Spacer między drzewami coraz bliżej. Tak wygląda park linowy na Mysiej Wyspie [WIDEO]

Na Mysiej Wyspie prace przy budowie parku linowego nabierają tempa. Konstrukcja powstaje po lewej stronie półwyspu – patrząc od wjazdu – i z każdym dniem widać, że całość zmierza ku końcowi. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, nowa atrakcja ma być gotowa pod koniec lipca.

Wśród drzew pojawiły się już pierwsze platformy, a rozpięte między nimi elementy pokazują docelowy układ tras. Park będzie składał się z trzech poziomów trudności – od najłatwiejszej, dedykowanej najmłodszym uczestnikom, po najbardziej wymagającą, zawieszoną na wysokości aż 6 metrów. Obecnie trwają prace przy dwóch trasach: dziecięcej i średnio zaawansowanej, umieszczonej około trzech metrów nad ziemią.

Budowa prowadzona jest przez firmę Linolandia, która specjalizuje się w takich projektach w całej Polsce. Wszystkie elementy montowane są w sposób bezpieczny i z poszanowaniem przyrody Mysiej Wyspy. Uczestnicy będą korzystać z systemu asekuracyjnego i obowiązkowego kasku.

Wśród przeszkód znajdziemy m.in. tyrolki, wiszące mosty, sieci i tory z pnia drzewa – czyli wszystko to, co przyciąga miłośników aktywnego wypoczynku i adrenaliny.

Co dokładnie szykuje się między drzewami Mysiej Wyspy? Zdradzamy rąbek tajemnicy w naszym nagraniu wideo – zobacz, jak wygląda park linowy jeszcze przed oficjalnym otwarciem.