżetom konkretne pieniądze. Choć to tylko statystyka, to z liczb jasno wynika, że „małpki” mają się dobrze – także w powiecie szczecineckim.
Tzw. opłata małpkowa, obowiązująca od 1 stycznia 2021 roku, nakłada dodatkową opłatę w wysokości 25 zł za każdy litr 100-procentowego alkoholu sprzedawanego w butelkach do 300 ml. Połowa wpływów trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia, a druga połowa do gmin, które mogą przeznaczać środki na profilaktykę, terapię uzależnień czy lokalne programy edukacyjne.
Z danych za 2024 rok wynika, że do budżetu Szczecinka z tytułu tej opłaty wpłynęło 248 204 złote. Po przeliczeniu na liczbę mieszkańców (34 875 osób) wychodzi, że statystyczny szczecinecczanin wydał na „małpki” około 7 złotych i 11 groszy – czyli mniej więcej równowartość jednej małej butelki mocniejszego trunku rocznie. Oczywiście to czysto statystyczne wyliczenie, obejmujące wszystkich mieszkańców, ale dobrze oddaje skalę sprzedaży w naszym mieście.
Na tle województwa zachodniopomorskiego Szczecinek uplasował się na szóstym miejscu, za Szczecinem, Kołobrzegiem, Koszalinem, Świnoujściem i Stargardem. To spory wynik jak na miasto średniej wielkości, co pokazuje, że alkohol w małych butelkach wciąż cieszy się popularnością także poza dużymi ośrodkami.
W pozostałych gminach powiatu szczecineckiego wpływy z „małpkowej” opłaty w 2024 roku prezentują się następująco:
Choć w porównaniu z dużymi miastami są to kwoty symboliczne, to dla lokalnych samorządów to wsparcie finansowe, które można przeznaczyć na działania społeczne, profilaktykę i programy przeciwdziałania uzależnieniom.
Jak widać, mieszkańcy Szczecinka i całego powiatu nie zrezygnowali z „małpek”. Niewielkie, tanie i poręczne buteleczki nadal mają swoje miejsce na sklepowych półkach – i w lokalnych budżetach.
Zderzenie z jeleniem na DK20.
Miało już nie być zmiany czasu, po co to komu? Tylko wypadków i depresji więcej w tym czasie... i w ogóle ludzie sie gorzej czują. Kiedy w końcu zaprzestaną tej zmiany??
Jaa
12:21, 2025-10-28
Inni dmuchali on "mrugnął"... do policjantów
Jadąc w nocy widząc zwierzynę przy drodze zawsze ostrzegam kierowców jadących z na przeciwka !!! czy mijając jakieś zdarzenie na drodze warto mrugnąć aby inni zwolnili !!!!
LOLO
11:45, 2025-10-28
Ile wypijamy "małpek"? Mamy dane
To przynajmniej od Tuska powinny być jakieś ekstra podziękowania za wsparcie budżetu państwa. Dla największych pijaków jakieś ekstra dyplomy i dozgonny szacunek od budżetówki.
Trolek
11:45, 2025-10-28
Inni dmuchali on "mrugnął"... do policjantów
Mruganie powoduje zwolnienie, bezpieczniejsze zachowanie, przezornošĉ bezpieczniejsze zachowanie na drodze. Taka obywatelska prewencja. Zachowanie milicji w tym przypadku to dowód na to, ze nie chodzi o bezpieczeñstwo a haracz i dojenie kierowców. Taki dodatkowy para podatek. Dumni jeszcze sié tym chwalá w mediach. Postawa komentujácych ošmieszajáca milicjantów daje nadziejé, ze duch narodu jeszcze istnieje niezaleznie od pogládów politycznych. Brawo Wy Polacy, hañba wam milicjo zamordystyczna!
Opryskliwa wladza
11:40, 2025-10-28
2 0
W Barwicach też troszkę pija
1 2
Szczecinek-miasto platformersko pijańskie
0 0
To przynajmniej od Tuska powinny być jakieś ekstra podziękowania za wsparcie budżetu państwa. Dla największych pijaków jakieś ekstra dyplomy i dozgonny szacunek od budżetówki.
0 0
Nie wiem czemu mają służyć takie statystyki . Na pewno nie pomocą ludziom chorym na alkoholizm . Zamiast wyciągnąć dłoń do chorych to się z nich szydzi i piętnuje wstyd mi za tego typu artykuł
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz